przed wielkim graczem ze skoncentrowaną pozycją.
Bardzo jestem ciekaw, kto pierwszy zacznie i w jakim kontekście.
Spadki w takiej skali, aż prowokują do szukania winnego.

10 Komentarzy
Skomentuj gzalewski Anuluj pisanie odpowiedzi
Klauzula informacyjna
Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. („My” lub „DM BOŚ”) z siedzibą w Warszawie (ul. Marszałkowska 78/80, 00-517 Warszawa).
Będziemy przetwarzać, Pani/Pana dane na potrzeby udzielenia odpowiedzi na Pani/Pana zapytanie, możliwości skorzystania z usługi oferowanej przez DM BOŚ, a także realizacji naszych prawnie uzasadnionych interesów, tj. rozpatrywania skarg oraz obrony przed roszczeniami. Ma Pani/Pan prawo dostępu do danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania i przenoszenia. W dowolnym momencie może Pani/Pan także wnieść sprzeciw, z przyczyn związanych z Pani/Pana szczególną sytuacją, wobec przetwarzania Pani/Pana danych dla realizacji prawnie uzasadnionych interesów DM BOŚ. Może się Pani/Pan z nami skontaktować wysyłając e-mail na adres: makler@bossa.pl lub list na adres: ul. Marszałkowska 78/80, 00-517 Warszawa, dzwoniąc na infolinię pod numer + 48 225043104 lub odwiedzając jedną z naszych placówek (lista dostępna pod http://bossa.pl/dmbos/oddzialy/). Może Pani/Pan skontaktować z Inspektorem Ochrony Danych m.in. korzystając z e-mail: iod@bossa.pl lub listownie na nasz adres.
Więcej informacji o przetwarzaniu Pani/Pana danych, czasie przechowywania, prawach i sposobach kontaktu znajduje się w naszej Polityce Prywatności.
Po fakcie to sobie moga szukac winnego. Przy okazji Panie Zalewski – czy posiadl Pan umiejetnosc „przejrzenia rynku” w sensie – o tu jest taki wielki jeden grubas i on tam ma czekajace na spadki Ski. Czy tez po prostu akceptuje Pan to co rynek pokazuje 😉
Przelamanie poziomów z ktorych wziela sie ostatnia fala wzrostowa musiala wzniecic strach. Zaczeli wiec Lki zamieniac na Ski. Podczas gdy smart money… i tak do zarabania 😉
na rynku jest wieu grubasów. Jeden w te, czy jeden wewte nic nie zmienia.
Na blogu W. Białka popełniłem wpis dnia 2008/12/17 na ten temat. Nic nie stracił na aktualności.
Gdyby niektórzy zainteresowani tematem wiedzieli to, czego nie wiedzą o rynku, to dopiero byłoby zamieszanie w mediach…
Generalnie sprawa do roztrząsania dla „Gońca Włoszczowej”.
@ G. Zalewski – dobrze wiec, idac tropem konsekwencji a taką ponoć powinien się wykazywac skuteczny trader- skoro przyjmujemy bezpieczne zalozenie , ze liczy sie dla nas „rynek”, patrzymy jak rynek reaguje itp, to dlaczego Pan odgrzewa kotlet z tym kims co to mial duza pozycje S, a teraz w aspekcie spadków mialoby to jakos „zazebic” w rozmowach ?
Bo co tu duzo bełtać, ktoś młody może odnieść wrażenie, że cała otoczka medialna tradingu jest po to by ciągle mieszac w głowach ;). Z życzliwości dla wszystkich ceniacych sobie fakty to piszę ;).
Pan Symonowicz napisał tu na blogach kiedyś całkiem trafną rzecz : „Trend to wypadkowa akurat tych sił, które mają w danym momencie przewagę kapitałową choć niekoniecznie są racjonalne.” Z niej można wywiesc baedzo duzo tez dla skutecznego tradingu. A może to tylko ja to widzę, bo akurat takie mam sciezki myslenia. W kazdym badz razie jedno prowadzi do drugiego, a mieszanie nie prowadzi do niczego 😉 (oprocz wymiernych korzysci dla smart money, szwagrów, czy rekinów 😉 ). A ze dostep do informacji jest lekko asymetryczny to chyba kazdy wie – tak samo jak tu na blogu – wy widzicie nasze IP, my mozemy zobaczyc, akurat tez cos, ale nie to co bysmy chcieli. A i tak sobie musimy radzic ;).
Kto jest „za” niech podniesie reke i nacisnie guzik.
Wg mnie należy robić swoje, a nie rozglądać się za (częściowo wyimaginowanymi) wielkimi graczami. Problem mają ci, którzy nie zajęli krótkich pozycji na czas, a teraz obawiają się korekty. Zawsze są wątpliwości, ale chcąc zyskać trzeba ryzykować. W takich momentach jednak przewagę mają Ci, którzy stosują systemy transakcyjne. Na nic przeczytane wszystkie punkty o składowych porażki, aczkolwiek trafne. Jak cudownie by było czytać ten blog, komentować, a jednocześnie być już na sporym plusie.
@exnergy
Ja lubię grubasów, ociężałych – jest co czesać, jest płynność której potrzebuję dla bezpieczeństwa.
jedyne zagrożenie to takie ,że będzie się wachać i o to chodzi.
Exnergy jestem za.
Zresztą za własne wpadki rozliczam tylko siebie.
To jest rynek nie armia zbawienia.
Nie znoszę „zbawczych” interwencji regulatorów .
Ryzyko wtedy rośnie IMHO.
nie wiem czemu ale ja akurat lubie regulatora 🙂
A ja znam tylko jednego „grubasa” – a mianowicie „grubego Ryśka” vel „Pana Ryszarda”, tego, co to kiedyś w spotach wyborczych występował…..ale on chyba już nie trzęsie giełdą….;))))
ALE PYTANIE POZOSTAJE :
DLACZEGO KNF ROBI WYJĄTKI ????
DLACZEGO KNF DZIŚ NIE REAGUJE GDY RYNEK JEST ZWALANY ???
WTEDY MOŻNA BYŁO A DZIŚ NIE ???
Tu nie chodzi o to czy rynek spada czy rośnie po np.5 % (bo to tylko rynek) ale dlaczego KNF działa tak WYBIÓRCZO ???
przepraszam za wielkie litery ale nie mogłem się powstrzymać