Burry-mania, czyli po co nam guru?
Słynny filmowo-książkowy „Big short” Michael Burry ponownie zdobywa social media swoim ostrzeżeniem o bańce AI. Czy to, że jest postacią z obszaru pop-finansów, wystarczy, by egzaltować się jego wypowiedziami? Czy trzeba dostrzec w nim raczej przenikliwego prognostę?
