Niedziela kończy świąteczny tydzień, w którym najważniejszym wydarzeniem na rynku polskim było radykalne osłabienie złotego.
Komentatorzy prześcigają się w szukaniu przyczyn słabości PLN, lokując genezę w szerokim spektrum wydarzeń, od spekulacyjnego ataku po handel na płytkim rynku. Naprawdę przyczyna jest banalniejsza. Wbrew marzeniom i działaniom różnych postaci złoty i GPW pozostają częścią koszyka rynków wschodzących i – zwłaszcza złoty – poruszają się rytmie relacji walut gospodarek wschodzących do dolara. Naszym wykresem na niedzielę jest ETF WisdomTree Emerging Currency Strategy Fund (CEW), który inwestorom dolarowym daje ekspozycję na waluty największych gospodarek wschodzących świata – od Azji po Amerykę Południową – przy czym z regionu bliskiego Polsce w koszyku są tylko rubel rosyjski, lira turecka i właśnie polski złoty.
Do stycznia złoty i WIG20 miały za sobą doskonały rok. Zarówno WIG20, jak i para PLNUSD (odwrócona relacja USDPLN) rosły solidarnie i w dużej mierze odrywały się od innych średnich będą jednymi z najlepszych inwestycji ostatnich 12 miesięcy. W Polsce zadawaliśmy pytania, jak to jest możliwie w kontekście zamieszania politycznego i kolizji pomiędzy rządem i Unią Europejską. W istocie złoty oderwał się wówczas od rynku czyli średniej, ale nie zerwał korelacji z koszykiem walut rynków wschodzących, co dobrze pokazują przebiegi notowań CEW i PLNUSD. W ostatnich tygodniach obserwujemy kolejną część tego samego procesu. W ramach znanej korelacji złoty zwyczajnie wraca do średniej.
(źródło: Stooq.pl)
2 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Hm, a na wykresie 10-letnim złoty jest z kolei o ok. 12% poniżej CEW i nadal spada. I co z tym zrobimy?
10 lat w kategorii spekulacyjnej ma zerowe znaczenie. Złoty nie jest walutą rezerwową, więc nie sądzę, żeby znaczące kapitały inwestowały w złotego na takie okresy.