To nowy, nigdy nie kończący się wątek, który będzie miał być może wiele części. Cel – rozmowy o wszystkim co wiąże się z giełdą a nie mieści się w innych tematach.
Chodzi zasadniczo o sprawy bieżące, ciekawe linki, autorskie analizy, a po trochę hyde park. Bardziej forum niż wpis.
Wszystko dozwolone poza łamaniem regulaminu blogów!
have fun!
Kat
42 Komentarzy
Dodaj komentarz
Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A.
Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą
stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek
instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności,
aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego
przeglądu informacji z niniejszego materiału.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Jeśli ktoś zauważy u siebie podobne symptomy, pora wziąć się
za siebie:
http://wyborcza.biz/Gieldy/1,114507,10823648,_Cala_gielda_to_czysty_hazard___Coraz_wiecej_uzaleznionych.html
„Na początku osoby grające na giełdzie podejmują mniej ryzykowne decyzje, inwestują zachowawczo. Z biegiem czasu pojawia się w ich działaniach coraz większa „bezczelność”. W końcu pojawiają się straty finansowe, które mogą skończyć się bankructwem”
A u mnie akurat jest odwrotnie.
Początkowo byłem „bezczelny”, teraz jestem zachowawczy.
„A u mnie akurat jest odwrotnie.
Początkowo byłem „bezczelny”, teraz jestem zachowawczy.”
Bo może ty, Lu, inny jesteś, odmieniec jakiś, taki trejdujący inaczej?
🙂
jeśli można wrzucać wszystko , to ja mam prośbę do KatHay’a,
czy wziąłbyś na „tapete” taką strategie martyngałową ?
ewentualnie co zrobić aby ta strategia w dłuższym terminie nie dała bankructwa
http://www.forex-central.net/sure-fire-forex-hedging-strategy.php
Wyglada na to, ze niektore kraje juz sie wycofuja z porozumienia EU. http://www.bbc.co.uk/news/world-europe-16136207
W polskich mediach cisza o tym.
cześć,
od czego zależy wielkość bazy? Oczywiście pomijam bazę wynikającą ze wzoru na nią, bo czasem wartość future znacznie odrywa się od wartości spot i nie bardzo rozumiem czemu – przecież ilość shortów i longów na kontraktach terminowych musi być identyczna. Decyduje popyt na poszczególne pozycje?
Dzięki z góry za odpowiedź
Wrzuciłem ten link do hazardu bardziej z konieczności,po to
by zaznaczyć problem, sam artykuł jest niesamowicie płytki,
postaram się w wolnej chwili pogłębić go. Brak tam wskazówek
tego jak leczyć skutki, brak też solidnej analizy przyczyn.
@Traper
Bardzo fajny link, postaram się przejrzeć go i być może powstanie
wpis. Generalnie nie jestem zwolennikiem martyngałów, jeśli
już to w jakiejś soft wersji.
Kiedy pracowałem w kasynie lata świetlne temu widziałem
martyngałowców, którzy tracili fortuny kiedy 17 raz z rzędu
padało czarne a oni podwajali czerwone.
Z drugiej strony – może ktoś pamięta Tommy’ego? Bardzo go lubiłem
i to był martyngałowiec w kontraktach z krwi i kości –
po każdej stracie obstawiał dwukrotną stawkę.Jednak pewnego
dnia zniknął …
@Lucky
Pisał o tym Dziennik Gazeta Prawna. Tak naprawdę nikt nie
wie jak zrealizować to co ustalono na ostatnim szczycie, w
zasadzie to kupiono tylko czas i doczekamy kolejnych szczytów
ostatniej szansy.
Całkiem sensowny głos jak zwykle od Balcerowicza:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,10756913,Balcerowicz_o_kryzysie_w_strefie_euro__czyli_skad.html
Spróbuję dotrzeć tą drogą do studentów AGH, może się uda bo
wiem, że czyta nasze blogi kilka tysięcy inwestorów.
Z tego co wiem rok temu otwarto tam nowy kierunek – systemy, algorytmy, sponsorowany przez jedną z firm prop-tradingowych.
Jeśli zabłądziłby tutaj ktoś z tego kierunku to bardzo proszę
o kontakt na kathay(at)bossa(.)pl. Z przyjemnością wymienię
kilka maili a może powstałby jakiś wpis w formie wywiadu. Wiem, że
są zainteresowani tego rodzaju studiami i być może udałoby się
przybliżyć temat.
@Bebok
Przejścia od dodatniej do ujemnej bazy (fachowo od contango do
backwardation) są bardziej związane z nastrojami niż racjonalnymi
wycenami. Nie ma tutaj dobrych i jednoznacznych wytłumaczeń
oprócz tego, że przyszłość jest oceniana inaczej przez różne grupy inwestorów i spekulantów, i z dużą większą niepewnością, a arbitraż jest za słaby by wprowadzić równowagę. Nie istnieją tu wzory,
które to tłumaczą, tylko podaż i popyt.
I jeszcze przy okazji – nie ma znaczenia ilość pozycji, ta zawsze jest symetryczna co do ilości ( w akcjach również) ale nie równa co do siły -> stąd biorą się trendy.
@kathay: Dziękuję! W którą stronę baza się odchyla przy wzmożonym popycie na shorty, a w którą przy wzmożonym popycie na longi?
BTW co do nazewnictwa to słyszałem na contango nazwę report, a na normal backwardation nazwę deport
@ Bebok
Uwaga!!!
„Przejścia od dodatniej do ujemnej bazy (fachowo od contango do
backwardation) są bardziej związane z nastrojami niż racjonalnymi
wycenami. Nie ma tutaj dobrych i jednoznacznych wytłumaczeń
oprócz tego, że przyszłość jest oceniana inaczej przez różne grupy inwestorów i spekulantów, i z dużą większą niepewnością, a arbitraż jest za słaby by wprowadzić równowagę. Nie istnieją tu wzory,
które to tłumaczą, tylko podaż i popyt.”
Uwaga: warto posłuchać lessa, by uniknąć nieporozumień i rozczarowań
Bowiem według jednej konwencji (amerykańskiej) bazę przyjęto liczyć jako ceny spot minus futures (S – F) a ujemną róznicę nazywać dodatnią bazą (to nie jest dokładnie contango) zaś backwardation nazywać dodatnią bazą.
Według innej konwencji, np.na rynku metali i finansowym, jest akurat odwrotnie i baza to roznica między futures a spot (F – S), więc contango to baza dodatnia a backwardation to baza ujemna.
Ja tak przywykłem liczyć, zresztą uważam, że jest to bardziej logiczne i uzasadnione ekonomicznie. Każdy sposób podejście jest dopuszczalny ale trzeba wyraźnie zaznaczyć, jak się te bazę liczy.
W literaturze jest zresztą spory bałagan w tym względzie i pewna niespójność.
Słyszałem zresztą taką dosyć zabawną historię, że u nas podczas egzaminu na maklera dwaj panowie z komisji egzaminacyjnej spierali się, czy odpowiedź zdającego o bazie jest poprawna, bo każdy z nich wiedział swoje (to jest jak ja liczyć), ale żaden nie wiedział tego co Less.
Nie tylko czynniki ekonomiczne i układ sił podaży i popytu na rynku tworzą bazę, ale również czynniki czysto techniczne, przykładowo, niespodziewana konieczność przerolowania dużej pozycji short tuż przed dzwonkiem na koniec dnia giełdowego.
Nie jest prawdą, że nie istnieją wzory, które to tłumaczą, bo istnieją i całkiem logicznie to tłumaczą.
Less zastanawia się, czy nie walnąć z czapy, czyli z kapelusza, z bańki (głowy znaczy się) małej wprawki na temat bazy, bo ma ten temat w małym paluszku. A jak trzeba to zawsze może zajrzeć do swojego kajecika. 🙂
Uwaga,poniższy fragment:
„Bowiem według jednej konwencji (amerykańskiej) bazę przyjęto liczyć jako ceny spot minus futures (S – F) a ujemną róznicę nazywać dodatnią bazą (to nie jest dokładnie contango) zaś backwardation nazywać dodatnią bazą.”
powinien lecieć tak (bo tak będzie lepiej):
„Bowiem według jednej konwencji (amerykańskiej) bazę przyjęto liczyć jako ceny spot minus futures (S – F) a ujemną róznicę nazywać contango (choć to nie jest dokładnie contango)) zaś dodatnią bazą (według tej konwencji liczenia) zaczęto nazywać backwardation.”
🙁
@ Bebok
„BTW co do nazewnictwa to słyszałem na contango nazwę report, a na normal backwardation nazwę deport”
I prawie dobrze słyszałeś, bo report i deport to stare giełdowe terminy z języka francuskiego i niemieckiego(funkcjonowały też u nas na giełdzie papierów wartościowych przed wojną) będące odpowiednikiem angielskich wersji contango i backwardation.
Były to specjalne premie lub upusty płacone przez osoby które dokonały transakcji giełdowej i chciały przesunąć termin dostawy papierów z jednego okresu rozliczeniowych na drugi. Dziś uzylibysmy określenia roll yield.
Te znaczenia mają są obecnie jedynie historyczne, zaśna rynku terminowym głownie towarowym, contangoi backwardation funkcjonuje dwóch znaczeniach:
1. sytuacja rynkowa, w której ceny futures sa wyższe od spot (contango) -czyli rynek reportowy lub ceny spot są wyższe od futures (lub jak kto woli futures są niższe od spot) czyli bacjwardation – rynek deportowy.
W literaturze amerykańskiej contango nazywane bywa normalnym rynkiem lub carrying (charge) market zaś backwardation rynkiemodwróconym (inverted) czyli postawionym na głowie a więc nie normalną sytuacją rynkową.
2. Drugie znaczenia contango i backwardation to sama róznica między notowaniami spot i futures na dany okres, czyli inaczej forwerd spread lub time basis. Na rynku walutowym contango nazywana jest (forward) premium zaś backwardation odpowiada (forward)discount.
Natomiast tzw normalne backwardation (normal nackwardation) to czysto teoretyczna koncepcja, wprowadzona przez Keynesa, nie występująca na rynku w danym momencie, a więc czysto hipotetyczna i post factum.
Przeczytaj w Wiki i zapomnij, bo tylko mąci w głowie.
http://kpbc.umk.pl/dlibra/docmetadata?id=37740&from=&dirids=1&ver_id=&lp=1&QI=
strona 29
@kathay
„Kiedy pracowałem w kasynie lata świetlne temu widziałem
martyngałowców, którzy tracili fortuny kiedy 17 raz z rzędu
padało czarne a oni podwajali czerwone.”
Przy teoretycznie nieskończonym kapitale inwestycja w 30 pipsów ma wielkie szanse powodzenia, tylko nikt nie jest Bankiem centralnym 🙂
PS: Zauważmy , że dzisiejszy kryzys leczony jest mantyrgałowo.
Przysłowiowe 30 pipsów PKB bronione jest coraz wiekszymi sumami wirtualnymi i wszystko byłoby ok gdyby nie mały fakt , żę BC nie ryzykuje niczym bo czerpie soki z populacji na poczet przyszłej zwyżki cen.
Puki co jest szansa na „30 pipsów” i niby hedge stabilny , a entropia sobie rośnie w układzie 🙂
A gdzie zniknęły następne komentarze?
Czyżby je ktoś czapką przykrył? 🙂
cos dziwnego sie stalo, bo nie widze rowniez mojego cytatu odnosnie definicji bazy z „Introduction to Derivatives” Dona Chance. POwtorze juz po polsku „baza to spot minus futures. Choc w niektórych ksiazkach i artykulach pojawia sie jako futures minus spot. Na potrzeby tej ksiazki pozostaniemy przy pierwszym okresleniu”.
I jeszcze dodam (raz jeszcze) ze jesli powyzsza anagdota o sporze jaka „baza jest najbardziejsza” jest prawdziwa, to wlasnie to pokazuje, jakie rzeczy u nas są „istotne”
„I jeszcze dodam (raz jeszcze) ze jesli powyzsza anagdota o sporze jaka „baza jest najbardziejsza” jest prawdziwa, to wlasnie to pokazuje, jakie rzeczy u nas są „istotne””
Ja na to patrzę trochę inaczej, warto wiedzieć więcej niż niezbędne minimum.
A – Ordnung must sein.-
lesser zgadza się, że są te różnice w definicji. książka Chace’a to byla moja pierwsza powazna lektura o pochodnych. Ale pozniej podobne podejscie widzialem w materialach CBOT – z przypisem, ze czasem inaczej sie podaje baze. I wyczulałem na te roznice na różnych warsztatach.
Ale zeby toczyć spor kto ma racje to nawet mi nie przyszłoby do głowy.
@ GZ
„Ale zeby toczyć spor kto ma racje to nawet mi nie przyszłoby do głowy.”
To chyba trochę nie tak jest z tym sporem, przynajmniej ja to tak odebrałem, rozumiałem że jeden z członek z komisji egzaminacyjnej mówił że odpowiedziano źle, a drugi członek, że odpowiedziano dobrze, bo każdy z nich znał tylko jedną wersję, tę „słuszną”.
A tu wychodzi na to, że oba są członki. 🙂
wiesz dochodzi to w jaki sposób u nas sie prowadzi egzaminy. Nie po to by weryfikowac wiedze, ale zeby udowadniac egzaminowanym, ze nic nie umieją. Stad pozniej tworzenie pytan tak, zeby wpadke łatwo było zaliczyc
@gzalewski: czuję się tak jakbym miał przeprosić za to, że zadałem pytanie o tę nieszczęsną bazę 🙂 Co do egzaminów to od 6 lat egzamin na DI ma formę czysto pisemną
Zauważyłem, że nie tylko Czapkę skróciło ale również Tajemnice inwestycyjnej literatury (ubyło ze 20 komentarzy).
Co się dzieje, czyżby antymateria anihilowała posty, czy też admin wycina po widzimisie? 🙁
Zmieniają design strony więc pewnie wycina po a w zasadzie przed backupem 😉
@bebok
ale dlaczego?
Ok, znadinterpretowałem ten fragment: „Ale zeby toczyć spor kto ma racje to nawet mi nie przyszłoby do głowy.” 🙂
To sie odnosilo do toczacych spor 🙂
W”Tajemnicach literatury” były jakieś obszerniejsze posty Lsserwisera, których nie zdążyłam przeczytać. Panowie, nie dałoby się poszperać w kubełku na śmieci? 😉
„W”Tajemnicach literatury” były jakieś obszerniejsze posty Lsserwisera, których nie zdążyłam przeczytać. Panowie, nie dałoby się poszperać w kubełku na śmieci? ;)”
Tak oto mój pot i trud trafiają na śmietnik historii.
Aż się serce kraje. 🙁
zdaje sie, ze w kubelku byla dziura
Nic w przyrodzie nie ginie 😉
Kilka komentarzy, które zapisały się do starej bazy przeniesiemy do nowej czyli za parę chwil pojawią się na blogach z odpowiednim oznaczeniem.
A ja z innej beczki. Gram na dłuższe terminy, nie intra i tworzę system transakcyjny na FW20 w oparciu o dane W20. Najlepszy daje mi 14 transakcji(13 trafnych), car ok.25% i takie też maxdd (bez stopów),przy ustawionym „margin” na 100 i bez set…1,sps..,czyli reinwestuję. Chodzi o to,że jeśli W20 rośnie 5% to mi też(jak mam long). Co do kontroli ryzyka to gram całą wartością kontraktu tzn jak mam 100 tys. to (na dziś) 4, no powiedzmy 5 konraktów. Tyle,że te moje backtestowe „wyniki” to za ostatnie 10 lat. Gdybym miał choć 50 transakcji (i z 30 trafnych) to bym tu nawet nic nie bazgrał. Przyznaję, że używam tylko podstawowych funkcji (amibr.) HHV/LLV,
Ref ,cross, EMA,IIF, AND, OR, żadnych if,for,while…, no i tak pokończyły mi sie pomysły. Miałbym pytanie, czy Wasze systemy (EOD,nie intra) dają znacznie lepsze wyniki za pomocą prostych narzędzi, czy też może da się ale z tymi ..if,for… . A może też mimo złożoności nie daje to już istotnej poprawy ? Jak ktoś napisze, że za ostatnie 10 lat na W20 uzyskuje 100 transakcji (60 trafnych) car=35% maxdd do 20% ale jego system wykożystuje złożone funkcje to przeczytam ten „manual” i będę próbował.
@lesserwisser:
hehe, o tym wzorze na bazę słyszałem tę regułę, ale ja uczę się na DI i obowiązuje mnie definicja z książek Hulla i Dębskiego, gdzie F-S to baza dla aktywów finansowych, a S-F to baza dla aktywów niefinansowych.
„Słyszałem zresztą taką dosyć zabawną historię, że u nas podczas egzaminu na maklera dwaj panowie z komisji egzaminacyjnej spierali się, czy odpowiedź zdającego o bazie jest poprawna, bo każdy z nich wiedział swoje (to jest jak ja liczyć), ale żaden nie wiedział tego co Less.”
Słyszałem tę anegdotę (chyba w komentarzach na trystero.pl), ale w wersji, że to na egzaminie na DI (zanim wprowadzono drugi i trzeci etap całkowicie pisemny) to było a nie MPW, 😀 I że jednym z tych profesorów był pan Jajuga. Ale cholera wie czy to prawda 🙂
Dziękuję za odpowiedź 🙂 Gdzieś publikujesz swoje przemyślenia? (tzn. czy masz swój blog finansowy?)
„the basis usually is defined as the spot minus futures. However, some
books and articles define is as the futures minus spot” Don Chance
Introduction to derivatives.
Cos podejrzewam, ze to kolejny nieslychanie u nas ważny spor, zamiast
zwyklej logiki i prostego liczenia.
@ Bebok
„hehe, o tym wzorze na bazę słyszałem tę regułę, ale ja uczę się na DI i obowiązuje mnie definicja z książek Hulla i Dębskiego, gdzie F-S to baza dla aktywów finansowych, a S-F to baza dla aktywów niefinansowych.”
He,he he, ale sobie wymyślili dobre rozwiązanie problemu, mogę wskazać parę książek finansowych gdzie baza, jak byk, podana jest S-F. i odwrotnie też. A żeby było zabawniej to nie ktrórzy autorzy piszą tekście, że baza to F -S natomiast w przykładzie liczbowym liczą odwrotnie i podobnie niektórzy piszą, że baza to S-F a liczą odwrotnie, choć rzadziej.
A żeby było jeszcze zabawniej, to o=powiem coś co się w głowie nie
mieści,przynajmniej mojej, a czego sam doświadczyłem na własnej skórze w sporze z bokerem, który o mało nie zakończył się arbitrażem.
Chodzi o interpretację pojęcia pozytywna czy też dodatnia baza. Dla mnie pozytywna baza to baza dodatnia, jeśli przyjmiemy konwencje F-S, czy tez S-F.
I taki oto dowód pojawia się w sprawie: cytat ze żródła i to
amerykańskiego.
Basis – the difference between the future price for a given commodity and the spot or cash price.
I przykład taki: Spot 5,20 a Futures 5,50 .
Basis = 5,50 – 5,50 = 0,30 future premium.
Dobra nasza myślę sobie nawet amerykańcy tak to przyjmują, ale zaraz, zaraz bo w konkluzji pod spodem napisano tak:
„Nasis is positive if the cash price is over the corresponding futures
price, negative if under.” !!!
Źródło spytacie: „The Language of Commodities. The commodity glossary” ,
wydawca? – któż by inny – New York Institute of Finance.
I bądź tu mądry człowieku, jak nie ma Lessa pod ręką. 😉
Jeśli zaś idzie o tę historyjkę, to mogła dotyczyć egzaminu na DI, ja
słyszałem o maklerskim, ale nie wiem czy jest prawdziwa, podobno tak, gdyż rzekomow nastepnej turze nie było już tego pytania.
Uprawdopodabnia ją to iście Salomonowe rozstrzygnięcie (finansowe i
niefinansowe), czyli wilk syty i owca cała, może wynikać z następczych
przemyśleń.
Swojego bloga nie mam, a swoje przemyślenia chwilowo przedstawiam na blogu bossa.
PS
Co to za książka Dębskiego, jeśli można zapytać, ot tak z ciekawości.
@ gzalewski
Dla pełni obrazu poczytaj sobie przykład w mojej ostatniej odpowiedzi
Bebokowi.
Dobre?
Tu nie ma sporu ()bo tu każdy może mieć rację), tu jest bałagan więc na
niektórych rynkach unika się używania terminu bazy albo się go w ogóle nie
stosuje.
I znowu ta palcówka (w przykładzie winno być tak):
I przykład taki: Spot 5,20 a Futures 5,50 .
Basis = 5,50 – 5,20 = 0,30 future premium
Sorry
PS
Jak się człowiek śpieszy to się partia cieszy.:(
Dzięki za odzyskane (w kilku wpisach).
@lesserwisser:
„Co to za książka Dębskiego, jeśli można zapytać, ot tak z ciekawości.”
Dębski W. – Rynek finansowy i jego mechanizmy.pdf – znajdziesz w internetach bez problemu 😉
Aa no i oczywiście dziękuję za odpowiedź 🙂