Historie odnoszących sukcesy spółek na NewConnect są na swój sposób wyjątkowe, historie spółek rozczarowujących inwestorów są do siebie podobne. Ambitne plany weryfikowane są przez rzeczywistość.
Wczoraj notowana na NewConnect spółka Inventi, działająca na szeroko rozumianym rynku energii, poinformowała o podpisaniu listu intencyjnego z Einstein Energy Systems INSTITUTE z siedzibą w Lake Worth, Floryda, USA.
W komunikacie można przeczytać: Zarząd Emitenta pragnie zwrócić uwagę na olbrzymie możliwości, jakie tworzy przedmiotowy List Intencyjna, a także dalsza współpraca z EESI dla Spółki, m.in.:
Pozyskanie najnowocześniejszych technologii na skalę światową;
Współpraca z amerykańskimi przedsiębiorcami wchodzącymi w skład konsorcjum;
Wdrażanie nowatorskich projektów i instalacji na terenie Polski oraz innych krajów Europy Środkowowschodniej;
Pozyskanie amerykańskich środków finansowych;
Wyłączność przedstawicielska dla członków konsorcjum na terenie Europy.
Podpisanie Listu Intencyjnego ze spółką prowadzoną przez Profesora Georga Einsteina, będącego międzynarodowym autorytetem naukowym, wpisuje się w politykę Spółki, która konsekwentnie dywersyfikuje działalność, poszerzając jej spektrum na rynku „zielonej energii”, celem uzyskania maksymalizacji przyszłych przychodów.
Zainteresował mnie Einstein Energy Systems INSTITUTE (EESI) i postanowiłem czegoś więcej dowiedzieć się o tej instytucji. Spotkało mnie spore rozczarowanie ponieważ Google znajdowało jedynie informacje o podpisaniu listu intencyjnego pomiędzy Inventi i EESI. Co więcej, wyszukiwanie informacji o EESI w języku angielskim zakończyło się totalnym niepowodzeniem (znalazłem jedynie The Einstein Institute przy The University of Science, Arts, and Technology, Montserrat – gdzie dziekanem jest profesor George Einstein). Ktoś mógłby odnieść wrażenie, że działalność EESI, z współpracą z którym Inventi wiąże tak wielkie nadzieje, ograniczyła się do podpisania listu intencyjnego z Inventi.
Nie mam wątpliwości, że EESI istnieje. Istnieje przecież profesor George Einstein (George Przybyl – Einstein). Można o nim znaleźć informacje na LinkedIn, ResearchGate czy tej stronie.
Nie mam żadnych kompetencji by ocenić naukowy autorytet czy dokonania profesora, natomiast trudne oprzeć się wrażeniu, że jeśli profesor Einstein jest naukowym autorytetem to w naukach medycznych lub robotyce ponieważ w tych dziedzinach koncentrowała się jego energia badawcza. W informacji o profesorze znajduje się bardzo niewiele wzmianek o jego zainteresowaniach energią, energią odnawialną czy efektywnością energetyczną.
Kurs Inventi entuzjastycznie zareagował na informację o podpisaniu listu intencyjnego z instytutem, o którym wiadomo, że podpisał list intencyjny z Inventi. Cena akcji wzrosła z 13 do 21 groszy, przy wzmożonych (jak na tę spółkę) obrotach. Pokazuje to poniższy wykres (z godziny 11:00).
Ten wykres pokazuje historię notowań giełdowych Inventi:
Nie wiem jakie rezultaty przyniesie współpraca Inventi z profesorem Georgem Einsteinem. Z moich obserwacji zachowania spółek na NewConnect (kilkakrotnie wspominałem na blogu, że od jakiegoś czasu przyglądam się temu rynkowi) wynika, że tego typu wydarzenia mogą być katalizatorem gwałtownych wzrostów notowań, o które jest o tyle łatwo, że kapitalizacja wielu spółek na NC nie przekracza kilku milionów złotych (w momencie ogłoszenia komunikatu kapitalizacja Inventi wynosiła około 3,5 mln złotych) a obroty są bardzo niskie (20-sesyjna średnia dla Inventi to około 90 tysięcy – dane za Skanerem Rynku). W takich przypadkach zakres ruchu wyznaczają rozbudzone oczekiwania inwestorów.
Tym niemniej, zdrowa dawka sceptycyzmu nie zaszkodzi gdy nie można znaleźć żadnych informacji o instytucji, z którą spółka podpisuje kluczowy dla swojego rozwoju list intencyjny.
Informacja: wczoraj i dziś (po komunikacie) zawierałem niewielkie, zyskowne transakcje na spółce Inventi co może wpływać na mój stosunek do tej spółki.
15 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
krótko mówiąc rozpoczyna się Gamboni 🙂
Teraz jeszcze potrzeba przebicia linii trendu spadkowego, wybicia nad 0,23 zł i mamy idealne połączenie „fundamentów” z techniką… just kidding.
@ GZ
O tym sobie właśnie pomyślałem ale nie ująłem tej myśli w tekście, bo Gamboni kojarzy się mi z podwójnymi intencjami (chyba niepotrzebnie) a ja nic nie wiem o intencjach stron listu intencyjnego.
@ AStanczak
Rzuciłem okiem i widzę, że właśnie walczą z poziomem 24 groszy. Wykres z 11:00 już nieaktualny.
Niniejszym pragnę z zaświatów stanowczo zdementować, jakoby spółka Inventi współpracowała w dziedzinie szeroko rozumianej energii z profesorem Georgem Einsteinem. Zbieżność naszych nazwisk jest zaiste przypadkowa.
Spółka Inventi współpracuje ze mną osobiście!!!
Prezes spółki, dzięki pośrednictwu i uprzejmości medium, pani Urszuli Bachciak, ul. Karolkowa 4/6, Warszawa nawiązał ze mną dwustronny kontakt.
Przesuwając odpowiednio talerzyk nad literami alfabetu, Prezes uzyskuje ode mnie wiele informacji na temat energetycznych aspektów Teorii Zjednoczonego Pola, których nie zdążyłem ogłosić za swego życia, co pozwoli jego firmie uzyskać już wkrótce olbrzymią przewagę konkurencyjną!
Równanie E=mc2 to zaledwie wierzchołek góry lodowej!
Już wkrotce dzięki naszym seansom spirtystycznym spółka będzie umiała produkować prąd elektryczny z nasyconych napięciem przemówień polityków polskich, co jak wszyscy Państwo przyznacie, jest nieskończonym i bardzo tanim źródłem energii!
# Einstein
Swoją drogą każdy kto narzeka na presję na osiągniecie sukcesu powinien rozważyć sytuację tych wszystkich naukowców o nazwisku Einstein.
Podobną beletrystykę produkuje już mniej więcej od roku spółka Depend, też z NC – sami nie mają co prawda żadnych aktywów, ale negocjują (albo piszą że negocjują) kredyt inwestycyjny na zakup nieruchomości za pół miliarda zł
@ yzy
To oni jeszcze nic nie kupili? Ja pamiętam te szaleńcze wzrosty po komunikacie ale to bardzo dawno temu było.
@ Albert Einstein
Panie Einstein, korzystając z wyjątkowej okazji pańskiej bytności na tym blogu, chciałbym zapytać czy prawdziwe są pogłoski jakoby faktycznym autorem teorii względności jak również wynalazcą słynnego równania E=mc2 był niejaki towarzysz Izaak Mojsiejewicz Zweistein z Niżnego Nowogrodu, a Wyście tylko ogłosili to połączywszy dwa w jedno?!
@ Less
Gorzej. Z dużym prawdopodobieństwem conajmniej współautorką teorii względności była kobieta. Nie, nie Kopernik 🙂 – pierwsza żona Einsteina, Mileva Maric.
http://www.technologyreview.com/view/427621/did-einsteins-first-wife-secretly-coauthor-his-1905-relativity-paper/
@trystero
Totalny offtopic.
Między podmiotem a orzeczeniem nie stawiamy przecinka („kurs Inventi, entuzjastycznie zareagował”, „zawierałem, niewielkie, zyskowne transakcje”). Pryncypia to jedno, ale bez zbędnego przecinka czyta się też łatwiej 😉
pozdro
P.S. Po angielsku taka akcja nazywa się „scam”. Spółki z NC byłyby ciekawym materiałem dla młodych, ambitnych prokuratorów z zacięciem finansowym – gdybyśmy takich mieli.
@ kajet
Dzięki. Wygląda na to, że mam jakiegoś wirusa, który dodaje mi w losowych miejscach kompletnie niepotrzebne przecinki 🙂
Wracając do NC: nie sądzę by w polskim systemie prawnym istiała możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności za tego typu zachowanie. Nie można dowieść złej woli Inventi w tym przypadku. Ja sam nie mam przekonania, że mamy do czynienia ze złą wolą. Nie sugerowałem tego w tekście.
@trystero
Wiem, że nie zarzucasz nikomu złej woli. Ja też nie. Natomiast ta cała historia z instytutem wygląda na niezłą ściemę. Pewnie tak mocne kolorowanie rzeczywistości nie jest przestępstwem, ale przecież przy okazji tego typu „wydarzeń” (nie mówię, że w tym konkretnym przypadku) musi dochodzić do akcji typu pump and dump, a to jest już manipulacja kursem (nie mam dowodów na żaden taki przypadek, rzecz jasna, i nic nie twierdzę…).
@ Kajet
Co powiesz na ten komunikat: Zarząd Spółki 01CYBERATON S.A. informuje, iż otrzymał Raport płynności rynku NewConnect za miesiąc wrzesień. Zgodnie z powziętą informacją Spółka zajmuje 42 miejsce w rankingu płynności Rynku NewConnect – co oznacza wzrost pozycji Emitenta o 53 miejsca. Obrót akcjami za dany okres wyniósł 338.194 PLN
Albo na ten?
Zmierzam do tego, że bardzo trudno jest ustalić kiedy nadmierny entuzjazm Zarządu zaczyna przypominać kampanie marketingową, które celem jest wsparcie kursu. Tym bardziej, że relacje inwestorskie to część obowiązków spółki. Tak więc coś co Ty czy ja możemy intuicyjnie wyczuwać może nie wystarczyć by podjąć jakieś kroki administracyjne czy coś w tym stylu.
@ trystero
ten drugi cudowny. Przypomina mi pioniera NC
http://virtualvision.tv/dlainwestorow.html
@ GZalewski
Co nie, co nie?
A kurs po komunikacie poszedł 10% choć dla mnie i pewnie dla Ciebie związku pomiędzy tekstem w Nature a rynkowym sukcesem badań Pharmeny raczej nie ma.
A VirtualVision ciągle walczy na NewConnect 🙂