Właśnie w majestacie prawa rząd chce okraść swoich własnych obywateli.
Przeczytałem propozycje rządu dotyczące wypłaty emerytur zgromadzonych w OFE. I nie wierzę własnym oczom:
„Rząd chce on, aby pieniędzmi z OFE zarządzały prywatne zakłady emerytalne (utworzone przez firmy ubezpieczeniowe) i jeden państwowy – będzie to osobna spółka skarbu państwa. Aby utworzyć zakład, trzeba będzie mieć na koncie 20 mln zł (pierwotnie zakładano 50 mln zł).Zakłady emerytalne będą wypłacać dwa rodzaje świadczeń: emeryturę indywidualną – w momencie śmierci cały kapitał przepada, tzn. nikt z krewnych go nie odziedziczy; oraz emeryturę z gwarantowanym okresem wypłaty. Ta druga byłaby niższa od indywidualnej, ale emeryt miałby przywilej wskazania osoby, która po jego śmierci dostawałaby emeryturę.”
OFE czyli II filar, to miały być pieniądze, które miały pozwolić na ZNACZNIE wyższą emeryturę niż same wypłaty z ZUS. Co miesiąc płacimy składki, z których częśc idzie na ZUS – i te w przypadku naszej śmierci przepadną oraz do wybranego funduszu emerytalnego – gdzie znamy stan WŁASNEGO konta. I właśnie się okazuje, że te drugie pieniądze chcą nam (i naszym rodzinom) ukraść.
A najgorsze jest to, że jestem przekonany, że sprawa w polskich mediach nie będzie miała nawet ułamka takiego oddzwięku jak choćby sprawa lektur szkolnych.
Dlatego prośba do wszystkich politycznych autorów w salonie – trąbcie o tym durnym pomyśle gdzie się da. To są również Wasze pieniądze.
Nie tak dawno pisałem o innym aspekcie tego projektu
[Archiwum GZ, oryginalny link z komentarzami]
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Pingback: Blogi bossa.pl » I po III filarach, czyli kolejny skok na kasę