Wygrać z indeksem Nasdaq 100

W przeszłości na naszych blogach pisaliśmy o dyskusyjnej potrzebie szukania sposobu na pobicie indeksu Nasdaq 100, który w ostatnich 10 latach zyskał imponujące 400 procent. Naprawdę, jeśli ktoś potrzebuje od rynku wyższej stopy zwrotu niż ugrana przez Nasdaqa 100, to chyba powinien szukać innych sposobów na inwestowanie, bo niemal każdy, komu na progu powiedzmy dekady obiecalibyśmy 400 procent zwyżki w 10 lat brałby to w ciemno.

Wiele rzeczy musiało pójść tak, a nie inaczej, by Nasdaq 100 okazał się aż takim sukcesem. Indeks ma specyficzną konstrukcję, która ogranicza koszyk do spółek z rynku Nasdaq. Selekcja do indeksu jest też dyskusyjna, ale liczba 100 spółek generalnie rozmywa część ryzyk związanych z konstrukcją. Naprawdę, posiadając 100 spółek w portfelu można mówić już o kupnie rynku – w tym wypadku jednego z rynków amerykańskich – a nie o dywersyfikacji, która powyżej 40 walorów robi się już przesadna z racji malejącej użyteczności kolejnej spółki w celu rozmycia ryzyka.

Niemniej, w ostatnim czasie zwyżki Nasdaqa 100 i w części rynku amerykańskiego w całości, są pochodną gorączki inwestycyjnej w gronie spółek postrzeganych jako zwycięzcy w wyścigu o dominację na rynku generatywnej AI. Jak to ładnie ktoś ujął, firmy produkujące chipy są w dzisiejszym świecie tym, czym w czasach gorączki złota byli producenci szpadli. Dlatego proponuję spojrzenie na indeks PHLX Semiconductor Sector Index, który zawiera w sobie największych producentów półprzewodników notowanych na rynkach amerykańskich i oczywiście zawiera w sobie gwiazdę ostatnich miesięcy – spółkę Nvidia.

Efektem ostatniej mody jest fakt, iż w perspektywie rocznej PHLX Semiconductor Sector Index bije zwyżką o blisko 50 procent Nasdaqa 100, który rośnie o mniej niż 30 procent. Tegoroczne notowania wyglądają niemal identycznie, bo PHLX zyskuje w perspektywie year-to-date przeszło 20 procent, gdy Nasdaq 100 około 10 procent. Jak poszukać innych koszyków dedykowanych sektorowi półprzewodników, to układ sił będzie zbliżony, bo moda na producentów szpadli nie skupia się tylko i wyłącznie na jednym indeksie.

Należy pamiętać, iż PHLX Semiconductor Sector Index jest silnie skoncentrowanym koszykiem na jednym sektorze, gdy Nasdaq 100 jest indeksem, który – wbrew obiegowej opinii – nie ma w sobie tylko spółek technologicznych. Starczy pamiętać, iż w Nasdaqu 100 jest np. spółka PepsiCo, którą trudno nazwać liderem sektora nowych technologii. Niemniej, jeśli komuś mało dominacji chipów na rynku, może szukać ETF-ów dedykowanych sektorowi, których jest kilka.

Jak zawsze w takich wypadkach, warto prześledzić konstrukcję danego funduszu typu ETF. Jeśli ktoś boi się np. dominacji jednej spółki, to znajdzie dla siebie ETF, który nadaje równe miary poszczególnym częściom koszyka. Poszukiwanie kandydata do portfela musi zawierać analizę kosztów, bo nie każdy ETF jest równie tani. Ważna jest oczywiście płynność i dostępność. Wreszcie nie można zapominać, iż kupno funduszu indeksowego o sektorowym charakterze będzie dywersyfikacją w ramach sektora, ale nie spełni definicji dywersyfikacji samego portfela.

wykres za: Stooq.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.