Tydzień, w którym WIG20 wyznacza nowe minimum bessy nie pozostawia szerokiego pola wyboru. Naszym wykresem na niedzielę musi być WIG20.

Nowy dołek bessy, gdy rynek jest w bessie nie dla każdego może być wydarzeniem godnym odnotowania. To tylko potwierdzenie obowiązującego trendu. W przypadku WIG20 piątkowe uderzenie w 1600 pkt. wpisuje się jednak w szerszy obraz rynku, który jest właściwie w permanentnej bessie. Wykres miesięczny WIG20 nie pozostawia wątpliwości, co do długoterminowego układu sił. Jesteśmy w bessie pokoleniowej, która staje się symbolem porażki polskiego rynku w oczach inwestorów szukających bezpiecznego zakładu.

Jeśli dobrze przyjrzymy się perspektywie miesięcznej, to zobaczymy, że WIG20 jest coraz bliżej dna bessy po kryzysie finansowym, które zostało wyrysowane w lutym 2009 roku. Od tego czasu rynek zarobił średniorocznie 2 procent i nie można wykluczyć, że za jakiś czas ta średnia spadnie do 0 procent. Dla porównania S&P500 jest dziś ponad 500 procent wyżej od dna bessy po kryzysie finansowym. Najprostsze i najtańsze inwestowanie na świecie – kupienie ETF-a na S&P500 – dałoby średnioroczną stopę zwrotu kilkanaście procent.

Oczywiście, mówimy o sytuacji, w której umielibyśmy złapać dołek, ale dla równowagi odnotujmy, iż liczymy w czasie, gdy rynki są jednak w bessie, więc nie jest to best case scenario. Naprawdę postawa WIG20 wskazuje, iż rynek w Warszawie – a zwłaszcza jego flagowy indeks blue chipów – jest jakoś fundamentalnie popsuty. Wiele czynników złożyło się na to położenie. Ktoś kiedyś powiedział, że na świece ludzie pływają w basenie, gdy w Polsce musimy pływać w kisielu. W przypadku WIG20 brodzimy w głębokim błocie, które wymaga radykalnych działań naprawczych.

 

4 Komentarzy

  1. piotr

    Skąd te 38% ?? Kupując w dołku i sprzedając w szczycie wychodzi 17,5% rdr, chyba że etf pokroju SPXL z tym, że tam wychodzi stopa zwrotu RDR 57%

    1. Adam Stańczak

      Dzięki za wyłapanie błędu – miało być kilkanaście.

  2. e-Jan

    Czytam ciekawie zapowiadający się wstęp, myślę że w następnym kroku będzie porównanie S&P 500 z MSCI Emerging Markets, a tu… koniec???

  3. Ojciec Penetrator

    Jest jeszcze lepiej.
    Skoro porównujemy z SP500, róbmy w tej samej walucie.
    A w USD na WIG 20 jesteśmy już PONIŻEJ dna z 2009.
    Na tym samym poziomie byliśmy już w sierpniu 1993 roku (29 lat temu!)
    Czekamy na dalsze sukcesy xD

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.