Zakończony właśnie tydzień kolejny raz pokazał, iż inwestorzy potrzebują czasami drugiego spojrzenia na decyzje FOMC, a pierwsze reakcje – które lubimy określać mianami dobrego lub złego przyjęcia decyzji czy danych – bywają zwykle błędne. Ciekawostką jest, iż okres prezesury J. Powella generalnie odchyla się od dobrych reakcji rynków na komunikaty i decyzje FOMC.
Analitycy z Bespoke lubują się w takich treściach i z banalnych korelacji wyciągają clickbite’owe wykresy, które są ciekawostkami rynkowymi trudnymi do wykorzystania w inwestycjach. Teraz wzięli na warsztat reakcje rynku w finałowych godzinach sesji na Wall Street po komunikacie FOMC, porównując reakcje na sygnały Fed pod rządami Jerome Powella na tle historii. Okazuje, iż Powell ma tendencje do przeceniania rynku, gdy poprzedni prezesi mieli tendencje do podnoszenia rynków. Uściślając, historycznie początek nowego cyklu obniżek ceny kredytu przez Fed owocował zwykle zwyżkami indeksu S&P500 w finałowej godzinie sesji. W przypadku obecnego prezesa Rezerwy Federalnej, indeks S&P500 generalnie traci na wartości, gdy FOMC ogłasza swoje decyzje, a prezes występuje na konferencji.
Możemy spekulować, czy wkładem prezesa Fed w politykę monetarną jest tak dobre komunikowanie przyszłości, iż obniżki są wycenione wcześniej i rynek sprzedaje fakty, czy może oczy prezesa Fed są w tym czasie smutniejsze od oczu Alana Greenspana (trudne do uwierzenia) lub radosnych występów Bena Bernanke, nie wspominając już o technokratycznych wykładach Janet Yellen. Faktem jest, iż decyzje FOMC komunikowane przez Powella czasami wymagają drugiego spojrzenia lub nawet wyjaśnienia przez prezesa czy członków Fed, co FOMC miał na myśli. Szczęśliwie, średniookresowy wpływ takich zmiennych jest marginalny, a o kondycji giełd przesądzają efekty samych decyzji, a nie polityka komunikacyjna, która w czasach NIRP i ZIRP stała się częścią polityki monetarnej.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.