„Dziś nie jest prawdą, że OFE ma jakieś fizycznie pieniądze […]. Przecież to jest nieprawda. OFE kupuje za to obligacje rządowe, to czy OFE wypłaci swoje zobowiązania wobec emerytów będzie zależało od tego, czy rząd wypłaci obligacje. Tak, że, tak czy siak to od kondycji państwa będzie zależało wypłacanie emerytur.”
Tomasz Tomczykiewicz – przewodniczący Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej.
źródło: http://www.polskieradio.pl/9/302/Artykul/289429,To-bedzie-trudny-rok- (kliknij ikonę posłuchaj)
19 Komentarzy
Dodaj komentarz
Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A.
Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą
stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek
instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności,
aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego
przeglądu informacji z niniejszego materiału.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
pieniadze sa tworzone przez Bank wiec i tak wszystko zalezy od Banku czy przetrwa. zarowno to co w obligacjach, akcjach jak i na kontach i w portfelach.
np od kilku dni stare pieniadze juz nic nie znacza… moze z obecnymi tez zrobia podobny manewr w celu naprawienia bilansu…
Czyżby Pan GZ chciał powiedzieć, że my jako potencjalni emeryci trzymamy już rękę w nocniku ?
ekonomiści ze „szkoły austriackiej” trąbią już o tym od wielu lat… faktem jest że za nasze emerytury zapłacimy dwa razy:
1. Gdy płacimy składkę emerytalną odliczaną z naszej pensji.
2. Gdy rząd bedzie „wypłacał” obligacje… skąd wtedy rząd weżmie pieniądze? ano z podatków, a skąd weźmie podatki? ano sciągnie z obywateli…
Gorąca dyskusja o emeryturkach także w mediach tradycyjnych.
Najpierw Pan Balcerowicz, a teraz widzę w TVN Pan M. Zuber. Nie ma to jak eksperci od pomnażania pieniędzy… swoich.
Dla ciekawych link:
http://www.rp.pl/artykul/515188.html
Ja jednak zwrocilbym uwage na to, jak pan polityk nonszalancko podszedl do tematu wykupu obligacji. DOpuszczajac mozliwosc, ze to nie nastapi
http://www.tvn24.pl/2404303,0,0,1,1,fakty-po-faktach,wideo.html
„to nie jest reforma.. to pewna reorganizacja przeplywow pienieznych”
6-7min
Mam takie marzenie, zeby tego typu politykom, jakis dziennikarz z jajami powiedzial kiedys na wizji/fonii wprost – „czy może przestać Pan robić z ludzi idiotów, przecież widzimy, że nic Pan z tego nie kuma”
Tomczykiewicz ma rację, ale jak zwykle od tego, co zostało powiedziane, ważniejsze jest to, co nie zostało powiedziane. Czyli fakt, że po pierwsze zamieniamy namacalne zobowiązanie z obligacji w „przyszłe” zobowiązanie warunkowe, po drugie ułatwiamy Skarbowi Państwa wykpienie się z tego zobowiązania jakąś ustawą.
Rząd będzie lepiej wyglądał, nie będzie musiał wprowadzać zmian i będzie mu łatwiej nas wydymać.
W przypadku tej wypowiedzi, trudno się nie zgodzić z Tomczykiewiczem. Oczywista oczywistość, choć dla wielu wciąż nieznana. A ile osób mówi, że to „nasze pieniądze”? Swoją drogą ciekawe, jeśli OFE miały możliwość inwestowania za granicą, ile procent portfela zajmowałyby obligacje portugalskie albo greckie? 🙂
Ale przeciez mają taka mozliwosc. Moze warto sprawdzic?
rozłam?
http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,8978662,ING_mieknie__zgadza_sie_na_czasowe_obnizenie_skladki.html
Tytuł – „ING mięknie” – nie jest adekwatny do sytuacji. Powinno być: „ING dba o własny interes”.
„Dotknie to też towarzystwa emerytalne, bo nam przychody (obniży – przyp. B.), co w rezultacie zmusi rynek do konsolidacji. To ograniczy konkurencję”
O jakiej konkurencji mowa? Ciężko dostrzec poważną konkurencję w kwestii wyników inwestycyjnych. Jedyna konkurencja, jaka ma miejsce, to w sferze akwizycji. A na tym polu ING nieprzerwanie od IIIQ’09 dostaje po głowie, mając więcej członków opuszczających fundusz, niż do niego przystępujących.
Dlatego też, oficjalnie dając swoje błogosławieństwo dla obniżki wysokości składki (kategorycznie się na nią nie zgadzając i tak nic nie wskórają), chcą ugrać zakaz akwizycji, na którym nie stracą.
„Ta opłata mogłaby spaść do 2,8 proc., pod warunkiem że jednocześnie zakazalibyśmy akwizytorom przenoszenia ludzi między funduszami”
PTE drastycznie ograniczy koszty usług akwizycyjnych, dzięki czemu skompensuje sobie niższe przychody z tytułu kwot pobieranych od składek, a wynik finansowy PTE pozostanie na wcześniejszym pułapie lub niewiele niższym (w przeciwieństwie do sytuacji zmniejszenia przychodów z pobieranych składek, przy dalszej ostrej rywalizacji PTE o wypłaty transferowe pomiędzy OFE).
btw: W ciemno stawiam, że to inne towarzystwo, będące gotowe poprzeć propozycje to Aviva, które boryka się z jeszcze większym odpływem członków.
Zauważmy jeszcze, że nie ma ani słowa o zmianie maksymalnych limitów dla poszczególnych kategorii lokat, co byłoby w interesie członków OFE, ale już niekoniecznie samych PTE.
mi raczej chodziło o to, ze ING bedacy w IGTE troche gra przeciw tej inicjatywie (mizernej, chyba robia to dla pozoru, ze niby walcza o spoleczny interes)
Widać ING, będąc największym graczem na rynku może sobie na to pozwolić.
Inna sprawa, że ta inicjatywa obronemeryture.pl (bo o tej chyba mówimy?) dość karykaturalna jest, w dodatku w strasznie populistycznym tonie. Biorąc jednak pod uwagę to, co sobą IGTE prezentuje, jakoś mnie to nawet nie dziwi. Widać nawet jej członkowie podchodzą do niej… z rezerwą :]
Jakaż cisza tutaj po poniedziałkowej prezentacji min. Boniego . Widać szacowni blogerzy myślami są już przy jutrzejszej wielkiej gali 🙂
Z racji zainteresowania tematem, częściej niż mam to w zwyczaju przysłuchiwałem się medialnym doniesieniom. Powiem szczerze, że jestem przerażony jakością przekazywania informacji – np. jeden z dziennikarzy napisał, że w przyszłości wznowiona zostanie debata dotycząca subfunduszy „bardziej dynamicznych dla starszych i stabilniejszych dla młodych ubezpieczonych” – i przestaję się dziwić, że przeciętny Kowalski jest w tym wszystkim zagubiony i nie ma zielonego pojęcia o funkcjonowaniu systemu zabezpieczenia emerytalnego…
Przy okazji pracy dziennikarzy. Trafiłem na to:
http://www.tvncnbc.pl/zmiany-w-ofe-okiem-allianz-pte,8571513,18,klip.html#
Jak tak w Polsce wygląda poziom telewizji biznesowej, to ja nie mam więcej pytań. Dramat! Merytorycznie wypowiedź pani prezes też nie rzuca na kolana, choć może wynika to z głupkowatego stylu narzuconego przez prowadzącego.
Bartolomeush ja rowniez jestem zalamany.
Nie dziwie sie ze mozna po cichu wprowadzic zmiany bo tu nic nikt nie kuma. A politycy obrazaja zwykla matematyke, robiąc sobie ze wszystkich jaja.
IGTE ze swojej strony obudzilo sie za pozno jak uswiadomilo sobie, ze troche im odejdzie ale tak niemrawo tupie bucikiem tez manipulujac danymi.
Dziennikarze nie pamietaja balaganu zwiazanego z informatzacją ZUS-u i nikt nie zadaje o to pytan. Jak to jest, ze cos ma ruszyc za 3-4 miesiace to jak to zostanie przygotowane, przeciez logistycznie, informatycznie to bedzie wielki chaos
A inna sprawa to wiedza ekonomiczna, jesli ja slucham ze ofe co prawda nie bedzie dostawalo 7 % ale za to do 100 % bedzie moglo inwestowac w akcje i to sie wyrówna, to tu trzeba tylko zapłakać.
Dzis w Trojce znow wypowiadal sie Tomczykiewicz. Przeciez to co on mowi to jest belkot.
Musze zacytowac piekne zdanie
„Widzimy, że ludzie ci nie stawiają sobie nigdy pytania, jaki jest zakres ich kompetencji umysłowych, gdzie się zaczyna i gdzie kończy ich wiedza. Nie są zdolni w swoim zacietrzewieniu stwierdzić najoczywistszych faktów, za to gotowi są potwierdzić najbardziej absurdalne domysły. Nie można być strażnikiem prawa, a tym bardziej ustawodawcą, gdy się nie uznaje wymagań logiki. W systemie politycznym istnieje najwidoczniej jakiś feler, skoro do władzy nad krajem i umysłami ludzkim dopuszczono taki tłum zupełnie nieodpowiedzialnych ludzi.”
Bronislaw Łagowski
A pan prof. Balcerek też dołożył swoje trzy grosze.
Nasuwa mi się taka refleksja w związku z ewolucją naszego systemu emerytalnego, że nie tylko technicy, nie powinni byli schodzić z drzewa 😉
mamy nowy wątek w kampanii IGTE 😉
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/481711,fedak_zwrocila_sie_do_knf_o_kontole_kampanii_towarzystw_emerytalnych_ws_ofe.html
Ostatni akapit poniekąd klaruje nam też postawę ING, wbrew inicjatywie Izby.
Pingback: Blogi bossa.pl » Notatki z podróży