Jakoś brakuje mi analiz, co na pewno zrobił grubas 🙂
Tych wszystkich rozważań, że na pewno załamie sie rynek. Albo nie załamie. Czyżby nikt nie zauważył?
22 Komentarzy
Dodaj komentarz
Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A.
Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą
stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek
instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności,
aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego
przeglądu informacji z niniejszego materiału.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.
O nie. Zupełnie nie wiem jak mam teraz inwestować na kontraktach skoro nie ma grubasa… Zgroza!
Teraz wszystko zejdzie na jeszcze dziwniejsze domysły, bo skoro lop znacząco nie spadł, a koncentracja owszem, to trzeba będzie szukać grubasa po ciemku. Największe nonsensy będą więc mogły się pojawiać w ramach dziennikarskich „śledzeń” grubego.
Kilka dni temu dyskutowalismy o tym w TVN CNBC, moim zdaniem „grubas” po prostu zamknal pozycje arbitrazowe otwierane jakis czas temu, gdy np. atakowlismy 2500 na WIG20, przy mocno rozciagnietej bazie. Koncowka poprzedniego tygodnia to koszykowa sprzedaz akcji, a nie paniczna wyprzedaz (jak to okreslali niektorzy) i kupno setkami kontraktow przy zerowej i lekko ujemnej bazie). Nic nazdwyczajnego. Jedna strategia zostala zamknieta i tyle. Mozna sie tylko zastanawiac, co dalej, skoro LOP, mimo to, nie spadl znaczaco… 🙂
@j.tyszko
„kupno setkami kontraktow” – czyli cały czas Grubas przez kilka serii siedział na krótkich i dopłacał do depo ???
😉
Schował się poniżej 30tys. Najlepiej zamknijmy kilka tysięcy pozycji na fixingu. Może się pojawi po podliczeniu.
siedzi dalej, tylko teraz jako grubas1 i grubas2, trzyma taki sam % tylko go nie widac.
Podzielam opinię Adam_S.
Przedtem KNF mógł im naskoczyc a teraz nawet im naskoczyc nie będzie mógł. Tylko nie rozumiem czemu Obama chce zabronic spekulacji na wielką skalę swoim (amerykańskim) bankom. Przecież wszystkie spekulacje poza granicami ich kraju nie są prawie przez nikogo kontrolowane a nawet są nieoficjalnie proszeni o to (Grecja, Włochy, prywatyzacja PGE). Ciekaw jestem jakie byłyby reakcje niektórych rządów jakby banki inwestycyjne z Chin lub Rosji zaczęły „bawic się” niektórymi walutami lub giełdami tak jak to czynią Goldmany:-)
Beda dalej sie bawic, tylko jako Goldman spekulant a nie Goldman Sachs… bardziej podzielone, ale efekt ten sam o ile nie wiekszy bo juz jako nie bank bedzie mogl wieksze ryzyko ponosic
przecież P. Zalewski pisał ze grubasy to jakies fundusze headingowe to może teraz wytłyumaczy ich zniknięcie jak taki mądrala
Pan Zalewski niestety nie jest takim mądralą, jak Ci wszyscy którzy są w 100% przekonani, że grubas to jedna instytucja, która „rozjeżdza” naszvrynek (przypomne, ze miała rozjezdzac i doprowadzac do spadkow od grudnia 2008, kiedy to po raz pierwszy podniosl sie krzyk).
Pod hasłem Goldman(y) dla wielu kryje się tak naprawdę pewien typ inwestora (w większości amerykańska instytucja z grubą kasą). Na Wall Street mogą ze sobą konkurowac ale na pozostałych rynkach mogą „współpracowac”. Wbrew pozorom środowisko to zarówno tam jak i u nas jest dosyc wąskie i „współpraca” zdarza się dosyc często – wliczając w to „podkładanie nogi” swoim wspólnym rywalom.
Kto jak kto ale Panie Grzegorzu powinien Pan wiedziec że ONI rzadko grają zgodnie z oczekiwaniem rynku. Poza tym grudzień ze względu na ostatni gwizdek z tak dużymi premiami był kiepski na korektę.
zaraz zaraz, jaką premię? przeciez mieli mieć krótkie
„zaraz zaraz, jaką premię? przeciez mieli mieć krótkie”
a może krótkie, ale grube, no i pewnie głębokie.. 😉
… portfele, kieszenie…
A kto mówi że ich nie mają/mieli? Jeżeli ktoś teraz ma WIG20 w akcjach (proporcjonalnie do struktury) za około 22000zł i otwiera krótką na WIG20 to dopóki nie wyjdzie z jednego lub z drugiego to ani nie zyskuje ani nie traci. Cała sztuczka polega na tym aby tak podpompowac lub tak obsunąc indeksy aby móc w odpowiedniej chwili powychodzic (lub „zapakowac sie”) z kasowego lub terminowego.
Panie Grzegorzu poproszę o jakiś namiar na tego amerykańskiego ETF na Polske o który Pan wspominał dziś w CNBC?
Dzięki i pozdrawiam
at smooth
Dzis napisze o tym pelną notke
Czy mogę zapytać skąd Pan wie że miał krótkie? Chyba chodzi o długa pozycję, bo jakby było inaczej to chyba poszedłby z torbami 🙂
To chyba powiedział moj wspolrozmowca na antenie. Nie zdarzylem zaprotestowac 🙂
Pingback: Grzegorz Zalewski - Blogbank.pl » Archiwum » Poekscytujmy się nowymi (prawie) grubasami
Marcowe szparagi, na mój rozum, łatwiejsze w utrzymaniu. Ogrodnik je wymaca, pozbiera, policzy. O czerwcowych cornych tutkach pomrucy gawędziarz Sabała w dzień Mercura posłańca przed tym lub po tym jak strażnik zagra z okna wieży Najświętszej Marii Pannie a druh czujny zawtóruje z okienka Carolana.
Prawdziwy wysyp wczoraj 🙂
Wielkich i nieobliczalnych
Szparagi nie zebrane, zbieramy płynnie już od rana. Potem wchodżcie se bez strachu (tak mówi Sabała) na kapryśnom fale co jom uwidzicie bez dziurke Carolana; 23 i 24 marca. Ostra jucha. Dwa diabły tutki marne poprochati jij na ucha.