Na blogach i tak gorąco od dyskusji, ale nie przeszkadza to by otworzyć cykliczny kącik dla rozmów wszelakich byle na temat 🙂

–Kat—

Pozwolę sobie krótko spuentować tydzień miniony…

Grecy kpią ze zdrowego rozsądku a mimo to Unia pozwala sobie pluć w twarz ponieważ tańszym rozwiązaniem jest na siłę podłączona kroplówka niż śmierć finansowa pacjenta. Tam do diaska, chyba zasłużyła sobie na bankructwo obłudna Grecja! Bardziej martwi oderwanie WIG20 od indeksów światowych, które biją rekordy lub są blisko 🙁 A przecież to my jesteśmy awangardą gospodarczego rozkwitu… I jak wierzyć, że fundamenty mają znaczenie?

Śledztwo w sprawie manipulacji LIBORem przez traderów z największych banków nabiera rumieńców, czy istnieje jeszcze coś niemanipulowanego w tym biznesie? Nawet Kweku Adoboli, który wyczyścił rachunki banku UBS z 2,3 miliarda dolarów, został zwolniony i wcale nie jest pewne, że zostanie skazany… Cieżko znaleźć jakiś pozytywny news w tej powodzi…

Ja jak zwykle baczniej obserwuję świat algorytmów. Dwa zdarzenia zafrapowały mnie w tym tygodniu:

Pierwsze – jedna z amerykańkich firm ciągnie specjalny kabel do Londynu by skrócić czas przesyłu zleceń przez ultraszybkie komputery. Koszt- 300 mln $! A wszystko po to by oszczędzić całe 6 milisekund z 65-ciu, które powodują opóźnienie dzisiaj!

Drugie – wiadomość, którą podaje zerohedge, szczerze nienawidzący tradingu o dużych częstotliwościach:

http://www.zerohedge.com/news/latest-market-craze-stock-trading-robots-reacting-stories-written-robots

Okazało się bowiem, że Forbes dołączył do grupy 30 wydawców, skupionych wokół technologii zwanej  Narrative Science. Daje ona możliwość pisania najświeższych newsów przez… roboty!!! W rezultacie jesteśmy o włos od momentu gdy analizy i komentarze piszą w większości komputery, a inne grają pod to na rynku akcji! Mimo to jestem pewien, że tak szybko nie pozbędą się nas…

W międzyczasie bossa uruchomiła facebookową aplikację, która umożliwia scentralizowany dostęp do wszystkich produkowanych analiz, i zapewniam, że wszystkie są tworzone nadal przez homo sapiens. Jeśli ktoś przez przypadek posiada profil facebookowy to znajdzie info w ostatnich zajawkach:

http://www.facebook.com/bossafx

miłego weekendu!

38 Komentarzy

  1. pit65

    „Pierwsze – jedna z amerykańkich firm ciągnie specjalny kabel do Londynu by skrócić czas przesyłu zleceń przez ultraszybkie komputery. Koszt- 300 mln $! A wszystko po to by oszczędzić całe 6 milisekund z 65-ciu, które powodują opóźnienie dzisiaj!”

    Widocznie te 6 milisekund z nawiązka pokryje koszty 🙂

    1. trystero

      # Zero Hedge again

      Tym razem Zero Hedge zajęło się ‚rachunkowymi manipulacjami’ Apple. Zajęło to za dużo powiedziane – po prostu skopiowali ignorancki artykuł, który pojawił się na Bloombergu. O co chodziło? W 2010 Apple zmieniło system rachunkowy. Ta zmiana zwiększyła przychody i zyski Apple.

      ZH radośnie wskoczyło więc na wagonik krytykowania Apple bo to idealnie wpisuje się ‚apokaliptyczną’ agendę Zero Hedge.

      O co tak naprawdę chodziło? Chodziło głównie o iPhona sprzedawanego w sieciach komórkowych z 2 letnią umową. Otóż zgodnie z SOX (Enron, Enron again) Apple mogło zaraportować 1/8 przychodów i zysku w momencie wysłania iPhona do operatora sieci komórkowej ponieważ kontrakt był na dwa lata. Pozostałe przychody i zyski raportowało w następnych 7 kwartałach. To było o tyle durne, że Apple od razu dostawało całość pieniędzy od sieci. Apple raportowało więc gigantyczny cash flow i niższe przychody i zyski. Po zmianie zasad rachunkowych wyniki Apple stały się bardziej przejrzyste, a przede wszystkim zgodne z rzeczywistością (bo dla Apple sprzedaż miała miejsce w momencie dostarczenia sprzętu do operatora).

      ZH po raz kolejny próbuje zakwestionować uczciwość i poprawność jakiś danych, które nie zgadzają się z apokaliptyczną wizją świata i znów robi to w wyjątkowo ignorancki sposób.

      To bardziej zabawne niż liczenie stopy zwrotu z indeksów ex najlepsze spółki by pokazać, że indeksy wcale nie rosną 🙂

  2. lesserwisser

    A w Formule1 jakby jakiś ścigant zdjął tłumik, odciążyłbolid lub zmajstrował jakąś inną sztuczkie, dającą mu przewagę nad konkurentami, to by cwaniaczka zdyskwalifikowali. A przecież tam też ścigają się o i za kasę.

  3. Darkh

    a co sadzicie o flircie pewnego profesora z pewnym funduszem potocznie zwanym „nie do Senatu to do Opery” ?

  4. kathay (Post autora)

    A ja mimo wszystko jestem fanem zerohedge:)Staje się coraz bardziej wpływowy i opiniotwórczy…

    Za to irytująca wydaje mi się bezradność świata wobec agencji:
    http://forsal.pl/artykuly/594841,agencje_ratingowe_historia_pewnego_krachu.html

    @Darkh – a coś więcej?

    1. trystero

      @ Darkh

      Mnie się pomysł bardzo podoba. To jest chyba pomyślane jako fundusz zabezpieczający przed mocno negatywnym scenariuszem. Takich funduszy w Polsce nie ma zbyt wiele. Oczywiście, wszystko zależy od wykonania. Tym niemniej, już wkrótce będzie można wyrobić sobie opinię o rynkowej wiedzy prof. Rybińskiego – być może osiągnie sukces, być może porażkę.

  5. Bebok

    @kathay: zapewne rybinski.eu/2012/02/powstaje-eurogeddon/

    kiedyś czytalem na psychiatryku24 coś ciekawego o tym funduszu: wing2009.salon24.pl/101798,nabici-w-opere

  6. blackswan

    „Podczas konferencji prasowej przedstawię prezentację na temat narastającego ryzyka kryzysu finansowego o skali większej niż po upadku Lehman Brothers, wyjaśnię w jakie aktywa będzie inwestował fundusz, i pokażę symulacje stóp zwrotu w różnych scenariuszach rozwoju sytuacji.”

    LOL

  7. blackswan

    nie moge sie doczekac zeby zobaczyc te symulacje…zapomnialem, ze tytul profesorski jest z ekonomii…taaa…

    z cyklu rozmow od czapy postanowilem odwiedzic dzis bloga pana profesora magistra Kuczynskiego i rozwalil mnie cytat, ktory jest mottem jego bloga

    „”Wydarzenia nie zawsze spełniają nasze oczekiwania, ale zawsze jest dla nich jakieś logiczne wytłumaczenie. Często nie jest ono krzepiące, ale zawsze logiczne”

    LOL do potegi entej

  8. lesserwisser

    Ja też obstawiam Eurogiełdon, wielkie mi znowu przewidywanie.

    Wystarczy pamiętać przysłowie „co się odwlecze to nie uciecze”, a jak mówią przysłowia są mądrością narodów.

  9. blackswan

    @trystero

    to nie ma nic wspolnego z grubymi ogonami gwoli scislosci

    1. trystero

      @ blackswan

      O czym innym myślałem, co innego napisałem. Masz rację.

  10. _dorota

    @ Autor
    Przepraszam za banalność tej uwagi: w tytule notki jest literówka

    @ Blackswan
    „z cyklu rozmow od czapy postanowilem odwiedzic dzis bloga pana profesora magistra Kuczynskiego i rozwalil mnie cytat, ktory jest mottem jego bloga”

    Przykład mentalności małego pieska, który złośliwie usiłuje obsikać czyjąś nogawkę, tak, żeby właściciel nie zauważył. Cóż Ci przeszkadzało wyszydzić wprost, junaku?

  11. wojtekk

    Czekamy na polski LTCM 😀

  12. Lucek

    „Przykład mentalności małego pieska, który złośliwie usiłuje obsikać czyjąś nogawkę, tak, żeby właściciel nie zauważył.”

    Mały piesek czyli szczeniaczek?
    Odszczekiwał się tutaj kiedyś, że założy bloga, ale cóż, skoro konceptu brak…

  13. blackswan

    ”Wydarzenia nie zawsze spełniają nasze oczekiwania, ale zawsze jest dla nich jakieś logiczne wytłumaczenie. Często nie jest ono krzepiące, ale zawsze logiczne”

    Dobra, czy jest ktos, poza dwoma okazami z tego watku, kto podpisalby sie pod takim zdaniem? Pytam z czystej ciekawosci, gdyz nonsens tej sentencji z mojego punktu widzenia jest porazajacy.

    Sentencja jest podobno autorstwa amerykanskiego pisarza Nelsona Richarda DeMille.

  14. Darkh

    Ciekawe czy DeMille codziennie przez kilka lat musial robic dobra mine do zlej gry, jak nie przymierzajac.. (licentia poetica P.K.)

    Odnosnie Ojrogeddonu wydaje mi sie ze pan Rybinski moze stracic wiele na wiarygodnosci wieszczac dalej „nieuniknione” (swoja droga co tam Grecy jakby tak Niemce wyszly ze Zony to byloby cos !)

  15. blackswan

    licentia poetica? a to dobre…

  16. blackswan

    czy mi sie wydaje, czy juz kilkukrotnie zlamano regulamin waszego bloga a wy dalej drodzy admini nic sobie z tego nie robicie…?

    o co chodzi?

  17. blackswan

    Nie to, zebym mial cos do tego…troche mnie to bawi tak naprawde 🙂
    To znaczy, jesli ktos (przeze mnie niesprowokowany, niezaczepiany, kompletnie olewany) nazywa mnie pieskiem czy szczeniakiem, to prosze bardzo. Szczerze mnie to nie interesuje. Pytam tylko ze wzgledu na dobro i higiene na Waszym blogu, bo niektorzy robia lekka trzode nie zamieszczajac wpisow inne niz ad personam i obrazajac innych komentatorow oraz jawnie lamiac regulamin, ktory ma byc z zalozenia ochrona dla blogerow i komentatorow i de facto ochrona bloga przed…hm…tutaj mozecie sobie uzupelnic. 🙂 Pod rozwage.

  18. kathay (Post autora)

    Admini czuwają… I również wolą pojedynki na argumenty niż personalne wycieczki… I wierzą w inteligencję Czytelników

  19. gzalewski

    „Dobra, czy jest ktos, poza dwoma okazami z tego watku, kto podpisalby sie pod takim zdaniem?”

    JA, JA, JA , wybierz mnie :).
    Ja się podpisuję w 100 procentach. Co więcej od lat podkreślam to na różnych wystąpieniach (nawet nie wiedziałem, że ktoś tego rodzaju tezę też wyraził) – że (szczególnie w szczycie hossy) analitycy, ekonomiści, dziennikarze, inwestorzy stworzą setki niesłychanie logicznych argumentów na rzecz tezy „dlaczego tym razem będzie inaczej i hossa się nie skończy”, tylko że … one są logiczne ale przy tym fałszywe. Co powoduje, że teza też będzie fałszywa.
    Ale mogą poruszyć tłum swoją logiką.

  20. gzalewski

    To ja zachece do przeczytania w weekendowej GW rozmowy z Petrosem Markarisem „Grecja w Piekle”

    „Kiedy dasz pieniądze narodowi, który zawsze był bardzo biedny, trudno jest go przekonać, żeby ich nie wydawał. Ludzie łąkną lepszego życia. Myślą – być może nie bez racji – żę mają do niego prawo.
    […]
    Grecja to jedyny kraj, w którym istnieje wciąż realny socjalizm. Nie ze względu na ustrój ale mentalność. Wszyscy oczekują wiele od państwa.
    […]
    Twierdzenie, że wszyscy Grecy są nieuczciwi i skorumpowani to nieprawda. Prawdą jest natomiast to, że stworzono system, w którym uczciwym, ciężko pracującym ludziom było trudniej wykonywać swoją pracę. Natomiast ci, którzy woleli obejść zasady, mieli stosunkowo ułatwione zadanie.”

  21. blackswan

    „tylko że … one są logiczne ale przy tym fałszywe”

    dokladnie, a na dowolna teze mozna znalezc x logicznie brzmiacych argumentow i beda one miedzy soba we wzajemnej sprzecznosci,

    i wtedy dopiero jest klops.

    Na szczescie przychodzi licentia poetica, niczym legitymacja 007 i autor najpiekniejszej narracji, jakkolwiek nonsensownej, jesli legitymuje sie powszechnym uznaniem, czyni ta narracje jednoczesnie najbardziej wiarygodna sposrod wszystkich innych dostepnych na rynku, rowniez bardzo logicznych narracji.

    Szukalem wczoraj tego oryginalnego cytatu DeMille i nie dalem rady znalezc. Znalazlem natomiast inne, dobre w kontekscie internetowego trollingu:

    „Sometimes shit happens even if you have a shit shield”
    „The problem with doing nothing is not knowing when you are finished.”

    ………………………

    Odnosnie Grecji pilka jest prosta i szybka. Wystarczy posluchac najnowszej wypowiedzi Faraga w parlamencie UE – bardzo dobrze to podsumowal.

    http://www.youtube.com/watch?v=31faihBbcAs

    (ten link musialem wrzucic, bo u Was pojawia sie opinia, ze w Grecji protestuja lewacy…ekhem ekhem…podczas gdy protest w Grecji okresla jedno slowo: „BIPARTISANSHIP”)

  22. gzalewski

    Moją ulubioną ilustracją „logicznych argumentow” jest ten tekst:
    http://www.money.pl/gielda/komentarze/artykul/siedem;powodow;dlaczego;hossa;sie;nie;skonczy,249,0,157689.html

  23. blackswan

    piekne,
    a nad tym archiwalnym przepieknym tekstem baner Bossa FX 🙂
    a zaraz obok link do cieplej niczym swieze buleczki analizy zatytulowanej „GPW: Giełdy już wiedzą, co się stanie w poniedziałek”.

    nie, nie moze byc, to nawet monty pajton by tego nie wymyslil

    a propos monty pajtona: rzeczywistosc pokonala komedie. W Szwajcarii zlapano czlonkow wloskiej mafii, ktorzy mieli sfabrykowane 6 bilionow (w dlugiej skali) US bondow i chcieli kupic za nie rzekomo pluton od Nigeryjczykow. Prokurator skomentowal, ze te papiery grozily zaburzeniem finansowej stabilnosci swiatowych gospodarek. Nie wiem co jest lepsze, zamiar kupna plutonu od Nigeryjczykow za falszywe bondy czy tez komentarz prokuratora. Dobrze ze nie chcieli kupic od Polakow zloz gazu lupkowego, bo moglaby wyjsc niezla kicha (zerohedge takie cos podalo cytujac Bloomberga, a Trystero oducza mnie czytywania zerohedge, wciaz nieskutecznie 😉 , wiec nie wiem czy mam wierzyc w ta historie czy tez nie)

  24. Lucek

    Skoro możemy tutaj żonglować cytatami w różnych kontekstach, to ja mam taki cytat:
    „Talk sense to a fool and he calls you foolish.”

  25. _dorota

    @ Blackswan
    Nie zamierzam zajmować się rozbiorem logicznym czyjegokolwiek motta. Mnie chodziło (wyłącznie!) o metodę, jaką przyjmujesz w dyskusji (choć trudno to nazwać nawet dyskusją). Jak masz jakies uwagi krytyczne do kogoś, to powiedz mu to wprost, a nie obsmarowuj go gdzieś za plecami.
    Poza tym – czy to motto nie jest przypadkiem tylko pretekstem do wyrażenia ogólnej dezaprobaty dla danej osoby? Po co czepiac się takich szczegółów?

    @ „Tam do diaska, chyba zasłużyła sobie na bankructwo obłudna Grecja! ”
    Bardzo ładna fraza 🙂
    A co do meritum: w weekendowej Rzepie jest opinia (A. Talaga), że bankructwem Grecji może być zainteresowana partia Nowa Demokracja szykująca się do przejęcia władzy. Ma być dla nich korzystniejsze wziąć rządy po krachu niż firmować bardzo niepopularny program oszczędności i stracić poparcie wyborców. Już nie mówiąc o lewicy szeroko pojętej (z komunistami aż 42% w sondażach), która gra na bankructwo z przyczyn ideologicznych.

    Taka analiza bardziej mnie przekonuje niż czysto ekonomiczne – bo Grecja przecież bankrutem już jest, czekamy tylko na zapalnik.

    Z punktu widzenia Europy kolaps Grecji powinien zdarzyć się przed kolejną rundą LTRO w końcu lutego.

  26. gzalewski

    a ja sie chcialbym zapytac co to znaczy „bankructwo Grecji”
    Czy moment w którym Grecy wzorem Rosji w 1998 r powiedzą – wezcie sobie nasze obligacje i wyklejcie nimi ściany, bo wam kasy nie oddamy.

    Bo ja juz coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem. Krach i kryzys rynkowy mamy od 2007 roku, a Rybinski zapowiada zblizajacy sie krach.
    Grecja jest w kiszce od tez dluzszego czasu, ale wszyscy czekają na jej bankructwo, choc ono sie wlasnie odbywa.
    Chyba problemem jest to, ze ludzie sobie mysla – nie wiem – w kategoriach firmy – ze ta jak bankrutuje to znika z powierzchni ziemi, czy co?

    Jakis za głupi na to wszystko jestem

  27. _dorota

    Tylko jednej rzeczy jeszcze brakuje w przebiegu kryzysu greckiego: właśnie tego wyraźnego stwierdzenia „wyklejcie sobie ściany”. Bankructwo należy rozumieć dosłownie: oświadczenie władz o zaprzestaniu regulowania należności.

    Dopiero to wyklaruje sytuację. Na razie mamy jakby narastający gigantyczny nawis śniegu. Dopiero po zejściu lawiny będzie można patrzeć, co dalej: co można uratować, a czego już nie. Zakładam, że nie będzie możliwe pozostanie Grecji w eurozonie, a więc zostanie zapoczątkowany cały proces dostosowania gospodarki przez deprecjację nowej waluty.

  28. blackswan

    „Bo ja juz coraz mniej z tego wszystkiego rozumiem. Krach i kryzys rynkowy mamy od 2007 roku, a Rybinski zapowiada zblizajacy sie krach.”

    Rybinski zapowiada rewolucje, tylko ze albo a) boi uzyc sie tego slowa, albo b) nie wie, ze dokladnie o tym mowi…

    w miedzyczasie Rostowski na antenie TokFm mowi, ze jest o niebo lepiej niz bylo 2 czy 4 lata temu,

    Natomiast cala reszta pseudo „prawicowcow” i „wolnosciowcow” twierdzi (nawet posuwajac sie do nazywania przeciwnikow takiego status quo „lewakami”), ze Grecja protestuje „w obronie zdobyczy socjalnych”, nie wiedzac nawet jak w logice swojej argumentacji zblizaja sie do faszyzmu w XXI wiecznym wydaniu…Gratuluje im przenikliwosci i zachecam do siegniecia po jakakolwiek rozsadna ksiazke historii powszechnej,

    Z drugiej strony mamy lewice, ktora mysli, ze kapitalizm to zlo i jakby nie jest w stanie dostrzec, ze to nie kapitalizm jest problemem, a korporacjonizm. Rzady kolesi. Roznica. Ostrza sobie rowniez zabki na szybkie uzycie gilotyny i tego rzadzacy boja sie chyba coraz bardziej.

    W miedzyczasie zmienia sie system „edukacyjny”, tak azeby kolejne pokolenia wychowac juz na autentycznych cymbalow. Nie wiem czy to jest plan ulozony z premedytacja czy tez konsekwencja posiadania takich a nie innych rzadzacych.

    Ks. Tischner uzyl kiedys okreslenia „Homo Sovieticus”. Teraz, adekwatne byloby stworzenie slowa „Homo Moronus”, bo wlasnie taka jednostka jest idealnym podwladnym dla rzadzacych oportunistow. Dopoki nie wymrze w Polsce homo sovieticus, dopoki tak palace nie bedzie wychowanie nowego pokolenia homo moronus. Ale ta akurat kwestia staje sie coraz bardziej palaca.

    Nie szukajmy w tym logiki,

    Pozwolmy medialnym ekspertom na udzielenie „poprawnej odpowiedzi”, wszak oni wszedzie wszystko sa w stanie logicznie wytlumaczyc skutecznie dla wiekszosci retuszujac wlasna ignorancje.

    Masakra,

    Patrze na to wszystko z boku i robie mine :O

  29. _dorota

    „Natomiast cala reszta pseudo „prawicowcow” i „wolnosciowcow” twierdzi (…) ze Grecja protestuje „w obronie zdobyczy socjalnych”, nie wiedzac nawet jak w logice swojej argumentacji zblizaja sie do faszyzmu w XXI wiecznym wydaniu”

    Silny rozrost przywilejow socjalnych w Grecji jest faktem.
    Po drugie: po co włączać słowo „faszyzm” do tej dyskusji? To nam ją zboczy na tory czysto polityczne (i częściowo falszywe).

  30. lesserwisser

    „W miedzyczasie zmienia sie system „edukacyjny”, tak azeby kolejne pokolenia wychowac juz na autentycznych cymbalow. Nie wiem czy to jest plan ulozony z premedytacja czy tez konsekwencja posiadania takich a nie innych rzadzacych.”

    Jest to świadomy plan realizowany po to by sterować ogłupionymi i bezwolnymi, którym dało tv, internet, hamburgery czy suszi, czyli współczesną wersję sprawdzonego chwytu – „chleba i igrzysk”.
    Oferowanych przez jakiegoś Wielkiego Brata czy też Małą Siostrę o różnych nowych idoli wykreowanych na te potrzeby.

    „Ks. Tischner użył kiedyś określenia „Homo Sovieticus”.” Użył w 1992 r, ale chyba usłyszał to ode mnie, bo ja używałem go już w 1985 r., albo i wcześniej.

    Ale dziś przyznaję się, bez bicia, iż zapożyczyłem ten zwrot od niejakiego Aleksanra Aleksanrowicza Zinowiewa, którego ksiązką-esejow
    Homo Sovieticus, stała się światowym bessellerem w 1982 roku.

    Homo sovieticus to po łacinie russkij czełowiek, czyli człowiek radziecki. Ja na dziś mam mam nową, zachodnią wersję, „lesbos americanos”, która chyba bardziej przystaje do rzeczywistości, bo tam są strasznie popaprani.

  31. Lucek

    „Jest to świadomy plan realizowany po to by sterować ogłupionymi i bezwolnymi, którym dało tv, internet, hamburgery czy suszi, czyli współczesną wersję sprawdzonego chwytu – „chleba i igrzysk”.

    To wszystko może się zmienić pod warunkiem, że TV Trwam otrzyma miejsce na multipleksie cyfrowym. Wówczas, ten jakże celny przekaz dotrze do prawdziwych patriotów, którzy wzorem zaczerpniętym z czasów komuny będą tworzyć latające uniwersytety. Kaganek oświaty w ich rękach doprowadzi do zmian, o jakich teraz nikomu się nawet nie śni!

  32. gzalewski

    to jeszcze do obejrzenia dzis, cos do popłakania w chusteczke
    21:40 na axn
    http://www.filmweb.pl/W.Pogoni.Za.Szczesciem

  33. lesserwisser

    „To wszystko może się zmienić pod warunkiem, że TV Trwam otrzyma miejsce na multipleksie cyfrowym.”

    Właśnie, chociaż ja pisząc o Wielkim Bracie czy też Małej Siostrze nie miałem wcale na myśli tych w habitach.

    Czyż-byś się bał czarnego luda?

    I ty brutalu jesteś przeciw mnie? (et tu, Brute, contra me?) 🙂

  34. _dorota

    http://www.filmweb.pl/W.Pogoni.Za.Szczesciem

    Przeczytałam z ciekawości streszczenie: od łazienki na stacji kolejowej do milionera.
    „ze wszystkich sił stara się zostać maklerem” 🙂

  35. ASX

    ..jeśli rozmów wszelakich 🙂 to apel 🙂

    @Trystero

    Dałbyś się namówić na „poszerzenie perspektywy” prezentacją scenariuszy(w miarę możliwości obszerną:>) rozwoju sytuacji w przypadku
    a) wypłaty CDS ow na greckie długi
    b) j.w. + podział Eurostrefy (jak np byłyby rozliczane pozycje w „obecnym” EUR gdyby ktoś nie pozamykał na czas)

    Nie nastawiam się na „eurogeddon”, ale wiedza może się przydać tak czy owak 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.