S&P500 i 10000 punktów

Przeglądając prasę, którą na świecie nazywa się liberalną, a w Polsce lewicową, można dojść do wniosku, iż wybory w USA przewróciły świat. Będąc na rynkach akcji – zwłaszcza amerykańskich – można odnieść wrażenie, iż z giełd odsunęła się czarna chmura niepewności. W efekcie, przez giełdy przetaczają się już optymistyczne prognozy na przyszłość, gdy nad ludzkością zapada właśnie czarny cień Trumpizmu 2.0.

Czytaj dalej >

S&P500 w 2025 roku

W końcówce października rynki zdają się żyć wyborami prezydenckimi w USA i zbliżającym się listopadowym posiedzeniem FOMC, ale wszyscy wiemy, że dzisiejsze inwestycje naprawdę są już pozycjonowaniem się pod kolejne kwartały. Zrozumiałe jest zatem, że na rynku zaczynają pojawiać się pierwsze prognozy na kolejny rok. Spoglądamy na to, czego profesjonaliści na Wall Street oczekują w przyszłym roku.

Czytaj dalej >

Niedoceniona hossa

W poniedziałek indeksy DAX i S&P500 solidarnie zameldowały się na historycznych maksimach. Indeks niemieckich blue chiów pierwszy raz w historii sięgnął psychologicznego poziomu 19500 pkt., co oznacza, iż znalazł się ledwie 2,5 procent od psychologicznej bariery 20000 pkt. W przypadku szerokiej średniej rynku amerykańskiego ATH zostało wyrysowane ledwie 2,2 procent od psychologicznego poziomu 6000 pkt.

Czytaj dalej >

Kolejne spojrzenie na rynki chińskie

Rynki chińskie wróciły do gry po świątecznym tygodniu. Powrót odbył się w kontekście pytań i obaw o korektę zwyżek, której echa odczuliśmy również w Europie. Tamtejsze giełdy zdają się być uzależnione od nowych programów stymulujących, więc czas spojrzeć na nasz najbardziej atrakcyjny spekulacyjnie trade roku, którym – jak napisałem w lutym – były rynki chińskie.

Czytaj dalej >

WIG20 i hossa na 100 procent

WIG20 skończył wrzesień spadkiem o 3,65 procent i III kwartał cofnięciem o 9,26 procent. Przeceny jawią się jako dynamiczne, ale mieszczą się w korekcie i – co ważniejsze – nie wykluczyły kolejnego ruchu na północ. W istocie, WIG20 stale jest w grze o poziom, na którym fala wzrostowa indeksu od dna bessy wyniesie 100 procent.

Czytaj dalej >

Nadzieja na bezpieczne lądowanie

Patrząc na zeszłotygodniową obniżkę ceny kredytu przez Fed o 50 punktów bazowych można uznać temat za skończony. W innym ujęciu obniżka stóp procentowych o 50 punktów bazowych była krokiem tak nietypowym, iż trudno też nie zadawać pytań o przyczyny działania, które w przeszłości było zarezerwowane dla okresów naprawdę wyjątkowych.

Czytaj dalej >