Myślę, że gdyby autor jakiejś książki lub filmu próbowałby zaproponować utwór, w którym Stany Zjednoczone wypowiadają wojnę Grenlandii lub Danii uznano by to jednak za pewne nadużycie, w kategorii „tak niemożliwe, że nie róbmy sobie żartów”. Co innego w drugą stronę. Takie utwory zresztą powstały, choćby powieść Leonarda Wibberleya z 1953 roku, na podstawie której nakręcono w 1959 roku film Mysz, która ryknęła. Choć w tym wypadku nie była to Dania, ale fikcyjne księstwo Grand Fenwick, które wypowiada wojnę USA. W rolach głównych występuje Peter Sellers i polecam film, jako zabawną ciekawostkę.

Tymczasem wróćmy do realnego świata i awantury, jaką rozpętał Donald Trump swoimi wypowiedziami w ostatnich tygodniach. Jego plany werbalne zakładają nie tylko przejęcie Grenlandii, ale również Kanady  (tu ciekawostka historyczna; polecam lekturę o War Plan Red) i Kanału Panamskiego. Dania opowiedziała na groźby, w sposób równie groteskowy, na miarę satyry (lub gry komputerowej) i powiększyła na swoich herbach królewskich dwa elementy, czyli srebrnego niedźwiedzia (symbolizującego Grenlandię) oraz srebrnego barana (Wyspy Owcze). Jak wiemy, z różnych gier planszowych i komputerowych, może to dawać +10 do obrony. Albo chociaż do morale.

Donald Trump na razie jednak stwierdził, że skoro Dania nie chce sprzedać Grenlandii, to rozważy nałożenie ceł na produkty duńskie. I to może brzmieć równie zabawnie, jeśli intuicyjnie pomyślimy, a cóż takiego mają Duńczycy, co mogłoby wstrząsnąć ich gospodarką?

A jednak jest taki produkt, i tu zaczyna się robić coraz ciekawiej, bo gdyby jednak Dania w odwecie postanowiła np. zablokować sprzedaż tego produktu do USA, to z perspektywy wielu Amerykanów mogłoby to oznaczać, że jednak mysz potrafi ryknąć.

Novo Nordisk to duńska spółka farmaceutyczna notowana na giełdzie w Kopenhadze (NASDAQ Copenhagen) oraz w formie kwitów depozytowych na New York Stock Exchange. W aktualnej formie przedsiębiorstwo istnieje od 1989 roku, w wyniku połączenia dwóch duńskich firm farmaceutycznych Nordisk Insulinlaboratorium oraz Novo Terapeutisk Laboratorium istniejących od lat 20. XX wieku.

Kapitalizacja Novo Nordisk wynosi około 380 miliarda dolarów, czyli dwukrotnie więcej niż wartość rynkowa wszystkich polskich spółek notowanych na GPW. Równocześnie jest to wartość całej gospodarki Danii.

Produkt, który może Trumpowi nieco pokrzyżować plany w jego zapędach wojny celnej, to insulina oraz różnego rodzaju preparaty diabetologiczne. Dość powiedzieć, że udział insulin Novo Nordisk na rynku amerykańskim szacuje się na 40-45 procent. Cały rynek jest podzielony między trzy podmioty, amerykański Eli Lily i francuski Sanofi. Oczywiście z punktu widzenia biznesu firma, nie może nagle zdecydować o podniesieniu cen, czy wyjściu z rynku, bo straci go na rzecz konkurencji, ale na pewno może to być jakiś rodzaj karty negocjacyjnej. W przypadku Novo Nordisk amerykański rynek generuje ponad połowę przychodów.

Sprawy komplikują się również z perspektywy Danii, której gospodarka w znaczącym stopniu zależy od Novo Nordisk. Farmaceutyczna firma odpowiada za kilkanaście procent duńskiego PKB. Firma jest tak znacząca dla duńskiej gospodarki, że rząd prezentując prognozy wzrostu PKB dokonuje korekt, uwzględniając rosnące znaczenie przemysłu farmaceutycznego (Reuters: Dania koryguje prognozy PKB na 2025). Jest również druga strona tego medalu. Wzrost sprzedaży leków produkowanych przez Novo Nordisk jest tak znaczący, że wpływał na umacnianie się korony duńskiej, a gdy w grudniu 2024 ukazały się rozczarowujące wyniki badań nowego leku na otyłość, przełożyło się to, nie tylko na drastyczny spadek cen akcji firmy ale również osłabiło koronę (kurs szybko wrócił do wcześniejszych poziomów).

Przy tej okazji, nie sposób nie wspomnieć o potencjalnym zagrożeniu dla całej gospodarki, tak uzależnionej od jednego przedsiębiorstwa. Zwłaszcza, że pamiętamy przykład Finlandii i Nokii. Gdy firma zaczęła tracić udziały w rynku telefonów komórkowych miało to bardzo silny wpływ między innymi na wzrost bezrobocia i spadek dochodów z eksportu. Mamy więc problem braku odpowiedniej dywersyfikacji, o której tak często mówi się w kontekście naszych prywatnych inwestycji, a nie z poziomu firmy, czy kraju.

Nikt nie wie, jak Trump będzie faktycznie zachowywał się po formalnym objęciu urzędu. W 2019 roku rozważał już scenariusz odkupienia Grenlandii od Danii i nic z tego nie wyszło. Jak jednak widzimy polityka światowa tak bardzo się skomplikowała (niektórzy by powiedzieli, że oszalała), że przed nami prawdopodobnie jeszcze wiele zaskoczeń, w które nie uwierzyłby nawet najbardziej twórczy scenarzysta.

[Foto: kadr z filmu „Mysz, która ryknęła”]

3 Komentarzy

  1. Lugosi

    Novo Nordisk jest również producentem Ozempicu, leku który może niedługo zrujnować Amerykanów.

    1. GZalewski

      tak, już nie chciałem wspominać szczególowo o konkretnych preparatach

    2. _dorota

      To epidemia otyłości ich rujnuje, nie lekarstwo na nią.

      1 na 8 dorosłych Amerykanów przyjmuje stale jakiś lek GLP, więc nie tylko wzrost ceny może zaboleć, ale również problem z dostępnością. W krótkim terminie Dania trzyma za gardło Amerykę (potem konkurencja zadziała).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.