W poprzedni weekend umieściłem na naszym profilu X ankietę z pytaniem o to, czy powinniśmy spodziewać się tradycyjnego rajdu na koniec roku na GPW.
Wygrała odpowiedź: TAK, w mini skali (42,5% odpowiedzi).
Póki co nie widać jego początku, to może uda mi się go wywołać pokazując uaktualnioną listę poprzednich rajdów na indeksie WIG.
Nie chodzi jednak o typowy Santa Claus Rally, który zgodnie z tradycją amerykańską odbywa się między Świętami a nowym rokiem + 2 dni nowego roku. Chodzi o rajdy poprzedzające Święta, związane z optymizmem, ogólną gorączką zakupów prezentów, premiami, optymalizacjami podatkowymi, przetasowaniami w portfelach funduszy i dla zarobienia bonusów przez zarządzających.
Dokładne określenie terminu takich rajdów nie jest precyzyjne, ale starałem się zrobić to jak najbardziej obiektywnie i w zgodzie z regułami pewnej niepisanej, ale w miarę zrozumiałej tradycji.
Założyłem więc takie oto zasady liczenia rajdów:
– muszą mieć miejsce w grudniu, choć mogą zacząć się wcześniej (i tak często bywa),
– na pewno powinny trwać do Świąt przynajmniej,
– muszą wyglądać jako wyraźny impuls wzrostowy.
Jednak do obliczeń jako ich datę końcową przyjmowałem w tym zestawieniu ostatnią sesję roku i jej zamknięcie. Co do początku, to brałem do wyliczeń zamknięcie sesji najniżej położonej przed rozpoczęciem rajdu. Czasem zaczynały się on dopiero w grudniu i trwały krótko, ale bywało, że taki wyraźny i długi impuls bez znaczących korekt zaczynał się już nawet w październiku. No i bywały lata bez rajdów.
Cała statystyka widoczna w poniższej tabeli:
Kiedy rajdu nie było wcale, zaznaczałem to jako BRAK w danym roku. Najczęściej były to wówczas spadki trwające nawet cały grudzień. Jeśli jednak pojawiała się choćby minimalna falka to już ją doliczałem.
Gdy do rajdu dochodziło, wskazuję w kolejnych kolumnach datę rozpoczęcia oraz kurs zamknięcia tego dnia, a jako datę zakończenia przyjmuję ostatnią sesję roku i kurs zamknięcia roku. Co nie znaczy, że rajd się wówczas musiał rzeczywiście skończyć, choć faktycznie w kilku przypadkach tak bywało.
Procentowe zmiany podczas tych rajdów widać w przedostatniej rubryce. Zawsze są dodatnie, ale możemy raczej pominąć te wczesne lata, szczególnie z 1993 roku, który był wyjątkowy.
W ostatniej rubryce pokazuję o ile zmienił się WIG przez cały rok, w ten sposób widać, że takie przejazdy miały miejsce również w latach bessy.
Rajdy miały miejsce w 77% przypadków. Mamy najdłuższą serię lat bez przerwy. To może nie zepsujmy jej w tym roku?
—kat–
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Tekst w stylu były nie były, będą a może nie będą 🙂 tyle to każdy wie:)