Zapytano mnie, czy można dokonywać skutecznego „tradingu parami” na parze: Bitcoin-Ethereum.
Wprawdzie kryptowaluty wykraczają poza opisywane w tym wątku strategie o złocie i srebrze, ale mieszczą się w zakresie samej strategii „pairs trading”, a poza tym przecież Bitcoin nazywany jest cyfrowym złotem. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić krótką analizę.
Dla przypomnienia: „pairs trading” to podejście, które nie próbuje przewidywać kierunku rynku, lecz wykorzystuje relatywne różnice cenowe między dwoma skorelowanymi aktywami. Opiera się oparte wyłącznie na matematyce i (nie)równowadze rynkowej.
Strategia ta zakłada, że między dwoma aktywami istnieje pewna długoterminowa równowaga cenowa. Jeśli ich relacja (spread) zbytnio się od tej równowagi oddali, można otwierać pozycję long na niedowartościowanym aktywie i short na przewartościowanym, zakładając powrót relacji do średniej.
To strategia typu market neutral, czyli niewrażliwa na ogólny kierunek rynku, gdzie zysk pochodzi z powrotu relacji cen do normy, a nie z tego, czy rynek rośnie, czy spada.
Para Bitcoin (BTC) i Ethereum (ETH) to dwa największe projekty cyfrowe, które faktycznie łączy silna współzależność, choć różni funkcja w środowisku blockchaina. Od lat wykazują bardzo wysoką korelację, w większości okresów mieści się ona w przedziale 0,85–0,95. Oznacza to, że gdy cena Bitcoina rośnie, Ethereum zazwyczaj podąża w tym samym kierunku, choć często z inną dynamiką.
Przyznam, że sam jestem entuzjastą pairs tradingu na tej parze. W przeszłości różnice w tempie wzrostów i spadków tych kryptowalut tworzyły całkiem ładne rozjazdy, które były doskonałymi okazjami do zastosowania tej strategii statystycznej. Zastanawiam się, czy ta korelacja potrwa nadal w przyszłości, ale na to pytanie dziś nikt nie odpowie. Pozostaje kwestia zarządzania ryzykiem, gdyby korelacja się rozjechała.
Współczynnik korelacji z ostatnich 90 dni to ok. 0,92, czyli całkiem wysoki. Spread obecny sugeruje potencjalne przewartościowanie Bitcoina względem Ethereum. W praktyce oznacza to, że ten spread może stanowić okazję do pozycji Long na ETH i Short na BTC, zakładając, że relacja wróci do średniego poziomu.
Tak wygląda to na wykresie, gdzie niebieska strzałka wskazuje spread:

W tym roku mieliśmy potężny rozjazd. Spadki Ethereum od stycznia do kwietnia 2025 były efektem połączenia rozczarowania inwestorów po aktualizacjach technicznych, makroekonomicznej presji oraz rotacji kapitału do Bitcoina przed halvingiem. ETH tracił zarówno wobec dolara, jak i wobec BTC, co doprowadziło do znacznie wyższego niż zwykle rozszerzenia spreadu BTC–ETH w tamtym okresie. Świetna sytuacja do zastosowania strategii (zielone strzałki), choć jeśli ktoś wszedł w nią za wcześnie, musiał przejść relatywnie spory jak na tę strategię zjazd kapitału.
Do kosztów strategii trzeba koniecznie wziąć pod uwagę prowizję, którą w przypadku bossaforex jest tylko spread między cenami kupna/sprzedaży oraz punkty swapowe. W bossafx nie ma tych ostatnich, jeśli używamy kontraktów na obie krytpowaluty, są natomiast w przypadku cen spot.
„Pairs trading” nie jest wolny od ryzyka, spread między parami może się rozjechać do radykalnych poziomów. Może się również obniżyć korelacja, choć na dziś nadal jest mocna. Ważne by wielkość transakcji po obu stronach była mniej więcej taka sama, inaczej powstaje dodatkowa asymetria w rozkładach wyników.
Wszelkie narzędzia statystyczne mogą okazać się pomocne w dokładniejszym zarządzaniu ryzykiem i ustaleniu momentu otwarcia pozycji, czyli przykładowo liczenie kointegracji, zmienności, odchyleń standardowych. W kolejnym wpisie pokażę, jak wykorzystać jedno z nich, które pomoże w identyfikacji spreadów,
CDN
–kat—

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.