Jutro byśmy czytali o grubasach, Goldmanach, manipulacjach, żeby rezygnowac z fixingu, żeby zostawić fixing, żeby zmienić indeks, żeby nie zmieniać indeksu….
20 Komentarzy
Dodaj komentarz
Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A.
Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą
stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek
instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności,
aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego
przeglądu informacji z niniejszego materiału.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
E tam … Jen na miarę samuraja był dziś chyba lepszy 🙂 no i takie cięcia ma jakby cyklicznie ;]
http://img.nopaste.pl/upload/samuraj_4be32ebba9dd5.gif
Czyli sugeruje Pan, że Polacy niepotrzebnie narzekają i że na GPW wszystko jest tak jak być powinno? Przecież to, że tam nie jest dobrze, nie znaczy, że u nas jest dobrze;)
wręcz przeciwnie. Sugeruje, ze zamiast tworzyc teorie spiskowe, albo wymyslac rozwiazania bez sensu i merytoryki zastanawiac sie nad tym co sie pisze , mowi i brac odpowiedzialnosc za słowo
W zamian poczytamy o flash tradingu, algo tradingu i złowrogości shortów .
http://bigcharts.marketwatch.com/quickchart/quickchart.asp?symb=pid&sid=0&o_symb=pid&freq=6&time=2&x=0&y=0
http://bigcharts.marketwatch.com/quickchart/quickchart.asp?symb=pey&sid=0&o_symb=pey&freq=6&time=2&x=0&y=0
http://bigcharts.marketwatch.com/quickchart/quickchart.asp?symb=acn&sid=0&o_symb=acn&freq=6&time=2&x=0&y=0
Teoria spiskowa? Może i tak, ale z całą pewnością nie da się tego zrobić „ręcznie”. Fundusze z superkomputerami miały potężną przewagę nad zwykłymi inwestorami, tym bardziej że Nasdaq oświadczył, że będzie „łamał” tylko transakcje powyżej 60% odchylenia. Chociaż przewaga to też jest za słabe słowo. Dla przykładu mój soft do generowania zleceń plus łącze to 120-150 ms opóźnienia. Czyli jakieś 40 razy więcej niż ma np Goldman. A co dopiero kilkuetapowe składanie zlecenia za pomocą myszki.
Przepraszam za chaotycznego posta. Nie spałem od dawien dawna 😉
@ dxr
Nie wiem czy widziales Cramera w CNBC, ktory mowil, ze P&G po $45 to okazja, ktora trzeba brac. Zastanawiam sie czy zdawal sobie sprawe, ze HFT i inne algorytmy zdolaja dwa razy kupic i sprzedac te akcje zanim indywidualny wklepie zlecenie…
Czas już rozejrzeć się za prezentem dla Zofii. Zbieraj walory, rozłóż szparaga na dnie wilgotnej ziemi. Dla mnie ważna była środa. Czwartek – kropka nad „i” ostrego spekulanta. Ja go już chyba gdzieś widziałem…
😀 😀
Czyli jak jutro jakiś uwiedziony makler wystawiłby oczywiście „przez pomyłkę” moje zlecenie sprzedaży akcji PKOBP zamiast na 5 mln – na 5 mld – to też mogłabym się w kwadrans stać bogata?
Ktoś ma jakieś inne pomysły jak to zrobić? Bardzo bym tego chciała 😀
Przerzuca się pieniądze „na górze”, dlaczego ja Kowalska też nie mogę się obłowić
a tak przeczytałem dzisiaj, że maklerowi omsknął się palec na klawiaturze, he he he.
A czy to nie jest wina tego, że ich rynek nawet giełdowy zaczął powoli przypominać OTC? U nas już dzięki widełkom i tym dynamicznym takie coś chyba nie przeszłoby. Pamiętna afera 4 lutego z jazdą po stopach w obie strony dała naszemu rynkowi nauczkę.
dla tych, co zapomnieli : http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/kontrakty-afera-4-lutego-akt-gotowy,691697
@ GZ
Chyba sie pospieszyles tym razem. Zobacz co PAP przed chwila przynioslo:
„Prezydent USA Barack Obama obiecał gruntowne zbadanie sprawy
nienormalnych, gwałtownych wahań na giełdzie w czwartek. Sprawą zajął się także Kongres,
który przeprowadzi przesłuchania w tej kwestii.”
Coz, pozostaje zapytac czy gdyby byl 10% spike w gore to tez by badali 🙂
@exnergy
Amerykanom nauczkę dał ’87, stąd mają jasne zasady wideł na NYSE.
U nas przewodniczący zawiesza notowania i odwiesza kiedy mu się podoba (vide 10.10.2008).
Trystero, nie do końca.
Każdy taki przypadek trzeba zbadac, chocby po to, zeby wprowadzac mechanizmy zabezpieczjące.
Mi chodziło o to, ze u nas z duzym prawdoopodbienstwem wszyscy by wiedzieli co zrobic, nawet nie próbując zrozumieć przyczyn, czy dociekać mechanizmów.
Tak jak to miało miejsce przy koncentracji, kolejnych wygasanich itp itd
@gzalewski
Według mnie naiwnością jest bezgraniczna ufność w „mechanizmy rynkowe”. Wałki w finansach robione są na każdym poziomie. Najniższym – dmuchanie małych spółek przez spółdzielnie, aż do poziomu najwyższego – szemrane ratingi, konflikty interesów w bankach inwestycyjnych (patrz GS).
Tam gdzie są duże pieniądze, tam jest duży apetyt do robienia przekrętów. Drobni cwaniaczkowie robią drobne machlojki, grubi cwaniaczkowie robią grube machlojki. Moralność i etyka w świecie finansów to mało popularna cecha.
Oczywiście przyczyny tak spektakularnych zachowań rynku jak w czwartek mogą być różne, nie można jednak z góry wykluczać „wałka” (nie mówię, że tak było).
Mili panowie finansiści o żelaznych zasadach etycznych, sprawne i kompetentne organy nadzoru oraz czyste jak łza intencje największych graczy, to raczej świat bajkowy niż realny.
Panie Grzegorzu…
No proszę wybaczyć, ale to już przypomina raczej finansowe… STAR WARS. Albo Tolkiena… Trzy wieże. Jakie mechanizmy zabezpieczające?
I jeszcze proszę powiedzieć dzisiaj drobnemu inwestorowi korzystającemu najczęściej z AMI, MS czy Excela, ograniczonym zakresem ofert K/S że Komisja Nadzoru będzie to badać…Bada, dzielnie, namiętnie cały czas. Słyszymy, czytamy, wnikliwie obserwujemy. Mamy przecież internet, gdzie wiadomości rozchodzą się jak sygnały z automatycznych systemów.
od lat staram sie pisać o wałkach, giełdowych manipulacjach, przeinaczeniach, mitach, ciekawostkach. Nie zaprzeczam ich istnieniu. Co więcej kolekcjonuje, zbiream, staram sie szukac odwołań w historii. Bo nie próbuje na sile zaprzeczac cechom człowieka. W tym konkretnym przypadku chodzi mi raczej o to do czego doszło u nas w mediach nazwijmy to mainstreamowych, ze zamiast wyjasniac dociekliwie i rzetelnie budują hipotezki, teorie spiskowe, czesto w oparciu o brak znajomosci podstaw tematu.
w każdym obszarze biznesu pojawiają się machlojki – czy to ustawiane przetargi, czy kreatywna księgowość.. chodzi o to, że jak już to się stanie to szczescie nie być tym poszkodowanym, bo można się nigdy nie doczekać… jak z WGI…
Panie Grzegorzu Zalewski, brawo – na giełdzie nie ma żadnej manipulacji, i wszystko jest cacy . Jestem ciekaw czy to ja jestem głupi czy Pan? Bez urazy
moją głupotą jest przede wszystkim to, że nie mając pełnej wiedzy o tym, co faktycznie się wydarzyło nie pozwalam sobie na czarno-biały osąd – to była manipulacja
Zgadzam się całkowicie z p. Grzegorzem. Przekręty mają miejsce ale i błędy również się zdarzają. Automatyczne systemy instytucjonalnych nie potrzebują przekrętów, żeby dobrze zarabiać, a indywidualni szukają teorii spiskowych żeby usprawiedliwić straty.
O tym jak pnezmiary w religijnosci poganskiej przygotowaly droge do szybkiego i skutecznego tryumfu chrzescijanstwa pisala troche tez Ewa Wipszycka w eseju Patrzac od poganskiej strony w zbiorze O starozytnosci polemicznie .