Pół wieku temu Analiza Techniczna była przedmiotem drwin ze strony analityków w instytucjach, dziś ja pozwolę sobie na odrobinę ironii z wpadających w przeciwną skrajność technicznych ekspertów z tychże samych instytucjonalnych kręgów.
Bank of America Meryll Lynch co roku wydaje swego rodzaju poradnik dla praktyków analiz wykresów p.t. ”Market Analysis Technical Handbook”. Niedawno Barry Ritholtz ze świetnego skądinąd serwisu „Big Picture” podrzucił newsa, że wydanie z 2013 jest już na rynku. Inne serwisy natychmiast przelinkowały temat choć sama analiza nie jest szeroko dostępna poza klientami banku. Można natomiast znaleźć egzemplarze z lat poprzednich, choćby z 2010 roku tutaj: goo.gl/hS80q .
Swoje zdanie na temat owego przewodnika pozwolę sobie ujawnić już na wstępie: doprawdy jestem zażenowany tym, że poważni wydawałoby się ludzie w tym biznesie ekscytują się tym profesjonalno-podobnym produktem.
Znajduję tylko jedno uzasadnienie by robić z tego niemal religijną publikację – bankom typu M.L. z uzasadnionych względów zależy na tym by ludzie nadal wierzyli w wartość tak podanych porad. Przecież ktoś musi być dostarczycielem gotówki w tradingu na giełdzie. Czym się różni ta publikacja od wersji pełno książkowych? Ano tym, że profesjonaliści z M.L. zdradzają swoim najlepszym klientom wiedzę już przez nich odfiltrowaną i opartą na wiekach doświadczeń.
W zasadzie poradnik nie zawiera nic bulwersującego. Problem natomiast w tym, że oferuje tylko część prawdy o użyteczności samej A.T.. Choć ta ostatnia podana w taki właśnie sposób może sprawiać wrażenie niezwykle zyskownej i przydatnej.
Autorzy piszą, że ujawnione koncepty przetrwały próbę czasu i bardzo rygorystyczne testy („These concepts have withstood rigorous testing over many years.”). I w zasadzie nie mylą się, równie dobrze jak ja się nie pomylę pisząc, że w zasadzie niebo najczęściej jest niebieskie co oznacza, że jest dzień i w miarę przyzwoita pogoda. Niebieskie niebo w tym poradniku to pomysły typu: średnie sprawdzają się tylko do wygładzania wskaźników, luki się często wypełniają, formacje odwracają trendy albo stanowią w nich chwilową przerwę, najtrwalsze są długoterminowe linie trendowe, biegnące pod niezbyt dużym kątem, wolumen ma znaczenie, wskaźniki przechodzą od wykupienia do wyprzedania a 4 letni cykl na S&P500 to niemal szklana kula. Najlepiej jednak gdy kilka narzędzi potwierdza się wzajemnie i jednocześnie.
To podejście z czasów średniowiecznych w historii Analizy technicznej, kiedy metody ilościowe pomiaru efektywności poszczególnych narzędzi były znane tylko garstce pasjonatów. Autorzy mają nadzieję, że opisane pomysły pomogą czytelnikom w podejmowaniu inwestycyjnych decyzji. Powiedzmy sobie jednak szczerze: samo podejmowanie decyzji nie ma jednak zbyt wiele wspólnego ze skutecznością, co próbowałem wielokrotnie przekazać w historii tego bloga. Skuteczność nie jest bowiem wynikiem istnienia takiej czy innej formacji lecz przede wszystkim pochodną odpowiedniego zarządzania ryzykiem i wielkością pozycji, świadomością wpływu losowości na rozkłady zysków i strat, identyfikacji czynników subiektywnych w analizie oraz eliminacji wpływu „efektu myślenia wstecznego”, który powoduje, że wszystkie metody rozrysowane na historycznych danych wyglądają świetnie jedynie z perspektywy czasu. W tym układzie obietnica, że wszystkie przedstawione pomysły wytrzymały rygorystyczne testy zakrawa na dobry żart. No chyba, że pozytywnym testem nazwiemy pomysły typu: zawsze kurs wybija się w końcu poniżej linii trendu.
Jedyny ślad tego, że skuteczność AT nie opera się jedynie na rysowaniu po wykresach jest ginące w tłoku jedno zdanie z wprowadzenia do owego dzieła. Podkreśla się w nim, że AT to ćwiczenia z prawdopodobieństwa. Niestety żaden z kolejno przedstawianych pomysłów tego wątku nie kontynuuje. Nie dziwi mnie to. Prawdopodobieństwa liczy się bowiem tylko wówczas gdy znamy wielkość ponoszonego ryzyka, a tego, jak wspomniałem, tutaj nie znajdziemy. W rezultacie cały ów poradnik można potraktować zupełnie tak samo jak pełne ozdobnych ornamentów zaproszenie na bal na Titanicu wiek temu.
–kat—-
50 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
O autorce:
http://www.onwallstreet.com/news/Merrill-Lynch-Promotes-Bartels-to-Chief-Investment-Officer-2683915-1.html
Ale wlasciwie o co chodzi Przeciez banki maja roznych klientów i robią wiele roznych inicjatyw.
Oczywiscie mogą trzymac egzemplarz pierwszego technika zatrudnionego w ML sprzed 50 lat i cytować go z nabożną czcią, a mogą też odświeżać taki projekt i już.
Autor napisał: „To podejście z czasów średniowiecznych w historii Analizy technicznej(…)”
Hmmm. No dobrze. Ale co z tym ryżem? Handlujemy dalej w tej drewnianej szopie przylegającej do portu handlowego w Osace, czy już zostaliśmy Quant-systemowcem?
A może biegamy po plaży łapiąc żółwie ?
Ojejku, ale czego się spodziewać po takiej firmie? Dobre decyzje inwestycyjne podejmowali jakieś sto lat temu, w okresie rozwoju. Teraz lecą efektem skali, zyski pochodzą z wolumenu zarządzanych pieniędzy i powiązań z politykami (temu zresztą zawdzięczają przetrwanie w 2008).
Biuletyny dla klientów zaś pisze się tak, żeby przeciętny klient zrozumiał i (to istota) żeby dać mu poczucie wyjątkowości, przynależności do wąskiego kręgu wybrańców. Dokładnie na tą miarę uszyli.
OK, no ale przynajmniej szeregowy klient banku ma dostęp do podstawowej wiedzy, gdzie wszystko ma opisane ‚łopatologicznie’. Nie ma co szydzić… Wystarczy spojrzec na codzienny biuletyn AT bossy, który jest wydawany codziennie. Te same wskaźniki… a progonozy wyssane z palca. Tak, jak chorągiewka – jak wiatr zawieje… Kolejny przykład to wasze komentarze wieczorne w tvn cnbc, które są 100% antywskźnikami… Powinniście puszczać powtórki dnia następnego po sesji 😀
„Prawdopodobieństwa liczy się bowiem tylko wówczas gdy znamy wielkość ponoszonego ryzyka”
Nie jest mi znana jakakolwiek interpretacja pojęcia prawdopodobieństwa, dla której powyższe stwierdzenie miałoby sens.
„Prawdopodobieństwa liczy się bowiem tylko wówczas gdy znamy wielkość ponoszonego ryzyka”
„Nie jest mi znana jakakolwiek interpretacja pojęcia prawdopodobieństwa, dla której powyższe stwierdzenie miałoby sens.”
No cóż, są rzeczy na, nie tylko niebie i ziemi, ale też na blogu bossy, o których nie śniło się nawet naszym filozofom rynku! 🙂
No to i ja coś dołoże.
W tej broszurce która tak wzburzyła autora wpisu, jeden z podpunktów poświęcony jest pochodzącej z cegły Magee and Edwardsa formacji o nazwie „Key Reversal Day”. Niech mi ktoś wyjaśni czym ta anglosaska/słupkowa formacja różni się od japońskiej/świecowej Zasłony ciemnej chmury/przenikania? Bo moim zdaniem właściwie niczym.
W związku z czym czemu formacja Zasłony ciemnej chmury/przenikania, a także inne świecowe, traktowana jest przez autora z taką czcią ze swojego czasu postulał nawet granie według nich bez względu na kontekst, natomiast ta anglosaska uważana jest przez niego za „średniowieczną” i generalnie tak nieprzydatną że aż poczuł się nią „zażenowany”?
Czy ktoś może mi wyjaśnić tą niekonsekwencje?
„Czy ktoś może mi wyjaśnić tą niekonsekwencje?”
Nie ma sprawy, spróbuję. Otóż zasłona ciemnej chmury powoduje że światło nie przenika jak należy a więc gorzej widać. A jak gorzej widać to trudno dostrzec, że ta średniowieczna formacja jest generalnie nieprzydatna, szczególnie nowoczesnym systemowcom.
Mówią że pod latarnią jest najciemniej a co dopiero pod zasłoną ciemnej chmury.
Jasne, chyba?
„Czy ktoś może mi wyjaśnić tą niekonsekwencje?”
Ze względu na niestacjonarność jest wiele technik wywodzących sie z tego samego pnia i powielanych w licznych odmianach i nazwach.
Każdy odkrywca po drobnej modyfikacji pragnie zostac „Kolumbem rynkowym” stąd wszystko sprawia wrażenie ,że mamy niezliczona ilośc Ameryk na rynku.Takie złudzenie optyczne.
@less
Jasne jak..słońce, że nie z każdej chmury pada deszcz choć tej wiosny raczej z każdej 🙂
„(Nie)praktyczna Analiza techniczna”
Bo to jest tak zwana legendarna czyli mityczna analiza techniczna.
NA niej wychowywani są nowi adepci podchodzący z drżeniem i wypiekami i kilku z nich wyrasta na herosów niczym bogowie Olimpu.
TAk to działa więc jest w tym sensie bardzo praktyczna.
Bez legendy na samej nudnej statystyce nie byłoby tylu adeptów i byłaby to wielce „niepraktyczna” analiza techniczna.
Nie samym ciałem….. brak mitu to brak ducha 🙂
Pit, uśmiechnięta buźka sygnalizuje, że wcale nie jestem pochmurny. 🙂
@ Piechur
„Niech mi ktoś wyjaśni czym ta anglosaska/słupkowa formacja różni się od japońskiej/świecowej Zasłony ciemnej chmury/przenikania? Bo moim zdaniem właściwie niczym.”
nie ma spawy, spróbuję. Obie wspomniane formacje nie tylko nie są takie same ale się dosyć istotnie różnią, mimo powierzchownego podobieństwa.
Otóż zasłona czarnej chmury wymaga tylko by otwarcie czarne nastąpiło powyżej maksimum białej świecy a zamkniecie było poniżej góry korpusu białej, im niżej tym lepiej, najlepiej poniżej połowy korpusu ale nie niżej dołu korpusu, bo wtedy mamy już do czynienia z inną formacją – objęciem bessy (bearish engulfing).
Natomiast key day reversal wymaga kilku warunków do zaistnienia,
po pierwsze otwarcie czarnego słupka (tak go nazwijmy) musi być tylko powyżej zamknięcia poprzedzającego go białego słupka (a nie maksimum [jak jak przy ZCzCh)ale to nie wystarczy gdyż jest dodatkowy warunek aby na czarnym wystąpiło nowe maksimum (a ten warunek nie jest konieczny przy zasłonie czarnej chmury).
Również zamkniecie dnia powinno być poniżej minimum białego słupka, co nie jest wymagane nie tylko przy dark cloud cover (może być tylko do dołu korpusu białego) ale również przy formacji objęcie bessy.
Ogólnie biorąc to key day reversal jest bliższa niektórym wariantom objęciu bessy niż zasłonie, choć nie jest wcale tożsama z tą pierwszą formacją. Różnica polega na tym, że engulfing może wystąpić w sytuacji gdy zamkniecie czarne jest poniżej minimum dnia białego (jak przy KDR) ale również gdy zamknie nastąpi tylko na poziomie dołu korpusu białej świecy.
Podobnie objęcie wystąpić może gdy góra korpusu czarnej świecy jest równa górze korpusu białej, nie ma więc tu wymogu przewyższenia topu białej, gdyż objęcie dotyczy korpusu a cienie się tu pomija.
generalnie uważa się, że key day reversal daje silniejsze przesłanie zwrotu niż zasłona i objęcie.
„Nie samym ciałem….. brak mitu to brak ducha” 🙂
Nie ciałem tylko korpusem, czyli karkasem, może brak mitu ale nie brak kitu, choć nie czuć ducha ale czuć bździucha. To wiatr historii niesie zapach zagniwającego kapitalizmu rynkowego i resztek wszystkich głupstw z nim związanych, takich jak (nie)praktyczna AT. 🙂
@lesserwisser
Mylisz dwie formacje. To o czym Ty piszesz to tzw. „One Day Reversal” i faktycznie bliżej mu do objęcia bessy lub znanego od książki Dee Belveala „Outside Day”.
Natomiast to o czym ja pisze to „Key Reversal Day”. W „Bibli” chartingu możemy o tej formacji przeczytać że:
” The Key Reversal Day pattern occurs when one sees a new high in an upmove and then a close below the close of the previous day.” Edwards&Magee – Technical Analysis of Stock Trends str. 183 w moim wydaniu.
Niech starsi w końcu trochę pouczą się od młodszych. 🙂
@pit65
napisał:
„Każdy odkrywca po drobnej modyfikacji pragnie zostac „Kolumbem rynkowym” stąd wszystko sprawia wrażenie ,że mamy niezliczona ilośc Ameryk na rynku.Takie złudzenie optyczne.”
Nie zrozumiałeś. Moje pytanie dotyczyło próby wyjaśnienia mi pokrętnych dróg jakimi porusza się po AT autor wpisu. Natomiast co do „Odkrywców” – pamiętajmy o kontekście historycznym. Dwoje nieznających się nawzajem ludzi (Homma i Schabacker), żyjących w różnych okresach, po przeciwnych stronach świata, wychwyciło te same wzorce na wykresie.
Wniosek: natura ludzka stojąca za działaniami na rynkach pozostaje niezmienna.
@Less
A gdzie ty widzisz ten kapitalizm rynkowy??? 🙂
On już dawno dawno umarł nawet skansen po nim nie został, zajeła go państwowo-rynkowa /z nazwy/ kolektywizycja „kapitalistyczna”.
Gdyby rzeczywiście był rynkowy cały ten kolektyw kolesiów rozwaliłby sie perzynę po kontrakcji rynku vs. kolesie w 2008.
Kolesie tym razem zażegnali „palące się już siodła” , a że „partia” to „my” jak mawiał klasyk więc wierzymy w przewodnią siłę która mężnie wyprowadza owieczki z opresji, ze zgniłych objęć rynku.
Kapitalizm rynkowy to piekny mit , ale to co nas pociąga niezmiennie i niezłomnie to kolektywizm bo jak mówią w kupie siła , a tą kupą ktoś kierowac musi.
@ Piechur
„Mylisz dwie formacje. To o czym Ty piszesz to tzw. „One Day Reversal” i faktycznie bliżej mu do objęcia bessy lub znanego od książki Dee Belveala „Outside Day”.
He, he saper myli się tylko raz, szczególnie gdy niejednemu psu Burek.
Otóż mówimy o ty samym, gdyż formacja ta niejedno ma imię: one day reversal, key day reversal, key reversal day, one day key reversal, key reversal (bar, pattern), reversal day, itp.
„A key reversal is a one-day trading pattern that may signal the reversal of a trend. Other frequently-used names for key reversal include „one-day reversal” and „reversal day'”.
http://www.investinganswers.com/financial-dictionary/technical-analysis/key-reversal-1312
„Niech starsi w końcu trochę pouczą się od młodszych;”
Rozumiem, ze masz na myśli starszych w wierze w (nie)praktyczną AT. 🙂
@lesserwisser
napisał:
„Otóż mówimy o ty samym,”
No dobrze, to skoro mówimy o tym samym, to skąd wziąłeś te warunki?
(1)”otwarcie czarnego słupka (tak go nazwijmy) musi być tylko powyżej zamknięcia poprzedzającego go białego słupka ”
(2) „Również zamkniecie dnia powinno być poniżej minimum białego słupka”
Wiem że nie z „Technical Analysis of Stock Trends” 🙂
W takim razie z jakiej innej wiarygodnej książki? (z naciskiem na „wiarygodnej książki”, a nie jakiejś pokątnej strony internetowej)
„Rozumiem, ze masz na myśli starszych w wierze w (nie)praktyczną AT”
To też. 🙂
@ Piechur
” No dobrze, to skoro mówimy o tym samym, to skąd wziąłeś te warunki?”
Z kapelusz, czyli głowy albo inaczej z pamięci, choć głowa już nie ta. 🙂
„W takim razie z jakiej innej wiarygodnej książki? (z naciskiem na „wiarygodnej książki”, a nie jakiejś pokątnej strony internetowej.”
Ale mnie męczysz, raz że muszę szukać w książkach, i do tego uznanych za wiarygodne ( i dla kogo?) , to jeszcze muszę znależć jakiś zgrabny i podchadjaszczyj cytat, o co wcale nie łatwo, tak od ręki.
A przecież nawet „pokątna” strona internetowa też na czymś musiała się oprzeć, bo chyba sami tego sobie tego nie wymyślili.
Ale proszę bardzo, zawsze coś się znajdzie na podorędziu:
1. Na pierwszy ogień poczytajmy co napisał stary pr(akt)yk, niejaki Jesse Livermore:
„A strong signal for me, a signal that made me sit up and take notice was the „ONE DAY REVERSAL.” This is a stock movement that often happens at the end of a long-term move. I define it as: A One Day Reversal occurs where the high of the day is higher than the high of the previous day, but the close of the day is below the close of the previous day, and volume of the current day is higher than the volume of the previous day.” –
za „How to Trade in Stocks”, autor Jesse Livermore.
2. Ugruntujmy sobie ten pogląd jakimś bardziej technicznym i nowszym tekstem.
„One day reversals- „The compression is funneled into one day’s activity. The market opens higher, in the general direction of the major uptrend, goes to newer high on heavy volume – important criterion because this represents unheralded buying independent of value but most significant of shear panic – and then stops, starts to reverse direction and eventually makes lower low and settles lower than previous day’s low and close.” –
za „The technical analysis of stocks, options & futures. Advanced trading systems and techniques” autor William F. Eng.
3. ponieważ jak mawiaja Russkije – Boh Trojcu lubit – no to coś na trzecią nóżkę, cos w bardziej przyswajalnej deskryptywnej formie. 🙂
„Key and island reversal- a sudden shock: Most primary trend reversals take place over a longer period. The market leaps up and down and as time passes investor confidence diminish. Sometimes the foundation collapses, at least for a time, on one single dayand in these situations a special intuition is needed, as trading must be fast as lighting.
The following can happen: after rising for a period one morning the arket opens in strong trading, and the previous top is broken. As brokers are patting each other’s back terrible news breaks: rumors that the president is dead. Total confusion, the price hovers uo and down, while peopele make fortunes and lose the lot in rapid succesion. At the close of the day the market lies below the preceeding day’s lowest level.
This is a Key Reveral or key-day reversal, and it naturally indicates something very wrong with the market’s values, for a time at any rate.”
za „The Psychology of Finance: Understanding the Behavioural Dynamics of Markets”, autor Lars Tvede.
Sytuacja jaka opisuje dotyczy j kanonicznej formy formacji key day reversal, która rokuje największe szanse na wystąpienie zwrotu cenowego/ gdzie duży wolumen, o którym wspomina się, wzmacnia ten układ. Ale jeszcze wzmacnia go ten dodatkowe uwarunkowanie wynikające z pomocniczej analizy lokalnej sytuacji – poziomów wsparcia i oporu.
Przykładowo w sytuacji key top reversal jeśli lokalny poziom wsparcia wyznaczony przez dół białego słupka zostanie przebity przez poziom zamknięcia czarnego słupka wtedy ten poziom wsparcia staje się nowym poziomem oporu (overhead resistance level), i formacja nam się uwiarygodnia.
Less jest, niestety, świadomy, że warunek ten nie zawsze jest wyraźnie uwypuklany czy nawet stawiany, o czem niżej parę słów.
4. Zerknijmy bowiem na poniższy tekst, z jednej z podstawowych pozycji o AT:.
” „Key reversals: Typical price action- Key reversals occur during one period (usually one day) of market activity. A key reversal top is the result of prices quickly moving higher (to a new high in a uptrend) than the previous period high , but closing near lows of the day (at, at times even lower than the previous period’s low) . Key reversal appear regularly in thinly traded stocks after an active advance.” –
za „Technical analysis course” autor Thomas A. Meyers.
Meyers ujmuje to tak: ” but closing near lows of the day (at, at times even lower than the previous period’s low)”, jak widać wymóg aby cena na czarnym słupku zamkneła się poniżej dołu dnia(i) poprzedniego nie jest tu aż tak ostro stawiany.
5. Ale w popularnej literaturze przedmiotu, czołowi autorzy określają czasem formację key dey reversal w zupełnie luźny sposób, nie wiedzieć czemu. Spójrzmy bowiem jak charakteryzuje ją Martin A. Pring w swojej „Technicala analysis explained. The successful investr’s guide to spotting investment trends and turning points”, ujmuje to tak:
„Key reversal bars: A key reversal bar is one that develops after a prolonged rally or reaction. Often the trend will be accelarating by the time the price experiences the key reveral bar. The classic pattern has the following characteristics:
– The price opens strongly in the direction of the prevailing trend.
– The trading range is very wide ralative to the preceding bars.
– The price closes near or below the previous close (or near or above the previous close in a downtrend reversal).
– Volume, if available, should be climactic on the key reversal bar.”
Warto zwrócić uwagę na cechę trzecią. Cena zamyka się na, lub poniżej, poziomu zamknięcia dnia poprzedniego. Jak widać nie tylko nie stawia się tu wymogu by nastąpiła penetracja poniżej dolnego poziomu cenowego dnia poprzedzającego ale jedynie by zamknięcie było nie wyżej zamknięcia dnia poprzedniego ( dnia białego słupka zaznaczam).
Z ilustracji graficznych zamieszczonych w tej wiodącej książce można odnieść wrażenie, że prawie każdy układ załapuje się na taki key reversal, gdyż bary zazębiają się ledwie marginalnie ( ilustracja key reversal bar at the tops)???.
Ja jestem ze starej szkoły więc dziękuję za taki opis, i odradzam sugerowanie się tym , więc należy przeczytać i zapomnieć i wziąść się za bary z inną pozycją książkową na temat key reversal day, oczywiście jesli chce być tym successful investotrsem..
I to by było na tyle, na tę chwilę, w temacie Mariola. 🙂
@ Less,
jesteś stanowczo more. Kolejny Twój post drukuję sobie jak podręcznik 🙂
Jakieś rewersale… myśle że z każdego szczytu/dołka dałoby sie rewersal złożyć, kwestia ustawień wykresu. Na wykresach dziennych wystarczy pomanipulować strefami czasowymi i baju baj obiektywne spojrzenie.
Jak już Dorota sobie gromadzi biblioteczkę 🙂 to może sobie wydrukować uzupełniająco przejrzystą ilustrację graficzna key reversal ze strony Incredible Charts.
http://www.incrediblecharts.com/technical/key_reversal.php
A Pringa prygnąć do lamusa, lamusa. 🙂
@lesserwisser
Oj czułem że mnie zasypiesz cytatami. Widziałem jak to robiłeś wcześniej w jednej z dyskusji z Investor_ts (nawiasem mówiąc miał w niej racje).
Próbujesz wymęczyć przeciwnika 🙂
Uporządkujmy ten Twój niezwykle treściwy post. Przywołałeś pięć cytatów autorów różnych książek.
1. Livermore – cytat potwierdza moją(czyli właściwą) definicje „Key Reversal Day”.
2. Pring – cytat potwierdza moją (czyli właściwą) definicje” Key Reversal Day”.
3. Ebb – cytat opisuje formacje „One -Day Reversal” (zwaną także „Island Reversal”) także pochodzącą z „Technical Analysis of Stock Trend”. Autor nazywa ją poprawnie.
4. Tvede – cytat opisuje formacje „One Day Reversal” (zwaną także „Island Reversal”) także pochodzącą z „Technical Analysis of Stock Trend”. Niestety autor błędnie nazywa ją „Key day reversal.” Nie znam tej pozycji ale krótkie śledztwo wskazuje że większa cześć książki poświęcona jest „psychologicznemu pitu-pitu” (cytat za kolegą lessem) 🙂
5. Meyers – autor miesza ze sobą dwie formacje znane w zachodniej AT jako „Outside Day” oraz „Two-Bar Reversal” i nazywa ją po swojemu „Key reversal”. Czemu tak robi – nie wiem, możliwe że to jeden z „Kolumbów” o których pisał wcześniej pit65. Wiem za to, że ta „klasyczna” książka jest pełnym błędów pseudo-teoretycznym gniotem a jej autor nigdy nie był traderem. Także pitolenie teoretyków możemy automatycznie sobie odpuścić.
„Ale w popularnej literaturze przedmiotu, czołowi autorzy określają czasem formację key dey reversal w zupełnie luźny sposób, nie wiedzieć czemu. ”
Może dlatego że ta „luźna” definicja formacji „Key Reversal Day(Bar)” jest tą poprawną.
„Ale mnie męczysz, raz że muszę szukać w książkach, i do tego uznanych za wiarygodne ( i dla kogo?) , to jeszcze muszę znaleźć jakiś zgrabny i podchadjaszczyj cytat, o co wcale nie łatwo, tak od ręki. ”
Sam podniosłeś rękę i wywołałeś się do tablicy, próbując poprawiać mnie w miejscu, w którym nie było co poprawiać.
Piechur miej się na baczności, bo co ma 3 (strony) nadchodzi, i nie będzie to re-Wersal, więc będziesz musiał nieźle kluczyć by nie zostać trafionym rykoszetem. 🙂
@lesserwisser
Nię wątpie że jesteś w stanie wynaleźć 100 kolejnych „Meyerów”, po to aby dodatkowo zaciemnić sprawę. Ale ci co mają wiedzę o AT i czytali „Technical Analysis of Stock Trend” będą znali prawdę. Zresztą Ty też ją znasz, sam się przecież przyznałeś w poprzednim poście:
„Z kapelusza, czyli głowy albo inaczej z pamięci, choć głowa już nie ta”
No ale czekam i liczę na Twoją elokwencje i inteligencje. Już ten Twój poprzedni post był całkiem zgrabną próbą wyjścia z tarapatów 🙂
Jak będę miał czas to pewnie się odniosę. Pamiętaj że ja też mam sporo źródeł w zanadrzu.
Najważniejsze że nam się obu chce i mamy z tego satysfakcje. Przy okazji może i inni (choć wątpię) skorzystają z tych naszych „akademickich” polemik.
Pozdrawiam.
@ Piechur
Rad jestem, że we mnie nie wątpisz, faktycznie podam cytaty z kilku kolejnych autorów ( tym razem z tuzów ), ale tylko po to by rozjaśnić sprawę.
Przyda się i Tobie, i innym chyba też, gdyż mój tekst będzie miał przede wszystkim walor edukacyjny, a nie tylko charakter polemiczny, choć polemiki mnie też sprawiają satysfakcję.
Niestety, jesteś w błędzie uważając że ci co mają wiedzę o AT i czytali „Technical Analysis of Stock Trend” będą znali prawdę o formacji key reversal day, albowiem bibliści Edwards i Magee akurat słabo i mało precyzyjnie rozwinęli tę kwestię. Ba można rzecz poszli tu na łatwiznę ( z przyczyn o których wspomnę oddzielnie), ale przecież nikt nie jest doskonały.
Jest jednak niejaki kolega less, który tak jak słusznie napisałeś, też ma wiedzę na ten temat i jest gotów się nią podzielić.
Powiem tak, i to wcale bez satysfakcji, masz akurat szczeście (albo pecha jak kto woli) bo trafiłeś na zagadnienie reversalu, w którym siedzę ze 30 lat, i robię nawet postępy drobnymi kroczkami, w miarą jak sztuka analizy technicznej rozwija to zagadnienie.
W odpowiedzi na twoje pytanie podałem przywołałem, dla ilustracji, pięć cytatów autorów różnych książek. Pięć faktycznie różnych i rozbieżnych w szczegółach definicji/opisów odpowiadając na pytanie kolegi, miedzy innymi po to, by pokazać jaki miszmasz panuje w tym względzie.
Zrobiłem to zresztą świadomie, wiedząc że żadna z nich nie jest w pełni zgodna z podaną przeze mnie definicja formacji key reversal, jednak zawierały one pewne charakterystyczne elementy które pozwalają na zwrócenie uwagi na istotne aspekty w tej kwestii.
Przypuszczałem jednak, że dyskusja na tym się nie zakończy więc postanowiłem zostawić sobie najlepsze na deser. 🙂
Oczywiste jest chyba, że pierwsze co zrobię sięgnę do Encyklopedii formacji Bulkowskiego, gdzie niestety formacja key reversal nie jest szerzej opisana, a jedynie wspomniana i zdawkowo tak ” Open above last close. Close below previous low.” oraz zilustrowana graficznie.
Miał to zresztą być piaty cytat i sam nie wiem jak to się stało że mi jakoś znikł w tekście postu ?? , być może dlatego, że o ile pamiętam, Bulkowski nie jest przez Ciebie zbytnio ceniony. 🙂 Szkoda, no ale teraz da się to naprawić.
Alert został chwilowo odroczony bo załoga bombowca wczoraj imprezowała przed akcją 🙂 ( ale nie odwołany), dla rekompensaty będzie on jednak grubszego kalibru , bo to co miało mieć 3 strony- będzie teraz co ma 5 ( a może i 6 stron) nadchodzi! 🙂
To nie ja jestem w tarapatach to Ty kolego będziesz w tarapatach i ciekaw jestem jak z nich wyjdziesz. 🙂
Poka.
@lesserwisser
No ok. Był już Teaser, przed chwila wyszedł Trailer, także wygląda że premiera tego Twojego dzieła zbliża się szybkimi krokami.
W każdym bądż razie jestem gotowy – popcorn i cola czekają w gotowości 🙂
@Piechur
Dobrze że nie przygotowałeś sobie kawy (jak ja) bo by ci chyba wystygła. 🙂
Kluczowy dzień odwrotu – czyli o niezbędnym odwróceniu kota ogonem. Opowiastka o potrzebie krytycznego czytania standardowych pozycji. 😉
Co prawdopodobnie zrobi niejeden z czytelnikó tego bloga zapoznawszy się z moją polemiką z Piechurem na temat formacji zwanej kluczowym dniem odwrotu (key reversal day)?
Jeśli jest dociekliwy to prawdopodobnie sięgnie to standardowego tekstu „Analiza techniczna” Johna.J. Murphy’ego, by sprawdzić po czyjej stronie jest racja, albo po to by poznać lepiej tę formację.
No i co z tego wyniknie, jak przypuszczacie? Ano po lekturze odpowiedniego fragmentu może pomyśleć, że chyba obywatel less cierpi na odkleszczowe zapalenie opon mózgowych.
No bo co znajdzie w tej referencyjnej książce? Ano, w posiadanym przeze mnie wydaniu, książki Murphyego „Analiza techniczna”, wydanie WIGPress z 1995 roku, ( redycja angielskiego wydania z 1986 r. zatytułowanego „Technical analysis of the futures markets”), na stronach 94-95 znajdzie coś takiego:
„Dzień odwrotu występuje w cenowym szczycie lub dołku. Ogólnie przyjmuje się, że dzień odwrotu ze szczytu to sytuacja, w której podczas trendu wzrostowego ceny w ciągu dnia, zazwyczaj na otwarcie
lub zaraz po nim, ustanawiają nowy szczyt, ALE CENA ZAMKNIĘCIA KSZTAŁTUJE SIĘ PONIŻEJ TEGO POZIOMU. (podkreślenie moje)
W przypadku dna cenowego sytuacja będzie odwrotna, to znaczy w ciągu dnia kształtuje się nowy najniższy poziom, po czym cena zamknięcia ustala się powyżej niego.
Im szerszy jest zakres wahań cen w ciągu dnia i im większy wolumen, tym bardziej znaczący staje się sygnał możliwego odwrócenia trendu krótkoterminowego. Diagramy 4.22a-c ukazują te sytuacje na wykresach.
Zwróćmy uwagę na zwiększony wolumen podczas dnia odwrotu. Zauważmy też, że zarówno najwyższy, jak i najniższy poziom cen w dniu odwrotu wykracza poza zakres wahań kursów z poprzedniego
dnia. Jest to tak zwany dzień zewnętrzny. Wprawdzie sytuacja taka nie jest koniecznym warunkiem pojawienia się dnia odwrotu, ale jeśli już występuje, to cała formacja nabiera większego znaczenia.”
Koniec cytaty.
Wszystko jest jasne, zasadniczo biorąc, a jedyną ewentualna wątpliwością może być kwestia rozumienia sformułowania : „ale cena zamknięcia kształtuje się poniżej tego poziomu”.
No cóż, z kontekstu ewidentnie wynika chyba, że warunkiem jest tylko to by cena zamknęła się poniżej otwarcia, czyli abyśmy mieli do czynienia z czarnym słupkiem.
Mówię sobie niemożliwe, coś tu jest wyraźnie nie tak. Nie dopuszczając do siebie takiej możliwości dzwonię kontrolnie do niejakiego Miśka (zbieżność nazw przypadkowa ;)), który ma nowszego Murphego, wydanie WIG Press z 1999 r,. tytuł trochę inny bo „Analiza techniczna rynków finansowych” ( reedycja nowszego wydania NYIF z 1999 r. ,pod zmienionym tytułem „Technical analysis of financial markets”).
Ten przesyła mi ksero strony 84 i okazuje się że tekst jest praktycznie ten sam, z niewielkimi zmianami ( u mnie jest Podwójny dzień odwrotu, a w wydaniu z 1999 r. go brak ???, za to jest Miesięczny i tygodniowy dzień odwrotu, itp.
Ale inkryminowany fragment ( tu na stronie 84) jest identyczny, bo tłumacz ten sam, Wojciech Madej.
Jednak „małolat” Misiek informuje mnie jeszcze, że nowe wydanie zawiera również słowniczek terminów analizy technicznej (podobnie jak wydanie angielskie), w którym pod hasłem – Kluczowy dzień odwrotu znajdziemy coś takiego :
” Kluczowy dzień odwrotu {Key reversal day) W trendzie wzrostowym formacja ta powstaje, gdy ceny otwierają się na poziomie nowego maksimum, A NASTĘPNIE ZAMYKAJĄ PONIŻEJ CENY ZAMKNIĘCIA Z POPRZEDNIEGO DNIA. ( str. 434 – uwypuklenie moje).
W trendzie spadkowym ceny otwierają się niżej i zamykają wyżej. Im szerszy zakres cenowy i większy wolumen w dniu kluczowego odwrotu, tym większe szansę na odwrócenie trendu. (Patrz: Tygodniowy odwrót).” (str. 434).
A wiiiidzisz, konstatuję, faktycznie coś tu jest nie tak, w słowniczku jest OK, ale w głównym tekście ewidentna kicha. Warto sprawdzić jak jest w oryginale.
Udałem się więc do piwnicy by poszukać książki Murphego w oryginale. Najpierw jednak znajduję wydanie rosyjskie, sprawdzam i tam stoi poprawnie, ale szukam dalej oryginału, aż wreszcie trafiam na wydanie po angielsku z 1999 r, NYIF, „Technical analysis of financial markets”.
I tam znajduję to czego się spodziewałem. Tam bowiem stoi jak byk , tak jak należy:
„In other words, prices set a new high for a given upmove at some point during the day (usually at or near the opening) then weaken and actually close lower than the previous day’s closing. A bottom reversal day would be a new low during the day followed by a higher close.”
Jak widać w głównym tekście polskich wydań brakuje bardzo ważnego fragmentu tekstu, a mianowicie : ” In other words , prices set a new high for a given upmove at some point during the day (…) THEN WEAKEN AND ACTUALLY CLOSE LOWER THAN THE PREVIOUS DAY’S CLOSING.” (uwypuklenie moje)
Nie mam pewności jak było w oryginalnym wydaniu z 1986 r., ale raczej wątpię by się tu różniło od tego z 1999 roku. Wygląda mi na to, że nie było to pomyłka translacyjna tylko „twórcza” ingerencja tłumacza, który (nie wiedzieć czemu ?) dokonał samowolnie skrótu w tekście i w rezultacie istotnie wypaczył jego sens. To niedopuszczalna praktyka i ewidentne niechlujstwo tłumacza (bo przecież fragment ten nie stwarza żadnych problemów translacyjnych).
Niech więc sobie ostrzeżeni posiadacze polskich wydań „Analizy technicznej” Murphy’ego ( a szczególnie wyd. I z 1995 roku) odpowiednio poprawią ten fragment (na podanych przeze mnie stronach), dodając następujący dopisek:
” Innymi słowy po ustanowieniu nowego szczytu cenowego danego dnia ceny spadają I OSTATECZNIE RYNEK ZAMYKA SIĘ PONIŻEJ CENY ZAMKNIĘCIA Z DNIA POPRZEDNIEGO.”
Przynajmniej taki będą mieli pożytek z wypocin kolegi lessa. 🙂
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na poniższy fragment opisu z Murphy’ego.
” Zauważmy też, że zarówno najwyższy, jak i najniższy poziom cen w dniu odwrotu wykracza poza zakres wahań kursów z poprzedniego dnia. Jest to tak zwany dzień zewnętrzny. Wprawdzie sytuacja taka nie jest koniecznym warunkiem pojawienia się dnia odwrotu, ale jeśli już występuje, to cała formacja nabiera większego znaczenia.”
W posiadanych przeze mnie tzw notes do kursu Analizy technicznej prowadzonego w oparciu o książkę Murphy’ego (Technical Analysis of the Financial Markets -Notes.) znajdujemy natomiast coś takiego:
REVERSAL DAYS:
1. also called Top Reversal Day, Bottom Reversal Day, buying or selling climax, key reversal day , Outside Day.
2. By itself not very important, but taken in context of other technical info, it can sometimes be significant.
3. It is the top or bottom of a trend : definition of top reversal day is the SETTING OF ANEW HIGH INAN UPTREND (usually at or near opening) FOLLOWED BY A LOWER CLOSE ON THE SAME DAY ..(prices weaken ) so high and low both exceed those of other days. (Bottom reversal day is opposite.) (podkreślenie nie moje !)
Proszę zauważyć iż podane jest tu tak: „..(prices weaken ) so high and low both exceed those of other days.” – dokładnie tak jak pokazano na rysunku ilustrującym tę formacje w książce Murphy’ego.
Otwarcie jest tu powyżej szczytu białego słupka z dnia poprzedniego, i nie tylko minimum notowań jest poniżej dołu białego słupka ale również poziom zamknięcia czarnego jest poniżej minimum zakresu cenowego białego słupka.
Będzie o tym więcej w głównym tekście.
To tyle tytułem wprowadzenia, tak dla rozgrzewki i zaostrzenia apetytu. 😉
PS
Zajawka: No tę chwilę powiem tylko tyle:
Poprawnie biorąc to Key reversal day – kluczowy dzień odwrotu jest kombinacją formacji odwrotu na zamknięciu rynku (settlement reversal) i tzw dnia zewnętrznego (outside day).
cdn (niestety);)
a tu gra ? „Dzień odwrotu występuje w cenowym szczycie lub dołku..”
NH, 52WH, HHV(20, dla kataja) czy co tam.. jak zwykle wujek Merfy sciemnia a lesi0 powtarza 😉
„a tu gra ? „Dzień odwrotu występuje w cenowym szczycie lub dołku..”
Ga i śpiewa!
Ejże, upraszam się przyzwoitości, nie cytujmy bowiem wyrywanych fragmentów by łapać Merfiego za słówka! Przecież całe zdanie brzmi tak:
„Dzień odwrotu występuje w cenowym szczycie lub dołku. Ogólnie przyjmuje się, że dzień odwrotu ze szczytu to sytuacja, w której PODCZAS TRENDU WZROSTOWEGO ceny w ciągu dnia, zazwyczaj na otwarcie
lub zaraz po nim, ustanawiają nowy szczyt, ale cena zamknięcia kształtuje się poniżej tego poziomu.
W przypadku dna cenowego sytuacja będzie odwrotna, to znaczy w ciągu dnia kształtuje się nowy najniższy poziom, po czym cena zamknięcia ustala się powyżej niego.”
I jeszcze przypomnę definicję KRD ze słowniczka:
„Termin kluczowy dzień odwrotu jest bardzo często niewłaściwie rozumiany. Każdy dzień odwrotu jest potencjalnie kluczowym dniem odwrotu, ale nie każdy nim się staje.”
Albowiem dla wystąpienia kluczowego dnia odwrotu istotne jest istnienie trendu wzrostowego lub spadkowego, i warunek ten jest wyraźnie podkreślany, jak widać.
Oczywiście taka kombinacja słupkowa jak KDO (KRD) może wystąpić również w konsolidacji (czyli „trendzie” bocznym) albo w jakimś niedookreślonym momencie na wykresie ale takie sytuacje nie są kwalifikowane jako kluczowy dzień odwrotu tylko jako zwykły dzień odwrotu (reversal day), czyli sygnał o potencjalnie mniejszej sile odwracania a wiec i mniejszym prawdopodobieństwie zadziałania.
Zresztą wujek (dziadek) Merfi również o tym wspomina, choć ale nie sygnalizuję tego tak dobitnie jak inni autorzy.
„Dzień odwrotu często stanowi jedynie tymczasową przerwę w istniejącym trendzie, po której trend ów jest kontynuowany. Prawdziwy kluczowy dzien odwrotu jest ważnym punktem zwrotnym, ale można go rozpoznać dopiero po fakcie – to znaczy wówczas, gdy trend w istotny sposób zmienił już swój bieg.” – (za „Analiza techniczna”, wydanie 1995).
W wydaniu z 1999 r. tego fragmentu, niestety brak, (jak widać :).
„jak zwykle wujek Merfy sciemnia a lesi0 powtarza”
Jak widać wujek Merfi wcale nie ściemnia zaś jeśli idzie o lesia to lesio stara się rozjaśnić poprzez oświecenie. Szerzej zaś będzie w zapowiedzianym tekście głównym, z istotnymi szczegółami identyfikacyjnymi.
Na tę chwilę wspomnę tylko, że w liczą się tu szczegóły – jak to określił astanczak „beleczka X na wykresie Y znaczy Z” oraz długość słupka i ogonków.
@ lesi0
KRD (1) + zamkniecie ponizej poprzedniego Close, rynek byka (SMA200)
KRD (2) to co wyzej + dzien zewnetrzny
http://i.imgur.com/uH4XKnH.png
daily, Close to Close, AveRoC – przecietne zachowanie ceny, %Positiv – wiadomo..
oj lesiO, lesiO.. co to za Key Reversal Day bez Reversal ? zaraz wyskoczysz z wolumenu (nie bralem pod uwage), ale taki wlasnie jest Wujek.. wierutny z niego lgarz 😉
@ darkhuś
Wujek Merfi wyraźnie nie wziął poprawki na to, że nie wszyscy od razu skapują nawet oczywiste oczywistości, i czasem powinno się wykładać kawę na ławę aż do imentu. Na szczęście ja jestem na podorędziu.
Inni autorzy zazwyczaj podkreślają, że KDR jest formacją short term, po naszemu krótkokresową, więc jej wpływ na ceny nie trwa długo i nie musi być specjalnie silny. Przyjmuje się, że typowo trwa on poniżej 10 dni, choć grają w niego day traderzy a nawet intraday na 1h czy 5m.
Zresztą uzależniony jest on od wielu czynników, co do
prawdopodobieństwa zaistnienia jak i siły wpływu.
Ilustrujesz SMA200, która to średnia ze względu na swoją długość w naturalny sposób glajchuje ewentualny wpływ KDR, przez co staje się on niewidoczny lub mało widoczny. Lepiej go widać na wykresie dziennym (ewentualnie tygodniowym lub na miesięcznym KDR).
Przebadaj lepiej czy i jak KDO/KDR wpłynął na zmianę cen po swoim wystąpieniu na danym interwale (dla dziennego, tygodniowego i miesięcznego KDRa).
Oj darkhuś, darkhuś widzę, że muszę jednak nieść kaganek oświaty bo zaciemniasz. 😉
Pisałem juz tam kiedyś wcześniej – bryki Murphego to lipa. Przy czym nie wnikam czy to efekt kiepskiego tłumaczenia czy po prostu niedbałego przepisywania przez Murphego (wszakże on też był kopistą)
Oto co na temat tej formacji mówią książki, które uważam za dobre i wiarygodne:
„Key Reversal Days – A formation that has been endowed with great forecasting power is the Key Reversal Day, sometimes called an outside reversal day. It is a weaker form of an island reversal. A bearish key reversal is formed in one day by first making a new high in an upward trend, reversing to make a low that is lower than the previous low and then closing below the previous close. It is considered more reliable when the prior trend is well established. This could be identided using EasyLanguage as:
KeyReversalDown=0;
If close[1]>average(close[1].n) and high >=highest(high[1],n) and low < low[1] and close < close[1] then KeyReversalDown=1;
where the first term tests for an uptrend over n-days, the second tests that this day is the highest price of the same n-days, the third verifes a lower low and the last tests a lower close.
Studies have shown mixed result using the key reversal as a sole trading indicator. The most complete analysis (Eric Evans – "Why You Can't Rely on Key Reversal Days" Futures III 1985) similar to others, concluded that the perfoamance was stringly unimpressive. Even though tests have not proved its importance, traders still pay close attention to key reversals."
Perry J. Kaufman – "Trading Systems and Methods" str.226
"The Key Reversal Day pattern occurs when one sees a new high in an upmove and then a close below the close of the previous day. As a shortterm trading signal it has much to recommend it, but like every other technical pattern, judgment and timing are required to profit from it. (…)
Of all the Very Short-Term Patterns, Gaps, One-Day Reversals, Key Reversal Days, Spikes, and Runaway Days, it should be noted that return of prices to the origination of the formation marks the formation as a false signal and reason to reverse the trade direction and look for perhaps significant profits.
Clearly these are the tactics of scalpers and speculators, but it does not hurt the long-term investor to know and understand them."
Edwards&Magee – "Technical Analysis of Stock Trends" str. 183-84
Pierwszy cytat potwierdza wyniki kol. Darkha, drugi wskazujący krótkoterminowe znaczenie formacji także. W wynikach dla SP500 Darkha też znalazło to pewne odbicie. Przy zastosowaniu choćby SMA(50) jak postuluje less byłoby to chyba jeszcze wyraźniejsze.
A wracając do genezy mojej polemiki z kolegą lessem. Wszystkie kolejne cytaty zarówno moje jak i te z Murphego potwierdzają że te warunki:
(1)”otwarcie czarnego słupka (tak go nazwijmy) musi być tylko powyżej zamknięcia poprzedzającego go białego słupka ”
(2) „Również zamkniecie dnia powinno być poniżej minimum białego słupka”
zostały przez lessa "wzięte z kapelusza, czyli z głowy, choć głowa już nie ta". Po prostu mój sympatyczny adwersarz pomieszał ze sobą formacje One day reversal (Island Reversal) z Key Reversal Day i Outside Bar i ulepił swojego bałwana.
Faktycznie jednak – zamęt i pomieszanie tej formacji występujące w zachodniej literaturze, powoduje że łatwo o pomyłki.
To tyle o Key Reversal Day z mojej strony. Temat mnie już bowiem lekko zmęczył.
No to Panowie eksperci o kynologii i czystości ras w klasycznej AT.
Sytuacja sprzed godziny.
Czy to KRD czy nie? NI pies ni wydra coś na kształt świdra. Elementarze w dłoń, a ja se w międzyczasie zamkne pozycje przy głównym piwocie nie wnikając w szczegóły 🙂
bankfotek.pl/view/1510104
@pit65
Trochę bękart, ale każdemu dziecku należy się miłość 🙂
A tak na serio – mocny reversal bo „zrewersował „aż dwie ostatnie przeciwstawne świece. A co do braku higher high na tej świecy – niemal poprawne wiec poprawne.
„Inni autorzy zazwyczaj podkreślają, że KDR jest formacją short term, po naszemu krótkokresową, więc jej wpływ na ceny nie trwa długo i nie musi być specjalnie silny.”
lesi0 !
skoro nie Reversal i nie Key to chyba Dej 🙂 Kufman jest sensowniejszy i stad bylo pytanie o (NH, 52WH, HHV itp), wiele rzeczy w AT, QE mozna policzyc.. tylko czy ktos jeszcze lubi Bule i spole ?
picio picio 😉
@piechur
To było troszke niebezpieczne bo na korekcie H1 , a rosnących choc już troche dyszących D i H4 i zobacz jaka później kontra poszła od pivota z reversalem na LL.
bankfotek.pl/view/1510188
Lubie takie naciąganie spęzyny , choć pozycje złożyłem spóźniony na 2 kółku dlatego tylko 20p i koniec na dzisiaj lekcji rozpoznawania KRD .
Osobiście mi wsio radno mieszańcem też nie pogardze o ile znajduje się w stosownym miejscu i czasie, i troche mi przykro ,że nie przeczytałem tych wszystkich mądrych elementarzy z poprawnymi formacjami.
Tak to człek nie wie co gra i wstyd 🙂
@ Piechur
Twój przesympatyczny adwersarz nic nie pomieszał: key revesal to jest kombinacja closing price reversal ( czasem nazywany settlement price reversal) oraz outside bar. Dlatego bywa też nazywana key reversal outside day/bar.
Więcej wieczorem, bo teraz jestem zajęty.
Less nie postuluje wcale zastosowania SMA50, gdyż napisal że wpływ KRD trwa zazwycza ponizej 10 dni, w związku z tym logiczne byłoby przyjęcie kombinacji Donchiana , to jest SMA5 oraz SMA20 i zbadć wływ dla takich średnich.
@ ciemnych !
Day i key reversal to precyzując dwie trochę różne sytuacje, w szczegółach, a temu Kauffmanowi też brakuje precyzji. Trzeba tylko trochę posiedzieć głębiej w temacie.
A najlepiej to liczyć na siebie! 😉
@ pit65
I tak trzymać.
Coś gnuśniawy blog jest dzisiaj! 🙂
@ darkh
Klucznik, który nie lubił Soplicy, tylko Wyborową. 🙂
Albo byś albo miś!
http://darkhest.blogspot.com/2013/06/key-reversal-day.html
Jak znalazł w dzień świętego Antoniego z Padwy.
lesi0 ruch mnie zmusi i skonczy sie pisanie do podusi !
a Wuj czy inny Sklepikarz, kazdy z nich powie ze od napoczetego trunku nie ma ratunku !
tfuu Odwrotu 😉
ciemniuś, nie odwalaj lipy tylko najpierw odwiedź właściwe skryptorium i se przelicz, bo inaczej wyjdą ci koszałki opałki.
Poniżej masz akuratny key reversal script, i dla misia i dal bysia.
Key Reversal Script
The definition of a Key Reversal is that after an uptrend, the open must be above the previous close, the most current bar must make a new high, and the last price must be below the previous low.
# First make sure that the stock is in an uptrend
TREND(CLOSE, 30) = UP
# The open must be above yesterday’s close
AND OPEN > REF(CLOSE, 1)
# Today must be making a new high
AND HIGH >= ALL_TIME_HIGH
# And the last price must be below yesterday’s low
AND LAST = ALL_TIME_HIGH, or you can replace it with other criteria. This script
can also be reversed:
# First make sure that the stock is in a downtrend
TREND(CLOSE, 30) = DOWN
# The open must be below yesterday’s close
AND OPEN < REF(CLOSE, 1)
# Today’ must be making a new low
AND LOW REF(HIGH, 1)
Wygląda że wszyscy co tu się kręcą, mają jakieś blogaski. Tylko ja jakiś zacofany. Chyba też se strzele, jakiegoś kulinarnego dla odmiany, może coś w deseń „kuchnia spekulanta? Mam nawet pomysł na pierwszy wpis – jak upiec dobrego zakalca 🙂
A tak bardziej na serio – ciekawy, choć dla mnie trochę smutno-nostalgiczny blog Darkha. Dostrzegam w nim siebie sprzed paru lat. Teraz oceniam tamten okres jako zmarnowany. No ale na szczęście się jakoś otrząsnąłem z tego klejenia modeli i wróciłem do gry 🙂
Drogi Piechurze przyjalem pewna estetyke i koncepcje blogaska, ktora zapewne w jakis sposob odpowiada mojej osobowosci.. bedzie mi milo jesli czasem posluchasz muzyki, ktorej normalnie nie sluchasz i poczytasz / porozmawiasz o problemach, ktorymi zyles kila lat wstecz ;] (zwaz, ze nie spamuje na bossablo)
@lesi0
bez komentarza, chcialbym ale sie nie da
@darkh
Wsadziłem go do zakładek i się zobaczy. Postaram się zaglądać, choć gusta muzyczne mamy odmienne 🙂
Uwaga, uwaga co ma 8 (stron) nadchodzi! Kryj się kto może (no może z wyjątkiem Piechura. 🙂
Key reversal czy w kij re-wersal?
Choć lubię takie bardziej dyskusyjne klimaty, a nawet się nieźle podroczyć , to jednak nie lubię aż tak autorytatywnych wejść jak poniższe:
„A wracając do genezy mojej polemiki z kolegą lessem. Wszystkie kolejne cytaty zarówno moje jak i te z Murphego potwierdzają że te warunki:
(1)”otwarcie czarnego słupka (tak go nazwijmy) musi być tylko powyżej zamknięcia poprzedzającego go białego słupka ”
(2) „Również zamkniecie dnia powinno być poniżej minimum białego słupka”
zostały przez lessa „wzięte z kapelusza, czyli z głowy, choć głowa już nie ta”.
Po prostu mój sympatyczny adwersarz pomieszał ze sobą formacje One day reversal (Island Reversal) z Key Reversal Day i Outside Bar i ulepił swojego bałwana.”
I taka zniewaga wręcz krwi wymaga, mimo mojej sympatii do kolegi Piechura. 🙂
To fakt, że wziąłem tę formacje z głowy a ta, choć już nie taka jak dawniej, to wciąż jest nie od parady, no i nic mi się nie pomieszało ani nie pokićkało.
Zapoznanie się tylko z jedną, nawet tzw. wiodąca, pozycją z zakresu analizy technicznej absolutnie nie da nam prawidłowego obrazu w danej kwestii, a czasem to może wręcz zabełtać błękit w głowie.
My zaś ( to jest ja i moja głowa) wiemy bowiem co mówimy, bo my z formacją key reversal znamy się od ponad 30 lat, kiedy przeczytaliśmy o niej w „Commodity Trading Manual”( wydanie Chicago Board of Trade) bo my jesteśmy z proweniencji zawodowej commodity trader.
I , jak już wspomniałem, przez lata żeśmy pogłębiali wiedzę na jej temat, bo dziwnym zrządzeniem losu jest ona jedną z naszych faworytek, podobnie jak pułapki na misia i bysia (bear i bull traps).
Problem w tym, że generalnie jest ona (KRD/KDO) nie tylko rozmaicie definiowana ale też raczej słabo opisana w literaturze technicznej, tak jak zaznaczyłem wcześniej.
Potwierdza to opinia choćby Constance Brown autorki zajmującej się AT ( min. Technical Analysis for the Trading Professionals), która w wydanej w 2005 roku książce w książce „The Illustraded Guide to Technical Analysis” tak scharakteryzowała sytuację w literaturze przedmiotu:
„One day I was looking for a book in my library to help my business partner who was evolving more toward technicals from his strong fundamental background. To my surprise the book I needed had not yet been written. No book existed to visually clarify what was a weak divergence signal versus a strong one.
No book existed to offer a simple illustration of an outside day, a key reversal, and railway tracks under one jacket cover. Such technical patterns cannot be described easily in an e-mail.
I could have created the charts and sent them as attachments, but if the attachments were not saved, the information would be lost. Learning about technical analysis phrases and terms is difficult when a trader is using only the dictionary help pages written by the software vendors who do not trade for their living.”
Potwierdza to generalnie moje odczucia w tym względzie, którym dałem wyraz na tym blogu, choć na szczęście mnie akurat udało się trafić wcześniej na parę pozycji gdzie całkiem nieźle opisany jest wariant key reversal.
A po potwierdzeniu moich odczuć, przez wspomnianą wyżej C. Brown, popracowałem trochę nad tym tematem, no i swoje wiem ( i to sporo).
Starałem się dotrzymać kroku tendencji w światowej AT , żeby nie zasłużyć na miano człowieka z polskiego zaścianka ( w berecie z antenka, wytartej kufajce i w za dużych gumiakach no i przede wszystkim z tą nieszczęsną prowincjonalną mentalnością). 🙂
Cóż zrobi aspirujący trader, który posługuje się analizą techniczną (a czartami dokładniej biorąc) napotkawszy pewną formację na wykresie, albo czytając na blogu bossy moją dyskusję z kolegą Piechurem?
Prawdopodobnie po stara się ją zidentyfikować i lepiej poznać.
Jeśli jest w miarę ambitny i kieruje nim szczera pasja poznawcza sięgnie naturalnie po podstawową literaturę tematu, np. Murphyego, Pringa, Schwagera, Edwrdsa i Magee oraz Bulkowskiego, itp.
Ciekawe, że Bulkowski opisuje formację key reversal day niezwykle zdawkowo – a mianowicie: I zamieszcza rysunek ilustracyjny, identyczny zasadniczo z grafem Murphy’ego, choć opis u Murphy’ego nie do końca zgadza się z rysunkiem ilustrującym formację KRD (z zgadza się dokładnie z tym co napisałem).
Ale do rzeczy.
Bibliści chartingu, Edwards i Magee, niestety niezbyt dobrze opisali i zilustrowali tę formację kluczowego dnia odwrotu (powody się z czasem wyjaśnią).
Zresztą w takiej cegle (ponad 800 stron), która ma już 10 wydań na przestrzeni kilkudziesięciu lat jest dużo więcej braków i niedoróbek – brak jest choćby wzmianki o pułapkach na misia i bysia (bear i bull trap), o ile dobrze pamiętam. ???.
Ich definicja ” The Key Reversal Day pattern occurs when one sees a new high in an upmove and then a close below the close of the previous day.”, choć niby ogólnie poprawna nie jest niestety do końca precyzyjna, z punktu widzenia sztuki współczesnej AT, co postaram się przedstawić poniżej.
Ponieważ jednak opracowanie to uważane jest za biblię AT, to niestety ich definicja jest przyjmowana za wzorcowa przez wielu, którzy zadawalając się tym wyjaśnieniem zazwyczaj nie drążą dalej tematu. I ta ich wersja idzie w świat, robiąc złą robotę.
Ponieważ Edwards&Magee absolutnie nie zadowalają skupmy się na innych. Murphy’ego obszernie cytowałem i Pringa zasadniczo też, no więc, z czołowych harcowników analizy technicznej, zostali nam na placu boju Buła do spółki ze Szwagrem. 🙂
Symptomatyczne, i rzeknę dosyć zastanawiajace, ale w drugim uzupełnionym wydaniu „Encyklopedia of Chart Patterns” Bulkowskiego (2005 r.) formacja key reversal nie jest wcale opisana, a jedynie wspomniana w słowniczku graficznym na końcu książki, a jest to przecież opasłe tomisko, które ma ponad 1000 stron. Jest ona jedynie zdawkowo wspomniana –
” Open above last close. Close below previous low.”
Tyle i tylko tyle ( ale dla mnie aż tyle :))!
Natomiast na swojej stronie internetowej Bułkoszczak , ewidentnie próbując odzyskać honor gdyż, już dosyć szeroko pisze na temat key reversal i zamieszcza statystyki, a więc zapewne w trzecim wydaniu będziemy zapewne mieli już omówioną tę formację .
Na swojej stronie Bulkowski zaś tak charakteryzuje KRD (KDO) (uptrend):
„Look for the pattern in short-term uptrend. The pattern forms an outside day. However, in this case, look for the OPEN ABOVE THE PRIOR CLOSE, A CLOSE BELOW THE PRIOR LOW, and a high above the prior day’s high.”
Ilustracja graficzna pokazuje jednak coś więcej, a obraz ten mówi tu więcej niż ze 100 słów.
http://www.thepatternsite.com/KRU.html
http://www.thepatternsite.com/KRD.html
Bułek (który jest ewidentnie po mojej stronie) już był na to czas teraz na Szwagroszczaka!
Zobaczmy więc co niejaki Jack Schwager pisze w swojej „Analizie technicznej rynków terminowych” – wydanie polskie z str. 91 i 94 .
„Standardowa definicja dnia odwrotu ze szczytu mówi, że jest to dzień, w którym podczas wzrostu kształtuje sie nowe maksimum, a następnie kurs zawraca i zamyka się poniżej ceny zamknięcia z dnia poprzedniego. Analogicznie , dzień odwrotu od dna to dzień, w którym powstaje nowe minimum podczas spadków, a następnie kurs zawraca i zamyka się powyżej ceny zamknięcia z poprzedniego dnia.
W moim przekonaniu dzień odwrotu w standardowym rozumieniu może dawać tak wiele fałszywych sygnałów, że staje się bezużyteczny w praktyce transakcyjnej. Problem polega na tym, że wymaganie jedynie ceny zamknięcia poniżej zamknięcia z poprzedniego dnia to warunek daleko niewystarczający.
Proponowałbym zatem określenie dnia odwrotu ze szczytu jako dnia, w którym po nowym maksimum podczas ruchu wzrostowego kurs zawraca i zamyka się poniżej MINIMUM z poprzedniego dnia. (Ten warunek można jeszcze wzmocnić, wymagając, by było top zamknięcie poniżej minimum sprzed dwóch dni). To bardziej restrykcyjne ujęcie znacznie zmniejszy liczbę fałszywych sygnałów, ale niestety znikłyby też szczycie………..”
Czyżby i Szwagroszczak się zmówił z Lessem i Bułkiem? Zaprzeczam, gdyż ich o to nie prosiłem, bo zbyt honorny chłopak jestem.
Problem ze Schwagerem jest taki, że nie daje on przejrzystych grafów tej pozycji , natomiast dziadek Merfi jest pod tym względem lepszy, nawet dosyć dobry , ale ponieważ lepsze jest podobno wrogiem dobrego to zerknijmy do pozycji , gdzie jest to zagadnienie jeszcze lepiej opisane i zilustrowane.
A jest to choćby „Essential Technical Analysis. Tools and Techniques to Spot Market Trends” , autor Leigh Stevens (str. 151-52).
No i cóż tam znajdziemy! Ano piękne opisanie subtelnych różnic między formacjami day reversal i key reversal w wersji standardowej oraz w pragmatycznej wersji restrykcyjnej:
” Key Reversals:
……………….
Of necessity, we need first an explanation of some terms and agreements about what has to happen to fulfill the conditions that are part of short-term reversal patterns not always so well defined in technical analysis.
The following is the definition for what is called a reversal up day or reversal down day and also sometimes called a “key” reversal up or “key” reversal down day:
Reversal up day—a day when there is a lower intraday low than the prior day, followed by a close above the prior day’s close. Such days are fairly common, so I myself resist calling this set of conditions, a key reversal, as it is construed sometimes—actually there is no agreed upon textbook definition of what exactly makes a reversal a key reversal—by my fellow market technicians.
Reversal down day—a day when there is a higher high than the prior day, followed by a close that is below the prior day’s close.
What I believe is the more significant event, where the reversal conditions are more restrictive and which makes a reversal closer to a key reversal event, either up or down, is a different definition:
Upside key reversal day (or week, if the weekly range is used)—a day when there is a higher intraday high than the prior day OR prior two days AND When the close is Below the prior day’s LOW (a one-day key reversal down) or of the prior two days (a 2-day key reversal down).
Downside key reversal day (or week, if the weekly range is used)—a day when there is a lower intraday low than the prior day OR prior two days AND where the close is above the high of the prior
day (a one-day key reversal up) or of the prior two days (a 2-day key reversal down).
My more restrictive definition for a key reversal involves a close that is Above or Below the prior one to two days’ HIGH or LOW for the simple reason that this is more definitive and more likely to signal a reversal pattern.”
Najwidoczniej ten też jest w zmowie z lessem, ale to chyba ostatni już! . Niestety (albo na szczęście) są i inni- vide artykuł ” One-bar patterns”- Trader’s Guide to Technical Indicators.
„To improve the track record of the key reversal, some analysts stiffen the requirements. For a key reversal down, the high must be above the previous bar’s high but the close not only must be below the previous day’s close but also below the previous day’s low. Or the close must be below the close not just for the previous bar but the closes for a specified number of prior bars. For a key reversal up, the close would have to be above both the previous close and the previous day’s high or above the closes for a multiple number of bars.”
Na dokładkę zobaczmy jeszcze jak key reversal przedstawia strona Incredible Charts, gdzie ona jest jakże przejrzyście zilustrowana (warto więc tam zerknąć).
„After an up-trend:
• The Open must be above yesterday’s Close,
• The day must make a new High, and
• The Close must be below yesterday’s Low.
After a down-trend:
• The Open must be below yesterday’s Close,
• The day must make a new Low, and
• The Close must be above yesterday’s High.
http://www.incrediblecharts.com/technical/key_reversal.php
Ci, jeśli nawet ci nie są ze mną w zmowie (ani ja z nimi) to zapewne są niewiarygodni jako strona internetowa. 🙂
Myślę, że już wystarczy więc nie będę was ( a szczególnie Piechura) męczył kolejnymi przykładami na poparcie prawdziwości moich słów.
Jak widać wariant przedstawiony przeze mnie: otwarcie czarnego słupka powyżej otwarcia poprzedniego białego, zamknięcie poniżej dołu białego słupka, po wcześniejszym osiągnięciu lokalnego maksimum (higher high), to nie jest żadne mój wymysł tylko optymalne rozwiązanie stwarzające szanse na zarobek transakcyjny – wariant polecany przez praktyków.
Ba, powiem więcej, jest to wariant nawet mniej restrykcyjny niż proponują niektórzy, gdyż nie ma tu wymogu aby rynek na czarnym słupku otworzył się powyżej maksimum dnia poprzedniego (nowy szczyt), a taki warunek stawiany jest przez niektórych np. Murphy czy Kaufman .
Poczytajmy więc jeszcze tych innych, bardziej restrykcyjnych:
„Specifically, a key reversal occurs when an inclining market makes a new high (often a price gap on the open of the day session) but finishes the trading day below the previous days’ low. Similarly, a key reversal in a bear market is believed to occur when a market moves forcefully lower to post a new lows but settles the day higher than the previous session’s close.” –
za „Technical Analysis of Commodities”, autor Carley Garner.
A teraz przykład z profesjonalnej strony Stockcharts.com:
„Key Reversal Day: A one day chart pattern where prices sharply reverse during a trend. In an uptrend, prices open in new highs and then close below the previous day’s closing price. In a downtrend, prices open lower and then close higher. The wider the price range on the key reversal day and the heavier the volume, the greater the odds that a reversal is taking place.”
http://stockcharts.com/help/doku.php?id=chart_school:glossary_k
No i na koniec jeszcze jedna definicja ( bo Boh Trojcu lubit) : 🙂
„Key reversal: A pattern seen when charting a stock, where a stock price within the course of a day will completely change its pattern. To qualify as a key reversal day, the price can either start by opening at a level above the previous high, continuing to rise, and then falling to below the previous day’s low, or by opening at a level below the previous low, continuing to fall, and then rising to above the previous day’s high.”
http://www.investorwords.com/7667/key_reversal_day.html#ixzz2W6fluyLs
Chwatit?
Jeśli tę kwestię mamy już z głowy, jak mniemam, to warto rozwinąć kolejny aspekt zasygnalizowany przeze mnie, to jest wyjaśnić stwierdzenie, że ” key revesal to jest kombinacja closing price reversal ( czasem nazywany settlement price reversal) oraz outside bar.” Jest to definicja key reversal, którą podaje wspomniane „Commodity trading manual”.
„The key reversal is a situation that combines the outside day and the closing price reversal. The essential difference from the closing price reversal is that the price violate both extremes of the previous day range.”
Outside day (dzień zewnętrzny) to po prostu słupek o zakresie wahań cenowych (trading range) większym niż słupek poprzedni.
Natomiast closing price reversal to, kombinacja która dokładnie odpowiada standardowemu opisowi key reversal ( zamkniecie tylko poniżej zamknięcia dnia poprzedniego).
Na szczęście ten fragment wspomnianej książki z ilustracjami jest dostępny w sieci pod adresem:
http://books.google.pl/books?id=PPttiZmSPJIC&pg=PA144&lpg=PA144&dq=%22key+reversal%22+%2B+outside+%2B+%22closing+price+reversal%22++%2B+combines&source=bl&ots=UbecWXoPyI&sig=FLskQ2tEVfbGk22bTQUIIoxxHsY&hl=pl&sa=X&ei=FoS4Ud-mPI_1sgaYlICAAg&ved=0CCoQ6AEwAA#v=onepage&q=%22key%20reversal%22%20%2B%20outside%20%2B%20%22closing%20price%20reversal%22%20%20%2B%20combines&f=false
Inne źródła to:
„Key reversal : Combines the outside day and closing price reversal. The outstanding feature is that the close is beyond the previous day’s high or low and indicates a probable end of a trend.”
http://www.daytradersbulletin.com/html/dtb_glossary.mvc?showcat+K
Spójrzcie też tu, gdzie to jest pięknie i przejrzyście wyrysowane i jasno opisane:
http://www.incrediblecharts.com/technical/closing_price_reversal.php
Dlatego też formacja key reversal bywa też nazywana key reversal outside day lub outside day key reversa (bar).
Należy przy tym zaznaczyć, że można napotkać wiele różnych definicji formacji key reversal ( a nawet outside day), czasem wręcz sprzecznych, gdyż w literaturze panuje w tym względzie niezły bałagan, więc nie dziwi mnie wcale nasza dyskusja w tym względzie, gdyż podobne znaleźć też można na zagranicznych blogach i forach tradingowych.
Mam jednak nadzieję, że ta nasza wymiana zdań trochę uporządkuje tę zagmatwaną kwestię.
Jak widać sztuka AT rozwinęła, od czasu biblistów Edwardsa i Magee , gdyż obecnie rozróżnia się formacje z uwzględnieniem – beleczki tu i tam- poziomów otwarcia i zamknięcia w poszczególnych dniach oraz wielkości trading range.
Są one zresztą opisane i analizowane w sześciu wariantach (closing price reversal, open/close reversal, key reversal, hook reversal, island reversal, and pivot point reversal) choć bywają też wydzielane ich wariacje ( czasem o dosyć oryginalnych nazwach) ale to jest temat na osobne opowiadanie.
I to by było na tyle na obecną chwilę! (może z czasem coś skrobnę jak w praktyce wchodzić w key reversal, jak ustawiać stopy itp.).
PS
Na koniec pytanie – Z jakiego powodu bibliści AT – Edwards & Magee ( i większość innych autorów też) – nie opisali aż tak szczegółowo formacji day reversal i key day reversal?
@Less
Szacunek że Ci się chciało i gratulacje z powodu premiery.
Pozwól że odniosę się do tego jutro wieczorem, gdy na spokojnie to przetrawię i przemyśle.
„The truth is that there in no investment which does not involve some risk and is not something of a gamble.”
Bernard Baruch
„Thirty years ago New Street was flecked with chart enthusiasts, wild-eyed and long-haired with arm full of big charts. They could always tell you what every stock on their charts was going to do, but they never had any money.”
Richard Wyckoff
Tak R. Wyckoff. wspominał początki okresu (1890-1922), w którym narodziła się analiza techniczna (fundamentalna zresztą też). Pisał wtedy z przekąsem i ironią bo sam jako tape-reader uważał się za kogoś lepszego. Jednak wkrótce i on nawrócił się na charting. Ten początek XX wieku na Wall Street to m.in. czasy starego J.P. Morgana, Livermore, Barucha i Dowa. Jakieś 80 proc. tego co obecnie można przeczytać w dziesiątkach nowych, taśmowo wydawanych książek o AT i o chartingu zostało właśnie wtedy wymyślonych i wypracowanych, przez setki w większości bezimiennych, zwycięskich PRAKTYKÓW rynkowych, aby w kolejnym okresie (1922-1957) zwanym często jako „Golden Age of Technical Analysis” rozwinąć się w coś pretendującego do miana nauki, traktowanego równorzędnie do Analizy Fundamentalnej.
Dopiero po wojnie Edwards i Maggee zebrali wiele z tych pomysłów, korzystając w znacznej mierze z pracy Schabackera, który rozpoczął zbieranie i porządkowanie już w latach 30-tych. O zgrozo Edwards i Maggee byli więc także w pewnym sensie kopistami. Wątpie czy 1/10 zawartych w ich książce pomysłów/formacji/koncepcji itp jest ich autorstwa.
Jestem pewien że formacja Key Reversal Day jest jedną z tych, która została odkryta jeszcze na początku XX wieku. Znał ją Livermore, musiał znać ja Wyckoff (koncepcja spring/upthrust jest bardzo zbliżona do KRD). Schabacker pisał o niej w „Technical Analysis and Stock Market Profits”, nazywając ją tak jak Livermore One-Day Reversalem.
Wczesne zidentyfikowanie tej formacji wynika z jej natury. Występuje ona często w punktach węzłowych, przy piwotach i rzuca się w oczy na wykresach. Tak samo jak jej bliski świecowy krewniak – zasłona chmury, rzucił się pewnie w oczy Hommie jakieś 200 lat wcześniej, gdy studiował wykresy ryżowych futures.
No ale wracając do pytania lessa – czemu Schabacker oraz Edwards i Maggee nie opisali aż tak szczegółowo formacji KRD jak ci współcześni „specjaliści”? Czemu jej nie uszczegółowili, nie dodali różnych jej wariantów z fikuśnymi nazwami jak zrobił choćby Szwagier?
Odpowiedż jest prosta i dotyczy także formacji świecowych i tego co się wokół nich dzieje i zawiera się w twierdzeniu – nowe nie zawsze oznacza lepsze.
Za tworzeniem luźnych definicji formacji kryje się celowa myśl wynikająca z praktyki rynku. Im luźniejsza definicja tym jest ona bardziej elastyczna i tym łatwiej można ją próbować dopasować do aktualnej sytuacji rynkowe, do akurat tworzącej się świecy/słupka. Taka elastyczność niesie także dodatkowe korzyści wynikające z uproszczenie i ujednolicenia schematu, tym samym zmniejszenia czasu potrzebnego do prawidłowego rozpoznania tego co dzieje się akurat na rynku.
W dodatku próby wtłaczania rynku w ciasne, teoretyczne ramy i definicje zawsze były i będą kończyły się niepowodzeniem, bo rynek ma głęboko w poważaniu czy na danej świecy jest beleczka, czy jej nie ma, czy to jest formacje doliny zapomnianej rzeki czy też formacja obgryzionego jabłka. Ma też w głębokim poważaniu różne pułapki na misie i bysie, bo de facto każda świeca na wykresie jednocześnie może spełniać rolę pułapki na każde z tych zwierząt.
Dlatego też te wszystkie książki Szwagrów i Bułów zostaną wkrótce całkowicie zapomniane, natomiast książka Edwardsa i Maggee oraz prace i pomysły Wyckoffa,Dowa czy Elliotta będą wciąż wznawiane i przypominane.w tej lub innej formie No i co najważniejsze – będą grane przez kolejne pokolenia traderów.
———————————————–
Tym postem kończe moją aktywną obecność na tej liście. Pozdrawiam mojego sympatycznego adwersarza oraz wszystkich innych stałych czytelników i życzę wam udanych inwestycji, ale przede wszystkim udanego życia, bo pieniądze to nie wszystko.