Gdy w komentarzach do moich krytycznych tekstów o metodach inwestycyjnych Mariusza Patrowicza zarzucono mi, że pomijam korzyści, które biznesowe i inwestycyjne praktyki Patrowicza przynoszą zwykłym inwestorom postanowiłem sprawdzić jak wypadłyby inwestycje w spółki kojarzone z tym znanym inwestorem giełdowym. Początek nowego roku to dobry czas na aktualizację obliczeń.
Przedmiotem mojego zainteresowania są spółki z GPW, w których Mariusz Patrowicz lub spółki z nim kojarzone posiadają udziały. Założyłem, że przeciętny inwestor kupuje akcje spółki gdy dowiaduje się albo o zakupie akcji przez Mariusza Patrowicza (lub kojarzone z nim spółki) albo o podpisaniu umowy inwestycyjnej zakładającej przyszłe zaangażowanie Patrowicza lub kojarzonych z nim podmiotów. Liczy się data komunikatu giełdowego. Następnie policzyłem stopę zwrotu z takiej inwestycji i zestawiłem ją ze stopą zwrotu WIG w tym samym okresie.
Warto zauważyć, że od pierwszych publicznych informacji o zaangażowaniu Patrowicza w giełdowe spółki minęło już kilka lat – niemal 5 dla Fon i niemal 4 dla Atlantisu. Myślę, że większość czytelników uzna, że jest to wystarczający długi okres na ocenę biznesowych i inwestycyjnych metod Patrowicza.
Moje obliczenia podsumowuje poniższa tabela. Dane pochodzą z bazy Stooq – uwzględniają więc PP, splity i resplity. Badanie obejmuje okres do 5 stycznia 2012 roku.
Spółka | Stopa zwrotu spółki | Stopa zwrotu WIG | Początek inwestycji |
Fon | -50% | -30% | 2007-02-09 |
Atlantis | -80% | -18% | 2008-01-23 |
Izolacja | 27% | 63% | 2009-02-04 |
Chemoservis | -81% | 19% | 2009-07-15 |
ERG* | -65% | -4% | 2009-11-18 |
Elkop | -46% | -6% | 2009-12-29 |
IQ Partners** | -36% | -23% | 2011-06-16 |
* 30 września 2011 spółki kojarzone z Mariuszem Patrowiczem poinformowały o sprzedaży akcji ERG S.A. Stopy zwrotu spółki i WIG liczę więc do 30.09.2012
** IQ Partners jest obecnie notowane na WGPW ale gdy 15 czerwca 2011 Atlantis poinformował o zawarciu umowy inwestycyjnej spółka notowana była na NewConnect
Kilka wniosków:
- inwestycje we wszystkie 7 zbadanych przeze mnie spółek wypadłyby gorzej niż stopa zwrotu z szerokiego rynku (WIG)
- z siedmiu badanych inwestycji tylko jedna notuje pozytywną stopę zwrotu (jej początek przypada na dołek bessy)
- w 6 pozostałych przypadkach inwestorzy straciliby co najmniej 1/3 kapitału, w dwóch przypadkach nawet 80%
Przedstawione wyżej dane powinny mieć istotne znaczenie dla inwestorów i władz warszawskiej giełdy. Pokazują rynkową wycenę biznesowych i inwestycyjnych metod stosowanych przez Mariusza Patrowicza.
Poniżej znajdują się wykresy poszczególnych spółek i WIG znormalizowane do 100 w momencie rozpoczęcia inwestycji:
Fon
Atlantis
Izolacja
Chemoservis
ERG
Elkop
IQ Partners
27 Komentarzy
Dodaj komentarz
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
„Przedstawione wyżej dane powinny mieć istotne znaczenie dla inwestorów i władz warszawskiej giełdy. Pokazują rynkową wycenę biznesowych i inwestycyjnych metod stosowanych przez Mariusza Patrowicza.”
Dla inwestorów na pewno są istotne, ale czy dla GPW? Te wyceny pokazują tylko, że z Patrowicza taki biznesman jak z koziej pupy trąba (a może rynki się mylą, zdaje się że tezę o ich nieomylności podważałeś równie gorliwie co i praktyki Patrowicza) co nie jest przestępstwem i powodem do działania regulatora, bo nie takie wyniki rynki widziały i nie zapadły się pod ziemię. Co innego jakby mu dowieść oszustwa w stylu Tymochowicza albo jakieś fałszowanie wyników itp.
@ ralfowitz
Ostatnio zastanawiałem się nad tą kwestią także w kontekście NewConnect. Zacząłem od zadania sobie podstawowego pytania: kto jest kluczowym klientem giełdy? Moim zdaniem to są inwestorzy a nie emitenci. Zadaniem giełdy jest tworzenie obustronnie korzystnych relacji z inwestorami – w przeciwnym razie model biznesowy giełdy (łączenie emitentów i inwestorów załamie się z powodu braku tych drugich).
A to oznacza, że w interesie giełdy jest zapewnienie podstawowej ochrony inwestorom (co wyjaśnia skąd się wzięły obowiązki informacyjne, zakaz manipulacji instrumentami finansowymi). Także przed emitentami, których sensem istnienia jest wyciągnięcie pieniędzy z rynku czy inwestorami, których sensem istnienia jest wyciągnięcie pieniędzy z rynku za pomocą szeregu kontrowersyjnych praktyk.
@Trystero
Nie pasuje mi tutaj słowo ‚klient’. Jeśli rynek ma służyć temu żeby kapitał w sposób efektywny krążył pomiędzy emitentem a inwestorem to myślę że ich pozycja z punktu widzenia regulatora jest taka sama. Natomiast jeśli już, to za klienta uważam emitenta, który obiecując atrakcyjny zwrot z zainwestowanego kapitału usiłuje pozyskać środki na inwestycje – jest klientem inwestora.
Obowiązki informacyjne jak i zakaz manipulacji dotyczy wszystkich podmiotów rynku, nie tylko emitentów, nie tylko podmiotów profesjonalnych, notowaną na rynku spółkę też można skrzywdzić.
Z teorii które sobie przypominam, to celem regulacji rynków kapitałowych jest ich efektywność, a środkiem do tego są właśnie wszelkie zakazy i nakazy.
No i… jaki zarzut sformułować temu Patrowiczowi na podstawie danych, które zamieściłeś w tekście, chroniczne nieudacznictwo?
@ ralfowitz
Nie sugeruje żadnych nakazów czy zakazów, nie chcę formułować zarzutów. W tym biznesie duże znaczenie ma nastawienie. Moim zdaniem zarząd GPW powinien zbadać sprawę i odpowiedzieć sobie na pytanie czy traktować Patrowicza jak atrakcję rynku czy enfant terrible rynku.
@ralfowitz
Jestem dokładnie tego samego zdania. Nic dodać, nic ująć.
„zarząd GPW powinien zbadać sprawę i odpowiedzieć sobie na pytanie czy traktować Patrowicza jak atrakcję rynku czy enfant terrible rynku.”
No ale na czym miałby polegać zarzut w tej sytuacji – że inwestorzy nie zarabiają na spółce (wolno im), bo jej notowania spadają (wolno im)?
I co miałoby wynikać z ewentualnej konstatacji, że Patrowicz jest jednak enfant terrible? Wywieszka „Tego klienta nie obsługujemy”? (plus zdjęcie gębusi w mocnym uścisku ochroniarza) 🙂
Trystero, można zarzucać komuś łamanie prawa, łamanie standardów (trzeba tego dowieść lub przynajmniej uprawdopodobnić), ale trudno zarzucać komuś, że inwestorzy wchodzący w akcje po jego oznajmieniu o zwiększeniu posiadania – tracą. Wybór takiej akurat strategii inwestycyjnej na takich akurat spółkach to ich święte prawo.
@ dorota
Znów doprowadziłem do tego, że wpis o strategii (inwestowanie z guru) przekształcił się w dyskusję o regulacjach. Niedobrze.
I co miałoby wynikać z ewentualnej konstatacji, że Patrowicz jest jednak enfant terrible?
Hm, większa skrupulatność przy zatwierdzaniu prospektów emisyjnych czy dokumentów inwestycyjnych? Szybka reakcja na pewne zachowania (na przykład pompowanie TKO na +1000%)?
@ Trystero
Czyli postulujesz, żeby pewnym emitentom organy nadzoru mocniej się przyglądały (łącznie z ciągłym monitorowaniem transakcji)? Słusznie.
Ale to nie zmienia faktu, że „prowokowanie” zastosowania danych strategii przez inwestorów jest całkowicie bezkarne. I samej „prowokacji” nie dałoby się udowodnić – bo jak wykazać panu P.,że publikuje (to wymóg prawny!) zmianę stanu posiadania właśnie w tym celu, żeby wywołać określoną reakcję rynku? Impossible.
Jak rozumiem Twoją misją jest uświadamianie szerokiemu gronu inwestorów, że byli wielokrotnie manipulowani. Świetnie. Głosu rozsądku nigdy za wiele, nawet jeżeli woła na puszczy (kompletnie bezmyślnej chciwości).
@ dorota
Ale to nie zmienia faktu, że „prowokowanie” zastosowania danych strategii przez inwestorów jest całkowicie bezkarne. I samej „prowokacji” nie dałoby się udowodnić – bo jak wykazać panu P.,że publikuje (to wymóg prawny!) zmianę stanu posiadania właśnie w tym celu, żeby wywołać określoną reakcję rynku? Impossible
Akurat wejście inwestora do spółki i informacja o przekroczeniu progu jest zupełnie ok. Większe uwagi mam do splitow/resplitów i emisji akcji dla wybranych dużo poniżej ceny rynkowej czy do manipulacji TKO.
Jak rozumiem Twoją misją jest uświadamianie szerokiemu gronu inwestorów, że byli wielokrotnie manipulowani.
Najlepiej jest pokazać stopy zwrotu. Co robię. Choć pojawią się ludzie, którzy powiedzą ‚też mi coś, każdy wie, że na spółkach Patrowicza się spekuluje a nie inwestuje’. Mnie to oczywiście bawi bo domyślam się jaki jest przeciętny wynik indywidualnego inwestora na spekulacji na spółkach Patrowicza. No ale z chęcią szybkiego, łatwego zysku nikt nie wygra.
No tak, ale jakie byłyby wyniki, gdyby te spółki trzymać tylko przez jeden lub dwa tygodnie?
@ Maxlubin
To możesz odczytać z wykresów, które zamieściłem.
Trystero,
Masz jednak ciągoty do idei centralnego planowania…muszę przyznać, że im dłużej Ciebie czytam, tym więcej dostrzegam sprzeczności w tym co piszesz. Ale proszę, nie każ mi poświęcać godziny czasu, żebym przedstawił dowody na to twierdzenie 🙂
Poza tym nie zapominaj, że statystyka i analiza przeszłych cen są dla inteligentnej osoby narzędziem do uzasadnienia jakkolwiek absurdalnej tezy. Było kiedyś takie powiedzenie, że każda statystyka ma swojego naukowca. Na Twoim miejscu unikałbym stawiania tez, które chcesz udowadniać kilkoma wykresami…to jest miecz obosieczny i możesz od niego zginąć 🙂 Abstrahując od tego, że powyższy tekst nie stawiał żadnej tezy mimo, że ją stawiał.
Poza tym, rzecz jasna, pozostaję Twoim wiernym kibicem.
ps. tak samo bardzo nie podobał mi się Twój wniosek dotyczący Orbana (który to jest mi bardzo obojętny) na podstawie aukcji rocznych obligów węgierskich w zeszłym tygodniu…mooooocno demagogiczne. Baaardzo mocno. Zdaniem leminga nie tędy droga.
Pozdrawiam,
Leming,
@ Leming
W tym przypadku to centralnie planowanie dotyczyć miałoby prywatnej korporacji zarządzającej giełdą.
W kwestii wniosków z wykresów: na pewnym poziomie filozoficznych założeń nie da się dowieść niczego. Przecież te wykresy nie muszą nawet pokazywać, że długoterminowe inwestycje w spółki Patrowicza nie są korzystne. Tym niemniej uważam, że podając takie wyliczenia tworzę pewną wartość dodaną dla czytelników i inwestorów.
W kwestii Orbana: to bardzo obszerny temat. Nie wszystko co robi mi się nie podoba. Myślę natomiast, że Orban powinien sobie zadać pytanie czy stać go na antagonizowanie zagranicznego kapitału i rynków finansowych, czy może sobie na pozwolić. Albo sobie nie postawił tego pytania albo udzielił na nie błędnej odpowiedzi – moim skromnym zdaniem.
Trystero
„W kwestii wniosków z wykresów: na pewnym poziomie filozoficznych założeń nie da się dowieść niczego”
Nieprawda. Prawidłowy sposób rozumowania i nauki opiera się na odrzucaniu fałszywych założeń, metodą prób i błędów. Falsyfikacja, a nie weryfikacja. To jest PODSTAWA.
Co do Orbana to masz rację: obszerny temat. Moim zdaniem natomiast bardzo go trywializujesz, skoro wyciągasz takie a nie inne wnioski.
Ps. czy u Was na blogu jest już cenzura? Wrzuciłem krótki komentarz, z nudów przyznam, pod wpisem Kathaya dot. martyngału i został z nieznanych mi powodów usunięty…był względnie grzeczny więc doprawdy nie wiem zgodnie z jakim kluczem interweniował Wielki Brat.
@ Leming
Na blogach jest spamołap. To oznacza, że może zablokować komentarze z linkiem (tym bardziej z wieloma linkami) albo bardzo krótkie komentarze albo komentarz, który po prostu mu się nie spodoba. Ja odblokowuje takie komentarze ale tylko dla swojego bloga – co jest chyba zrozumiałe. O cenzurze na BB nie słyszałem (chyba, że komentarz narusza regulamin – tutaj pewnie admin miałby coś do powiedzenia).
Dzięki za wyjaśnienie. Leming się uczy całe życie:)
Lepiej nie mogłeś trafić z publikacją tego artykułu;)
Właśnie dzisiaj podano informację ze spółki Atlantis Energy (New Connect) o zwołaniu NWZA w w sprawie scalenia (połączenia) akcji Spółki, które od marca 2011 roku poruszają się w przedziale cenowym 1 – 3 gr.
„Celem scalenia akcji jest upłynnienie obrotów akcjami spółki w Alternatywnym Systemie Obrotu Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych S.A. poprzez zmniejszenie minimalnej możliwej zmiany procentowej notowań akcji spółki.” Mają rację ponieważ obrocik mizerny – dzisiaj całe 3307 zł. Ciekawe dlaczego? 😉
Pozdrawiam.
Patrowicz jest mało ciekawy. Petrolowicz to jest temat!
Moim zdaniem SENSACJA bo jednak znaleźli dobre złoże w Kazachstanie. Ale nie myślcie że ktokolwiek poza CypRysiem Krauze na tym zarobi 😉
Już go prawie nie było w akcjonariacie, miał ledwie 5%, ale właśnie bezgotówkowo zwiększa swój udział. Prawdopodobnie do kilkunastokrotnie większego. Sposób jest następujący:
Nie spieszy się z formalnym oprobowaniem złoża (o którym już praktycznie wie że jest cenne; nawet podał to do wiadomości ale po wielu wcześniejszych alarmach nikt już w to nie wierzy) i w tym czasie kazał prezesikowi drukować mnóstwo nowych akcji, które następnie wymienia z anonimowymi cypryjskimi spółkami na koncesje łupkowe. Ostatnio połowę koncesji w Kazachstanie „kupił” za jakieś ułamki łąki na północy Polski. Ale na tym nie koniec bo już idzie kolejna emisja czyli prawie całe kazachskie złoże CypRysio przejmie w zamian za kilka polskich łąk 😉
Ludzie którzy wierzyli w jego opowieści i kupowali po 800, 80 i 8 zostaną z niczym POMIMO ODKRYCIA ROPY.
Takie coś jest na GPW możliwe. CypRysia nikt nie rusza. Dziennikarze udają durniów. KNF ani SII nic nie robią. Czytałem wpis jakiegoś desperata, który chce się podpalić przed KNFem.
1.Prezes (przydupas CypRysia)twierdzi że akcje są WIELOkrotnie niedowartościowane.
2.Prezes twierdzi że do reklasyfikacji złoża kazachskiego wystarczy kilka tygodni i że to radykalnie podniesie notowania spółki.
3.Jednocześnie tymi WIELOkrotnie niedowartościowanymi akcjami płaci za łączki nad Wisłą. Tym samym szokująco zmienia skład akcjonariatu na korzyść Cyprysia i na zgubę tych nieboraków co to po 800, 80 i 8.
W wyniku tej „gospodarności” niedługo okaże się że kilka polskich łączek z prawem do robienia w nich dziurek to aktywo znacznie cenniejsze niż odkryte złoże w Kazachstanie.
Podobno w niektórych krajach działanie zarządu na niekorzyść akcjonariuszy jest ściganym przestępstwem.
IQ partners…. tia…. fajna spolke na NC wprowadzili, ACREO – Max/min 1r 110.00 / 0.96.
Ja tam sie ciesze ze jest cos takiego jak NC i ze niedlugo tam zawitam, darmowe pieniazki za ladne oczy, a czemu by nie skorzystać???
nie kasuj postów.
patrowicz i jego płocka grupa (edycja – Trystero) [jeden już siedzi ] to temat rzeka.
damianku p. pozdrawiam
@ mega
Staraj się pisać komentarze tak bym ewentualnie nie musiał podawać Twoich danych jeśli ktoś poczuje się urażony tym, że nazwałeś go członkiem mafii czy oszustem – wtedy Twoje komentarze będą się pojawiać. Można krytykować ludzi bez używania słów, z których trzeba się tłumaczyć w sądzie.
Jak na razie fakty są takie.
mariusz patrowicz ma proces w związku z manipulacjami na chemosie.
mazur [ prezes ] zaszył się.
Paweł M. 3 miesiące areszt.
tylko ,że mózgiem dam jest damian p. , nie mariusz.
i to trzeba w końcu głośno powiedzieć.
Porównanie przedstawione powyzej ma jeden kluczowy błąd, porównujesz do szerokiego rynku.. Bez dodatkowego porównania do indeksu spółek w których te podmioty się znajdują zatracamy cenna informacje – np. ostanio duze spolki zachowuja sie znacznie lepiej niz MISie
http://www.parkiet.com/artykul/1179653-Wyceny-spolek-na-GPW-sa-niskie–ale-mozliwe-sa-dalsze-spadki.html
Trystero a może napiszesz coś o zwrocie z inwestycji z IF Capital i Resbuda czy jesteś tak nieobiektywny że piszesz o gorszychych inwestycjach Patrowicza??
@ David
Grzegorz Zalewski to wyjaśnił. Możesz być pewien, że gdy pod koniec 2012 roku opublikuje najnowsze ‚Inwestowanie z Mariuszem Patrowiczem’ to w zestawieniu znajdzie się Herman i Resbud.
Szanowny Davidzie, a moze poczekaj rozsądny okres, zeby owe dwie spolki zareagowaly na „wejscie” MP.
Ewentualnie przeczytaj jeszcze raz tekst Trystero ze zrozumieniem 😉