Przykuły moją uwagę ogłoszenia w ogólnopolskim dzienniku dwóch różnych firm oferujacych różne „produkty inwestycyjne”. Obie mają cechę wspólną – znajdują się na liście ostrzeżeń publicznych KNF.
Sytuacja jest o tyle interesująca, że same ostrzeżenia KNF to tylko sygnał dla inwestora, żeby był ostrożny i decyzje podejmował na własne ryzyko.
Z drugiej strony jedna z tych firm chwali się zyskaniem „Lauru konsumenta”, który może i atrakcyjnie wygląda w reklamie, ale istnieją spore wątpliwości, co do wartości jego przyznania.
W świecie inwestycji, w którym obiecuje się przyszłe wyniki zasada „caveat emptor” jest bardzo ważna. To na kliencie ciąży obowiązek sprawdzenia produktu, choćby nawet nie miał pojęcia jak to zrobić.
Zastanawiam się dla ilu osób zapis z umowy jest jasny, przejrzysty i nie rodzi najmniejszych wątpliwości:
„Na podstawie postanowień umowy Klient postawi do dyspozycji Finroyal określoną ilość środków finansowych i przeniesie ich własność na rzecz Finroyal a Finroyal zobowiąże się je zwrócić, w określonym czasie i na zasadach opisanych w umowie ”
6 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
A druga firma? Czy to nie aby pozycja nr.5? Nie widziałem ich wyników finansowych, ale sądzę że chyba większość kasy które biorą z tzw. lokat przeznaczają na reklamy… 🙂
Tak, tak. To ta sama firma, która jest Domem Składowym, ale nim nie jest. I ta sama, której prezes prowadził spółkę Multikasa (jedna z tych co to miala płacić rachunki, tylko pieniądze wędrowały na konta inne, niż zakladów energetycznych itp) i został skazany prawomocnym wyrokiem. Ale jak wyszło to na jaw zrezygnował z prezesowania.
Pozycja nr 5, stoją w Galeriach handlowych i szukają głupich, a jak wiadomo ich nie sieją. 15% w czasie kryzysu. Gruszki na wierzbie.
Chciwość gubi ludzi.
A najbardziej wkurzające jest to, że szanowne organy państwowe (myślę tu o prokuraturze) nic nie robią z takimi „piramidami składowymi”. A później będzie płacz i zgrzytanie zębów, ile to ludzi zostało poszkodowanych… eh….
„…„piramidami składowymi”. A później będzie płacz i zgrzytanie …” znaczy czas kończyć. Pora na zmiane rządów. A własiwie na rzad, wszak z myszami to wiadomo, harcuja jak kota nie ma.
@ d_djur
Jesli juz bez polityki nie mozesz sie obejsc to do (auto) refleksji taka zgadywanka:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Warszawska_Grupa_Inwestycyjna
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sk%C5%82ady_rz%C4%85d%C3%B3w_polskich#Rz.C4.85dy_III_Rzeczypospolitej_.28od_1989.29