Fintwit oszalał w zeszłym tygodniu na punkcie pewnego wskaźnika giełdowego, który ma 100% wskazań, ale bardzo rzadko się pojawia.
Inwestorzy dość mocno ucieszyli się na jego widok, bo może oznaczać wzrosty, choć pewnie wielu z nich niespecjalnie ma pojęcie, co dokładnie oznacza. I jakoś ponadnormatywnie często podawano go dalej w tweetach (albo w X-ach? Nie wiem czy zmiana nazwy twitter na X, coś tu zmienia, Musk to przeoczył). No to spójrzmy krótko, ale treściwie o co w tych wzmożeniu wskaźnikowym chodzi.
Chodzi o wskaźnik zwany:
Zweig Breadth Thrust (ZBT)
który wyjaśnię w miarę prosto poniżej.
Autorem jego jest Martin Zweig (1942–2013). Był znanym amerykańskim inwestorem, analitykiem giełdowym i autorem książek o rynkach finansowych. Zasłynął jako twórca kilku wskaźników analitycznych oraz jako autor książki „Winning on Wall Street” (może zrobię tutaj kiedyś jej prezentację), w której przedstawił swoje strategie inwestycyjne. Zweig był również popularnym komentatorem w telewizji finansowej. Jego podejście łączyło analizę makroekonomiczną (szczególnie politykę monetarną) z analizą techniczną. Jednym z jego najważniejszych osiągnięć było opracowanie właśnie owego wskaźnika Zweig Breadth Thrust, który miał na celu identyfikację momentów początku nowych, silnych trendów wzrostowych na rynku akcji.
W sensie praktycznym, Zweig Breadth Thrust służy do identyfikowania momentów, kiedy rynek przechodzi od fazy wyprzedania (pesymizmu) do fazy rozpoczęcia silnego trendu wzrostowego (optymizmu). Gdy ZBT się aktywuje, sugeruje to, że w krótkim czasie bardzo duża część akcji zaczęła rosnąć po wcześniejszej, mocnej słabości. Mieliśmy z tym ostatnim do czynienia na początku kwietnia w USA, gdy kursy waliły w dół po zapowiedziach Trumpa o fali nakładanych ceł. Wkrótce potem przyszedł gwałtowny wzrost, gdy Trump ogłosił zawieszenie części ceł na 90 dni.
ZBT to sygnał, że inwestorzy zmieniają nastawienie z negatywnego na pozytywne, co z dużym prawdopodobieństwem prowadzi do dalszych wzrostów indeksów giełdowych.
ZBT jest niezwykle rzadkim sygnałem, ale historycznie bardzo skutecznym — często zwiastował początek dużych ruchów wzrostowych. I tu zauważam pewien problem- mała próbka wystąpień. Statystycznie jest więc nie do końca wiarygodny póki co, ale ma potencjał i do tej pory się nie mylił w długim okresie.
Wskaźnik ZBT jest budowany w następujący sposób:
1. Liczymy stosunek liczby akcji rosnących do łącznej liczby akcji rosnących i spadających na giełdzie NYSE
(ang. NYSE advances / (NYSE advances + NYSE declines)).
2. Następnie tworzymy 10-dniową wykładniczą średnią kroczącą (EMA) tej wartości.
3. Warunek aktywacji sygnału: 10-dniowa EMA musi wzrosnąć z poziomu poniżej 0,40 do powyżej 0,615 w czasie nie dłuższym niż 10 dni.
Czyli: rynek musi być mocno wyprzedany (EMA < 40%), i bardzo szybko (w maksymalnie 10 dni) musi dojść do bardzo dużej przewagi akcji rosnących (EMA > 61,5%).
Ten gwałtowny wzrost szerokości rynku (ang. breadth) jest uznawany za znak rozpoczynającego się nowego trendu wzrostowego.
Ponieważ pokazało się przy okazji tej „szajby” na fintwicie kilka gotowych statystyk działania owego wskaźnika, więc wykorzystam jedną z firmy Carson, do której regularnie zaglądam. Tabela poniższa przedstawia historyczne przypadki aktywacji ZBT od czasów II wojny światowej oraz średnie stopy zwrotu indeksu S&P 500 po 1, 3, 6 i 12 miesiącach od sygnału.
P.S. Indeks S&P500 powstał dopiero w latach 50-tych, więc w tabeli ujęto syntetycznie utworzone dane wcześniejsze.
Kluczowe obserwacje z analizy tego wykresu.
Wyniki po aktywacji ZBT (pierwsza kolumna) są znakomite:
Średnia stopa zwrotu po 1 miesiącu: +4,8% (mediana też 4,8%). Tylko raz był indeks na minusie w tym czasie.
Po 3 miesiącach wynik średni: +7,6% i 4 przypadki, że indeks zszedł niżej.
Po 6 miesiącach wynik średni: +14,8%, po 12 miesiącach: +23,4% i już ANI RAZU indeks nie był na minusie od momentu aktywacji wskaźnika.
Dla porównania: średnie roczne zachowanie S&P 500 (bez sygnałów ZBT) od 1950 r. to około +9,2% rocznie przy 73,8% pozytywnych lat — dużo mniej efektywne niż wyniki po sygnale ZBT.
ZBT jest jak widać bardzo rzadkim, ale teoretycznie bardzo skutecznym sygnałem — występuje sporadycznie (ok. 16 razy od 1943 roku) i niemal zawsze zwiastuje dynamiczne i trwałe odbicie rynku.
Statystyka historyczna jest bardzo korzystna — 100% skuteczności na 6 i 12 miesięcy po sygnale sugeruje, że szanse na wzrosty są ekstremalnie wysokie.
Aktualny sygnał (z 25 kwietnia 2025), który właśnie się pojawił, jest więc bardzo byczym (optymistycznym) sygnałem dla rynku amerykańskiego. Jednak UWAGA: nie ma gwarancji, że tym razem się to sprawdzi. Żeby tak było, musiałaby zostać rozwiązana sprawa ceł – albo wynegocjowane, albo skasowane. I przy tym gospodarka USA uniknęłaby recesji czy jakiegoś spowolnienia z tym związanego. Albo przynajmniej inwestorzy uznaliby, że te cła nie zaszkodzą spółkom i można śmiało kupować, co jest bardziej prawdopodobniejsze niż rozwiązanie samego problemu.
—kat—
Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.