Miesiąc wrzesień statystycznie nie sprzyja inwestycjom giełdowym.
Światowe giełdy tylko przez chwilę okazały strach wobec rakiet pana Kima z Korei. A potem rakiety odpalono właśnie na parkietach, wykorzystując chwilową przecenę do wystrzelenia kursów w kosmos. Tak działa albo niezwykle silny rynek, albo niezwykle nieracjonalny. Proszę sobie wybrać.
Tymczasem koniec lata powitał nas wysypem wykresów, na których historyczne zmiany indeksów w miesiącu wrześniu są głównym bohaterem. O takie jak ten z serwisu bespokepremium.com:
Pokazuje on jak inwestycja 100$ zmieniałaby się w poszczególnych miesiącach przez ostatnie 50 lat gdyby inwestować ową kwotę w indeks S&P 500. Ta czerwona krzywa, która wypada na obrazku najgorzej, to inwestycja wrześniowa, czyli taka, gdy kupujemy indeks pierwszego dnia września co roku i na koniec miesiąca zamykamy pozycję. Wygląda na to, że wygrał te zawody grudzień.
A u nas? Policzyłem tylko same wrześnie na WIG20 od 1994 roku. Poniższy diagram pokazuje zmiany w każdym roku, a krzywa zielona na dole to wynik inwestycji 1000 PLN w indeks co roku tylko podczas września:
Finał jak widać marny, 40% wartości początkowej ulotniło się, chociaż tylko w 13 przypadkach na 25 mieliśmy zmiany ujemne.
Dlaczego tak jest? Narracji jest kilka, choć pewnie żadna z nich wyczerpująca lub bardziej wiarygodna. Ot, jesienna depresja, koniec lata, powolne powroty inwestorów z wakacji, ważniejsze sprawy na głowie niż giełda…
Co nie wyklucza scenariusza wzrotów w tym roku, czego wszystkim posiadaczom akcji życzę.
—kat—
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.