W 2011 r. najpopularniejsze forum o inwestowaniu na Reddicie miało 13 tys. członków. Dzisiaj ma 16 mln uczestników. To pasjonaci krótkoterminowych spekulacyjnych zakładów. Kulisy powstania i rozwoju ich społeczności opisuje Nathaniel Popper w wydanej ostatnio w USA książce „The Trolls of Wall Street: How the Outcasts and Insurgents Are Hacking the Markets”.

Pod koniec 2011 r. 29-letni nie znany szerzej James Rogozinski spędzał całe dni przy komputerze w pozbawionym okien biurze Inter-American Development Bank w Waszyngtonie. Zajmował się zarządzaniem bazą danych ekonomicznych statystyk, z których korzystali menadżerowie. Jak opisuje Popper w publikacji (jej polski tytuł to „Trole Wall Street: Jak wyrzutki i buntownicy hakują rynki”) kiedy Rogozinski wracał do domu spędzał kolejne godziny przed ekranem, tym razem forach Reddita. Towarzyszyła mu butelka wódki, z której nalewał do szklanki i powoli sączył. Mówiąc wprost: miał poważny problem z alkoholem. Gdyby nie owczarek niemiecki Capo to, poza pracą, nie wychodziłby z domu.

Ale zainteresowały go rynek produktów finansowych. Chciał dogłębnie zrozumieć, dlaczego doszło do kryzysu finansowego w latach 2008-2009. Miał nawet pomysł, by napisać 14-stronicową pracę naukową o produkcie finansowym, który jego zdaniem świetnie demonstrował brak przejrzystości Wall Street. By porozmawiać o swoim nowym obiekcie zainteresowań udał się tam, gdzie zwykle, czyli na fora Reddita. Nawet znalazł forum r/investing, wówczas najpopularniejsze na portalu forum dotyczące inwestowania w akcje. Zapisało się do niego 13 tys. osób. Przez kilka miesięcy Rogozinski codziennie logował się do r/investing i pisał posty o inwestowaniu w opcje. Ale miał wrażenie, że w r/investing czegoś mu brakuje. Wówczas zawarł parę transakcji na opcjach, zarobił kilka tysięcy dolarów, po czym je wszystkie stracił.

Zdał sobie sprawę z tego, że uwielbia uczucia jak towarzyszą obstawianiu pieniędzy. Zdecydował się na założenie na Reddicie nowego forum dotyczącego inwestowania, choć innego od r/investing. Szukając nazwy dla nowego forum wybrał „bet” czyli „zakłady”, „obstawianie”, bo kojarzyło mu się z kasynem. Drugą część nazwy pożyczył od ruchu Occupy Wall Street. Stąd WallStreetBets. Zareklamował je na r/investing i zyskał 50 pierwszych subskrybentów. Ale kolejny wystrzał popularność miał miejsce dopiero wtedy, kiedy Rogozinski zaprosił na forum użytkownika o nicku americanpgasus, który był pasjonatem groszowych akcji, czyli kosztujących niewiele walorów firm, których ceny są bardzo zmienne.

Rogozinski zaproponował americanpgasusowi konkurs. On będzie inwestował w opcje, americanpgasus w groszowe akcje. I zobaczą, kto jest w stanie więcej zarobić. By ograniczyć ryzyko ustalili, że maksymalna inwestycja w tym teście to 500 USD. Americanpgasus nie tylko stracił większość z 500 USD, które zainwestował w konkursie, ale także większość z pozostałych 6000 USD, które miał zainwestowane w groszowe akcje. Kiedy opisał na forum co się stało, internauci pocieszyli go, że choć stracił pieniądze, to dostarczył im mnóstwo rozrywki. „To forum stało się pierwszym na jakie zaglądam, kiedy wchodzę do internetu” – skomentował jeden z forumowiczów.

W maju 2012 r. forum miało 269 subskrybentów. Wiosną 2015 r. było to już 11 tys. Pod koniec marca 2020 r. zyskało ono milionowego subskrybenta. W wakacje 2024 r. było to już 16 mln. Znajdowało się wśród 1 proc. najpopularniejszych forów na Reddicie. W styczniu 2020 r. Jamie Rogozinski wydał książkę o WallStreetBets zatytułowaną „WallStreetBets: How Boomers Made the World’s Biggest Casino for Millennials” (WallStreetBets. Jak Boomersi stworzyli największe na świecie kasyno dla Millenialsów”). W lutym 2021 r. podpisał umowę na sprzedaż praw do filmu o WallStreetBets. Zarobił na tym więcej, niż za rok pracy w firmie z sektora technologicznego. W kolejnych miesiącach zaczął dostawać zaproszenia na gościnne, oczywiście płatne, wykłady od banków i organizatorów konferencji finansowych. Późną wiosną zrobiło się tych zaproszeń tyle, że Rogozinski mógł sobie pozwolić na rzucenie głównej pracy i utrzymywanie się tylko z tego.

Na nowym zajęciu zarabiał tyle, że mógł sobie pozwolić na przeniesienie się razem z rodziną (ma żonę i dwójkę małych dzieci) do większego, droższego mieszkania z basenem i salą gimnastyczną w budynku. Ale mniej więcej w okresie kiedy WallStreetBets zyskiwało milionowego subskrybenta Rogozinski nie był już jego administratorem. Został zawieszony na 7 dni. Ale po 7 dniach nie przywrócił jego uprawnień. W połowie 2023 r. Rogozinski opublikował na Reddicie post zatytułowany „I’m Jaime Rogozinski, Founder of WallStreetBets and I’m suing Reddit.AMA” („Jestem Jaime Rogozinski. Założyłem WallStreetBets, a teraz pozywam Reddit. Pytajcie mnie o co chcecie”). Skarżył się w nim, że gdy próbował zarejestrować WallStreetBets jako zastrzeżony znak (złożył takie wniosek 24 marca 2020 r.) został wyrzucony przez Reddita z forum. A następnie Reddit sam zastrzegł parę znaków związanych z forum WallStreetBets. Rogozinski dodaje, że sam także pozwał Reddit, ale dopiero po tym, jak Reddit pozwał jego.

Zarzuca Redditowi, że się wzbogacił jego kosztem. Firma jest obecnie notowana na giełdzie i wyceniana na ponad 10 mld USD. Z czego znaczną cześć, zdaniem prawników Rogozinskiego, stanowi forum WallStreetBets. Podają oni, że Bloomberg opisując Reddita informował w czołówkach tekstów, że to „ojczyzna WallStreetBets”. Ale amerykańskie sądy nie podzieliły argumentacji Rogozińskiego i jego prawników. W 2023 r. sąd uznał, że w momencie zakładania forum na Reddicie w 2012 r. Rogozinski zgodził się na to, że prawa do forum będą należeć do tej firmy. I oddalił jego żądania wypłaty odszkodowania przekraczającego 1 mln USD. Nie wiadomo, czy Rogozinski będzie się od tej decyzji odwoływał.

„The Trolls of Wall Street” ukazała się w USA 11 czerwca 2024 r. To bardzo na czasie pozycja dla każdego, kto interesuje się światowym rynkiem kapitałowym, którego największą część stanowią giełdy z USA. A z kolei istotną część amerykańskiego parkietu stanowi 16 mln forumowiczów WallStreetBets. Nathaniel Popper jest byłym reporterem „The New York Times” z Wall Street. I ten sprawny dziennikarski warsztat widać. Dostajemy soczystą, historię opowiedzianą za pośrednictwem życiorysów jej głównych bohaterów, czyli przede wszystkim Jamesa Rogozinskiego i Jordana Zazaary (ten drugi jest także moderatorem WallStreetBet). 352 strony czyta się szybciej, niż można się było spodziewać. Polecam bez większych zastrzeżeń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.