Nasze inwestorskie nielogiczności

Z raportu “Startup Genome Report Extra on Premature Scaling” przygotowanym przez naukowców z Uniwersytetu Stanforda i Berkeley, wynika że 92 proc. startupów upada w ciągu pierwszych trzech lat funkcjonowania.

Autorzy wyjaśniają w raporcie powody tych statystyk, choć w zasadzie nie wiem, czy ma to sens. Jak świat światem, nowe biznesy po prostu upadały. Brak środków, brak doświadczenia, pech, niekompetencje, złe rozpoznanie rynków i wiele, wiele innych przyczyn sprawia, że należało by zakrzyknąć „przetrwają najlepiej przystosowani”. I po cichu dodać (jeśli będą mieli szczęście).

Nowe biznesy zawsze wiązały się z ryzykiem, czy były to kampanie mające na ceku wytyczanie nowych szlaków handlowych, czy firmy budujące sieci kolei do kopalni złota, czy też nowa genialna aplikacja, która przyciągnie tysiące zombie-użytkowników. Pewności co do sukcesu nie było nigdy. Ale też, po drugiej stronie stały potencjalne ogromne zyski, jeśli już nam się uda. Zmonopolizować handel goździkami i cynamonem, zachęcić do jazdy naszymi liniami kolejowymi, czy w końcu mieć super-apkę, którą zainstalują użytkownicy na setkach milionów telefonów.

Lubię przeglądać różnego rodzaju raporty, badania i ankiety w poszukiwaniu przewidywalnych niekonsekwencji, udowadniających po raz kolejny, jak bardzo – jako ludzie – jesteśmy nieracjonalni i nielogiczni.

Z inicjatywy IKSYNC Digital i przy wsparciu wielu partnerów zorganizowano badanie, a następnie opublikowano raport „Polak-inwestor. Inwestycje w startupy”.

Zachęcam do zapoznania się z treścią raportu (dostęp na stronie www.polak-inwestor.pl), zwłaszcza, że profil czytelników naszych blogów z pewnością będzie pokrywał się z profilem osób badanych (zdecydowana większość posiada doświadczenie na rynkach kapitałowych).

Sam zaś chciałbym zwrócić uwagę na te drobniutkie niekonsekwencje, dzięki odkryciu których Daniel Kahneman (wiele lat pracujący z Amosem Tverskym) otrzymał w 2002 Nagrodę Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii.

Nie jest zaskakujące, że główną motywacją dla poszukujących inwestycji w start-upy jest zysk. Ponadprzeciętny zysk (strona 40 i 54 raportu). Z tym się nam przecież kojarzą. Poza tym wszędzie tam, gdzie jest szansa na ponadprzeciętne stopy zwrotu, jest to główny motyw przyciągający chętnych – rynki z dźwignią (forex/futures), kryptowaluty, itp.

Ale.. w tym samym raporcie, aż 42 procent respondentów odpowiada, że barierą przed inwestycją w ten rodzaj aktywów, jest… STRACH PRZED UTRATĄ ŚRODKÓW.

Brawo panie Kahneman (i Tversky). Dziękujemy za teorię perspektywy i wyjaśnienie na czym polega awersja do ponoszenia strat.

Blisko 60 procent ankietowanych zaznaczyło, ze ma co najmniej pięcioletnie doświadczenie w inwestowaniu, 35 procent swoje umiejętności ocenia jako dobre i bardzo dobre, jest zainteresowana NIESŁYCHANIE WYSOKIMI stopami zwrotu z inwestycji, w której 9 na 10 biznesów upada w ciągu 3 lat, ale nadal powstrzymuje się przed taką inwestycją, ze strachu przed utratą środków.

[Photo by krakenimages on Unsplash ]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.