To będzie sążnisty wątek w temacie komercyjnych usług szkoleniowych i doradczych. W miejscach, gdzie kończy się tam przejrzystość, pojawia się cała gama oszustw.
Trzy wydarzenia w krótkim czasie spowodowały, że poczułem misję zajęcia się dogłębnie tym tematem na blogu właśnie teraz, choć nosiłem się z tym od dawna.
Pierwsze: w socjal mediach natknąłem się na ogłoszenie, w którym autor poszukuje ludzi uczestniczących w szkoleniach prowadzonych przez niezbyt uczciwego inwestora. Celem ma być skonsolidowanie skarg i jakieś wspólne wystąpienie prawne tych poszkodowanych wobec szkolącego.
Drugie: znaleziony na X.com wątek o prowadzącym płatną grupę, na której dochodziło do działań niezbyt zgodnych z prawem, na których stracili zresztą uczestniczący w niej. Ponoć sprawa nawet została skierowana do KNF.
Trzecie: również w socjal mediach trafiłem na prowokacyjne pytanie w stylu: skoro ktoś zarabia na rynku, to po co jeszcze sprzedaje swoją wiedzę innym? To pytanie co jakiś czas pojawia się w takiej czy podobnej formie, wymaga więc solidnego potraktowania, co chciałbym uczynić w tym cyklu.
Zresztą chyba każdy albo miał kontakt, albo przynajmniej czytał lub słyszał o różnego rodzaju szemranych biznesach szkoleniowo-doradczych, które nierzadko kończyły się stratami uczestniczących, ich zawodem z poziomu otrzymanej wiedzy, albo sporym rozjazdem między obietnicami a rzeczywistością w realnej grze. To stało się plagą, szczególnie w okresie rozkwitu rynku kryptowalut. A w takim razie potrzebny jest przewodnik po tego typu usługach, aby ustrzec się przed ich niepożądanymi skutkami.
Wątek będzie sążnisty jak zapowiedziałem na wstępie, po to, by solidnie przerobić ten temat. Mam zamiar opisać pozytywne i negatywne jego przejawy, pokazać jak rozpoznać potencjalne oszustwa, a także podrzucić trochę porad odnośnie tego, jak z tych usług z głową korzystać.
Na początek jednak małe wprowadzenie. Przejrzyjmy po kolei jakiego rodzaju są to usługi i jak wygląda ich kwestia legalności, bo to również jest istotna kwestia w tym biznesie.
Poniżej sporządziłem listę tych komercyjnych usług, które najczęściej są oferowane inwestorom przez innych inwestorów lub ludzi związanych z rynkiem giełdowym i kryptowalutowym. Proszę zwrócić uwagę, że celowo wprowadzam tu relację I2I, czyli Inwestorzy dla Inwestorów, a nie firmy czy instytucje dla inwestorów, gdyż to wymagałoby osobnego cyklu, choć w wielu miejscach znajdziemy punkty wspólne.
1. Kursy edukacyjne i szkolenia
Płatne kursy online lub stacjonarne nauczające strategii handlowych, analizy technicznej czy day tradingu, często z dostępem do materiałów wideo.
Z ilości skarg, które przez lata miałem okazję czytać lub słyszeć, wygląda to na dość szemrany biznes w naszym kraju. Zawiedzionych i nabitych w butelkę bezwartościową wiedzą za duże pieniądze można znaleźć na różnych forach internetowych. Nazwiska szkolących często się powtarzają, tylko nazwy ich firm się zmieniają. Nierzadko obiecuje się w materiałach reklamowych magiczne metody, które pozwolą zarobić spore pieniądze w łatwy sposób. Obiecujący dość często występuje w reklamie na zdjęciu w towarzystwie wypasionych samochodów, które ponoć na handlu giełdowym zarobił (choć to częściej obserwuję obecnie w przypadku zagranicznych ofert). A jego „dokonania” i „cudowną jakość” materiałów na szkoleniach promuje często w komentarzach grupa stowarzyszonych osób.
Nie znaczy, że zła sława dotyczy wszystkich tego typu szkoleń.
2. Sygnały handlowe
Doświadczeni traderzy sprzedają subskrypcje na sygnały kupna/sprzedaży aktywów (akcje, forex, krypto), generowane na podstawie ich analizy technicznej lub własnych algorytmów.
3. Live trading
Za opłatą otrzymuje się dostęp do zamkniętej grupy, gdzie prowadzący na żywo dostarcza sygnałów kupna/sprzedaży w trakcie operowania na platformie handlowej. Mamy tu także przykłady wyjątkowe, z których najbardziej znanym jest „live room” Toma Hougaarda, który prowadzi go za darmo dla wszystkich chętnych.
4. Społeczności tradingowe i webinary
W tym przypadku płaci się za dostęp do forów czy webinarów. Organizator dostarcza różnego rodzaju treści- sygnały, komentarze, analizy. Nie są to jednak typowe live roomy, opisane wyżej.
5. Copy Trading
Traderzy/inwestorzy mogą automatycznie kopiować transakcje innych traderów/inwestorów poprzez oficjalne platformy, płacąc prowizje lub opłaty subskrypcyjne. To pozwala początkującym naśladować ekspertów bez własnej analizy. Faktem jest, że dostęp do usługi oferują licencjonowani brokerzy, ale to nie oni, lecz ich klienci udostępniają sygnały transakcji innym klientom.
6. Introducing Broker (IB) i usługi afiliacyjne (Affiliate Marketing)
Traderzy działają jako pośrednicy, polecając brokerów lub platformy za prowizje od transakcji klientów. Czasem jest to usługa jawna i wyraźnie zaznaczona, ale są też i tacy, którzy pod pozorem innych wymienionych na tej liście usług darmowych po kryjomu tak naprawdę działają na prowizji od brokerów.
7. Newslettery i analizy rynkowe
To subskrypcje na codzienne/tygodniowe analizy i prognozy rynkowe pisane przez inwestorów. Dość popularna usługa. W niektórych także można znaleźć konkretne wskazania kupna czy sprzedaży albo sugerowane spółki do kupna.
8. Treści wizualne
To produkcje w formie filmów szkoleniowych różnego typu (strategie, metody, sygnały) z płatnym dostępem, innym razem są one ogólnie dostępne, ale oferujący zarabia na reklamach i popularności.
9. Zarządzanie portfelem
Doświadczeni inwestorzy zarządzają portfelami innych za opłatą. Niektórzy brokerzy posiadają na swoich platformach dedykowaną usługę do tego typu zadań, gdzie wszystko jest legalne i teoretycznie wymaga uprawnień od zarządzającego. Jednak może się to odbywać i bez oficjalnych modułów zarządzania, na zasadzie prostego składania zleceń w imieniu posiadacza rachunku lub dostarczania mu wskazań.
10. Programy mentorskie i coachingowe
To indywidualne lub grupowe sesje mentoringu, gdzie doświadczeni traderzy uczą strategii, zarządzania ryzykiem i psychologii handlu za opłatą. Tutaj w grę wchodzi także bezpośredni nadzór nad realnym tradingiem czy inwestowaniem.
11. Systemy tradingowe i usługi backtestingu
Traderzy w ramach tej usługi oferują płatne testowanie strategii na zlecenie na danych historycznych lub za opłatą sprzedają gotowe systemy w formie kodu, wskaźników, EA, robotów.
12. Sprzedaż książek, e-booków, kursów multimedialnych z własną metodologią.
Nie wymaga dodatkowego komentarza. W USA to całkiem spory i dochodowy biznes jeśli ma się wyrobione nazwisko.
13. Usługi prop tradingu
W zasadzie tego rodzaju usługi są oferowane przez legalne filmy inwestycyjne, ale istnieje tutaj także czarny rynek. Wynajmuje się traderów, zapewniając im udział w wypracowanych zyskach w zamian za opłatę wstępną lub zdanie testu. Kapitał zarządzany należy do organizatorów tego typu usługi.
14. Doradztwo
To płatna usługa, która ma zapewnić szeroką gamę porad. Może to być wskazywanie konkretnych aktywów, momentu ich nabycia, sposobów budowania portfela, zarządzania finansami itd.
15. Produkcje AI
Całkiem nowa forma płatnej usługi, powstała od czasu, gdy wypuszczono pierwszy model ChatGPT. Z tego co obserwuję, największe skupienie ofert dotyczy wyboru inwestycyjnych portfeli spółek, składanych za pomocą AI.
16. SCAM
Nazywam to zjawisko wprost, nie bawmy się w niuanse. Chyba najwięcej straconych pieniędzy naiwnych inwestorów przepłynęło do organizatorów właśnie tą drogą. A to zwykłe oszustwo i kradzież pod pozorem pomocy w pomnażaniu środków, często na kryptowalutach. Oszuści pracują w dobrze zorganizowanych grupach, zlecając kontrowersyjne, agresywne reklamy w internecie. Oferując niebywałe zwroty na kapitale albo dostają się do komputera/telefonu naiwnego chętnego, czyszcząc mu konta, albo pokazują w początkowym okresie zyski, a potem wyciągając coraz większy kapitał „tracą” go. Często posługuje się w tych oszustwach nazwami znanych instytucji dla „uwiarygodnienia” biznesu.
17. Piramidy finansowe
Niby znany doskonale mechanizm, medialnie bardzo donośny (np. sprawa Ambergold, oszustwo Madoffa), a mimo to nadal znajdują się chętni do powierzenia swoich środków na pozasystemowe biznesy inwestycyjne, kuszące wyższymi zwrotami na kapitale niż w funduszach czy lokatach. Udaje się w to wciągnąć nawet bardzo bogatych klientów.
Wymieniłem mam nadzieję wszystkie najważniejsze rodzaje usług komercyjnych dostępnych w Polsce, choć być może coś mi umknęło. Dajcie znać proszę w takim wypadku, zaktualizuję listę i sam chętnie się temu przyjrzę z bliska.
***
Zanim w kolejnej części przejdziemy to merytorycznej oceny tego typu usług to kilka zdań o legalności.
Część z tych usług jest w pełni legalna i odbywa się z udziałem legalnych pośredników (np. copy trading). Po drugiej stronie leżą usługi całkowicie nielegalne, np. zarządzanie portfelem, o ile zarządzający nie posiada na to stosownych uprawnień, a także zwykłe oszustwa (scam, piramidy).
Co do reszty to jest balansowanie na krawędzi. Teoretycznie doradztwo nie podlega limitom, chyba że jest to wprost zajęcie doradcy finansowego, w pełni regulowane i obwarowane posiadaniem uprawnień. Tak samo porady inwestycyjne są dozwolone, restrykcje dotyczą natomiast rekomendacji inwestycyjnych.
Nie podejmę się jednak w tym wątku precyzyjnej oceny tego, które konkretnie działanie może być uznane za nielegalne przez nadzór. Być może płatna subskrypcja do grupy onlinowej nie przekracza restrykcji prawnych, ale jeśli zajmuje się ona pompowaniem cen akcji, to wkraczamy w sferę naruszeń prawa.
CDN
—kat—

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.