Kończący się za chwilę kwiecień przyniósł oczekiwane korekty. Większość głównych indeksów skończy miesiąc spadkami – w najlepszym wypadku konsolidacjami – które jawiły się jako oczekiwane po pięciu miesiącach zwyżek. Szukając fundamentów przeceny warto sięgnąć do nieco szerszego obrazu, w którym kwiecień doprowadził do pęknięcia graczy na rynkach akcji. W pierwszych trzech miesiącach roku inwestorzy skupiali się na innych zmiennych niż ryzyko związane ze wzrostem rentowności długu i w kwietniu – mówiąc kolokwialnie – jedna strona rynku wreszcie pękła.
Spojrzenie na wykresy rentowności amerykańskiego długu (10Y) i S&P500 w perspektywach 12 miesięcy i 30 dni (za: stooq.pl) pozwalają dostrzec, iż kwietniowe przyspieszenie wzrostu rentowności spowodowało przyspieszenie korekty. Naprawdę zachowanie rynków w kwietniu daje się sprowadzić to tej jednej zmiennej, która przesądzi zapewne o wyniku całego miesiąca. Oczywiście, za wzrostem rentowności stoi problem wyhamowania tempa procesów dezinflacyjnych i odsuwanie się w czasie zmiany w polityce amerykańskiego banku centralnego. Każdy z elementów jawi się jako potencjalnie ważny również w maju, w którymi rynki będą musiały radzić sobie też z pytaniami o śródroczną korektę. W takim ujęciu kwiecień jawi się jako wstęp do okresu większej zmienności, jakiej powinny doświadczyć akcje w środkowych miesiącach roku.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.