Jak zatrzymać emocjonalną huśtawkę, część 9

Poniżej konkrety, czyli 44 przykłady niepoprawnych przekonań inwestycyjnych.

————————————

   W poprzednich częściach tego cyklu:

  •  W jaki sposób powstają emocje + przykłady z inwestowania -> wpis
  •  Źródła przekonań, które przeradzają się w emocje u inwestorów -> wpis
  • Rola podświadomości w kształtowaniu emocji i przekonań oraz jak się do niej dobrać -> wpis
  • Jak zmieniać inwestycyjne przekonania, by nie były więcej emocjonalną przeszkodą (Metoda 5 kroków) -> wpis
  • Problemy napotykane w procesie przeprogramowania przekonań -> wpis1 wpis2

——————————————

Szybkie wprowadzenie, czyli co wynika z poprzednich części tego cyklu:

Nasze emocje są w ogromnej mierze pochodną naszych ułomnych, niedopasowanych przekonań inwestycyjnych. Przekonania to głęboko zakorzenione idee, które przyjmujemy za prawdę. Generują one automatyczne myśli w reakcji na jakiś bodziec, a te prowadzą wprost do emocji. Aby przerwać ten krąg musimy aktywnie przeprogramować nasze przekonania, pokonując szereg przeszkód po drodze, co da się zrobić wiedzą i odrobiną woli.

Pozostał nam deser, czyli ustalenie jakiejś listy najistotniejszych fałszywych przekonań, pokutujących wśród inwestorów. To one w zderzeniu z rzeczywistością generują zdziwienia, szoki, zgrzyty, a w rezultacie niepotrzebne emocje. Ta lista jest długa, ale zajęcie się najważniejszymi stanowi już przykładowy materiał do podjęcia pracy nad sobą i nad zmianą we własnym umyśle. Przy okazji pozwoli to także skorygować swoją wiedzę o rynku i mechanizmach inwestycyjnych.

  ***

Lista szkodliwych przekonań inwestycyjnych

 

1. Mogę przewidzieć przyszłość na podstawie przeszłości

Nadmierne poleganie na historycznych wzorcach ignoruje zmienność, nieliniowość, kompleksową złożoność i losowość przebiegów kursów. Rynków nie da się przewidzieć, ważne jest realizowanie strategii i kontrola ryzyka.

Iluzja możliwości przewidywania podsyca arogancję, a gdy rynek się zmienia, wpadamy w dezorientację i zwątpienie.

2. Rynek zawsze się odwróci na moją korzyść

Nie jest wcale rzadkością, że spadający lub rosnący kurs nigdy już nie wraca do tego samego poziomu

Prowadzi do utrzymywania stratnych pozycji zbyt długo zamiast cięcia strat. Buduje fałszywą nadzieję i zaprzeczenie, co prowadzi do stresu i frustracji, gdy rynek nie spełnia oczekiwań.

3. Muszę odzyskać straty natychmiast

Prowadzi to do overtradingu i podejmowania emocjonalnych prób rewanżu, czyli ryzykownych, bardzo impulsywnych decyzji bez analizy.

Wzmacnia panikę i poczucie porażki, uruchamiając mechanizm walki, co zaburza racjonalne myślenie.

4. Wiem lepiej niż rynek, rynek często się myli

Ignorowanie danych rynkowych i kierunku ruchu rynku na rzecz intuicji zwiększa ryzyko błędnych decyzji. Nie bez powodu mówi się, że rynek ma zawsze rację.

Nadmierna pewność siebie prowadzi do emocjonalnego przywiązania do własnych prognoz, a potem do złości lub wstydu po porażce.

5. Każda transakcja musi być zyskowna

Brak akceptacji naturalnych strat w tradingu skutkuje chaotycznym zarządzaniem ryzykiem, forsowaniem transakcji, popełnianiem wielu błędów. Stratne transakcje to naturalna część tego biznesu, liczy się skumulowany efekt wielu wejść.

Perfekcjonizm generuje presję, lęk przed porażką i poczucie winy po nieudanych transakcjach.

6. Nie mogę się mylić, bo stracę twarz

Uparcie trzymanie się złych pozycji zamiast przyznania się do błędu to droga donikąd. To ego i strach przed utratą samooceny blokują elastyczność, wywołując wstyd lub złość.

7. Rynek gra przeciwko mnie

Paranoiczne podejście prowadzi do unikania odpowiedzialności za własne decyzje. Rynek nie wie, że istniejesz. Zmiany kursów są identyczne dla WSZYSTKICH uczestników, a nie w jakiś sposób zmanipulowane tylko dla ciebie.

Poczucie bycia ofiarą wzmaga bezradność i gniew, utrudniając obiektywną analizę.

8. Nie mogę przegapić żadnej okazji

FOMO (fear of missing out) prowadzi do wchodzenia w transakcje bez planu. Lęk i ekscytacja napędzają impulsywność, co skutkuje poczuciem chaosu i przeciążenia.

9. Trading to hazard

Postrzeganie tradingu jako gry losowej ignoruje znaczenie strategii i analizy. Profesjonalny trading opiera się na przemyślanej strategii, dyscyplinie i wiedzy.

To budzi lekkomyślność i rozczarowanie po stratach.

10. Większe pozycje (i ryzyko) zawsze oznaczają większy zysk

Nadmierna ekspozycja może zniszczyć kapitał. Nie wszystkie wejścia są zyskowne, dlatego jedna transakcja o zbyt dużej wielkości potrafi doprowadzić do znaczącej wyrwy i nadmiernego stresu.

Euforia z potencjalnych zysków przechodzi w rozpacz po dużych stratach. Jak często powtarzamy sobie później „już nigdy więcej!”?

11. Inni zarabiają więcej, więc ja też mogę/muszę

Porównywanie się prowadzi do podejmowania decyzji niezgodnych z własnym stylem. Nigdy też nie wiemy, na ile ich zyski są rzeczywiste i czy nie powstały dzięki przypadkowi. Ale być może to nie szczęście, ale mają dobrą strategię, umiejętności, duży kapitał i odpowiednią dyscyplinę.

Zazdrość i presja społeczna generują frustrację oraz obniżają samoocenę. Wyjściem jest uczyć się od tych najlepszych, a nie zazdrościć (chyba, że to zdrowa motywacja).

12. Podążanie za większością to patent na zyski

Efekt stadny prowadzi niestety do wchodzenia w bańki spekulacyjne lub paniczne wyprzedaże. Istnieje powiedzenie, że większość na giełdzie się myli. Nawet jeśli to nie zawsze się sprawdza, wiele kapitałów zniknęło z powodu bezkrytycznego podążania za tłumem.

Trzeba wiedzieć że to naturalne, iż odstawanie od grupy generuje lęki, ale najważniejsze jest realizowanie własnych planów i strategii

13. Muszę być cały czas przy monitorze

Taka nadmierna kontrola, gdy wcale nie jest konieczna, prowadzi do tylko zmęczenia, błędów w ocenie i impulsywnych decyzji. Obsesja i lęk przed utratą kontroli wywołują chroniczny stres i wcale nie prowadzą do większych zysków

14. Muszę zarobić konkretną kwotę w krótkim czasie

Rynek nie jest bankomatem. Nierealne cele prowadzą do desperackich ruchów i strat. Presja generuje lęk, rozczarowanie, straty zamiast zysków, obniża pewność siebie.

15. To, co działało raz, zawsze zadziała

Powtarzanie jakichś ruchów bez dostosowania do warunków rynkowych kończy się porażką.

Przywiązanie do przeszłości wywołuje dezorientację, gdy rynek się zmienia.

16. Trading to sposób na szybkie wzbogacenie

Nierealne oczekiwania prowadzą do ryzykownych i nieprzemyślanych ruchów. Chciwość napędza euforię, a potem rozczarowanie i poczucie pustki.

17. Nie potrzebuję stop-lossów, dam radę

Brak zabezpieczeń naraża na niekontrolowane straty. Może się sprawdzać w inwestowaniu, ale w tradingu, szczególnie lewarowanym, to droga na szafot.

Nadmierna pewność siebie zamienia się w przerażenie, gdy rynek spada.

18. Każdy spadek to okazja do kupna

Kupowanie w trendzie spadkowym bez analizy pogłębia straty i stresy.  Naiwny optymizm przechodzi w zwątpienie i żal. Szczególnie, gdy kurs już nigdy nie wraca do poziomu kupna.

19. Zasługuję na sukces i zyski, bo ciężko pracuję

Wiara w sprawiedliwość rynku to naiwność i brak wiedzy.

Rozczarowanie i poczucie niesprawiedliwości budują gorycz.

20. Analiza techniczna zawsze przewidzi ruch ceny

Wykresy i wskaźniki mogą być pomocne, ale nie przewidują przyszłości – są jedynie narzędziem do zarządzania ryzykiem. Niespodziewane wydarzenia mogą całkowicie zmienić sytuację na rynku.

Daje to fałszywe poczucie kontroli i pewności siebie, które zamieniają się w zwątpienie po błędnych decyzjach. Iluzja przewidywalności buduje pewność siebie, a potem frustrację po niespodziewanych ruchach.

21. Obligacje są bezpieczne

To tylko częściowa prawda, sprawdza się gdy trzymamy je do wygaśnięcia. Jeśli potrzebujemy sprzedać w trakcie, ceny rynkowe mogą prowadzić do strat. Należy poznać historię rynków, aby uniknąć głębokich rozczarowań.

22. Więcej informacji oznacza lepsze decyzje

Nadmiar danych prowadzi do paraliżu analitycznego. Zbyt wiele wskaźników i opinii powoduje chaos i brak spójności w działaniu.

23. Dywersyfikacja eliminuje ryzyko.

Dywersyfikacja redukuje ryzyko, ale nie eliminuje go całkowicie. Wszystkie aktywa mogą stracić na wartości w czasie kryzysów.

Emocje: Fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

24. Profesjonalni inwestorzy zawsze wiedzą więcej

Nawet instytucje finansowe ponoszą porażki, a ich przewaga wynika głównie z lepszej struktury zarządzania ryzykiem. Ślepe naśladowanie „ekspertów” często kończy się stratami.

Powoduje to fałszywe poczucie bezpieczeństwa i zawód, gdy „guru” się mylą.

25. Muszę zarabiać każdego dnia

Nie każdy dzień czy miesiąc kończy się zyskiem, a wymuszanie transakcji często prowadzi do błędów. Cierpliwość i selektywność są kluczowe dla długoterminowego sukcesu.

Prowadzi to do stresu i poczucia presji, które mogą wywołać impulsywne decyzje.

26. Im więcej wskaźników, tym lepsza decyzja

Przesyt informacji prowadzi do paraliżu analitycznego i braku klarownego planu działania. Proste strategie często działają lepiej niż skomplikowane modele. Poza tym najlepiej udowadniają skuteczność backtesty

27. Trading to po prostu dobre wyczucie rynku

Opieranie decyzji na „przeczuciu” ignoruje analizę i zarządzanie ryzykiem, które są kluczowe w tradingu. Rynki są zbyt dynamiczne i nieprzewidywalne, by działać wyłącznie na intuicji.

Prowadzi to do nadmiernej pewności siebie i skłonności do impulsywnych decyzji.

28. Analiza techniczna nie działa

Analiza techniczna nie przewiduje przyszłości, ale pozwala ocenić prawdopodobieństwo określonych scenariuszy i zidentyfikować punkty wejścia/wyjścia oraz wspomaga zarządzanie ryzykiem. Kluczowe jest właściwe jej stosowanie, a nie ślepe podążanie za wskaźnikami.

29. Jeśli nie zarabiam, to wina rynku

Rynek nie jest ani sprawiedliwy, ani niesprawiedliwy – działa według własnych zasad. Inwestor musi brać odpowiedzialność za swoje decyzje, zamiast szukać winnych na zewnątrz.

Tworzy to mentalność ofiary, która uniemożliwia rozwój i poprawę wyników.

30. Jestem zdolny, bez problemu poradzę sobie w inwestowaniu

Inteligencja i zdolności nie zastąpią doświadczenia i praktyki – trading wymaga nauki, zarządzania emocjami i kontrolowania ryzyka. Nawet najlepsi intelektualiści przegrywają na giełdzie, jeśli ignorują podstawowe zasady.

Nadmierna pewność siebie prowadzi do lekkomyślnego podejmowania ryzyka.

31. Kopiowanie ruchów innych traderów wystarczy, żeby zarabiać

Nie znasz pełnego kontekstu decyzji innych inwestorów – nie wiesz, jakie mają strategie, kapitał i tolerancję na ryzyko. Skopiowanie transakcji nie oznacza skopiowania wyników. Poza tym jak pokazuje historia – nawet najlepsi traderzy potrafią wpaść w duże kłopoty, z bankructwem włącznie.

Tworzy iluzję łatwego zarobku i prowadzi do uzależnienia od cudzych decyzji.

32. Im więcej transakcji, tym większe zyski

Częstsze transakcje oznaczają wyższe koszty prowizji i większe ryzyko popełnienia błędów. Najlepsi traderzy czekają na odpowiednie okazje zgodne ze strategią zamiast działać bez przerwy. Poza tym to nie ilość powinna decydować, lecz umiejętność uzyskiwania przewagi nad rynkiem. Do tego czasem wystarczy kilka, a nie kilkaset transakcji.

33. Rynki są manipulowane

Choć na rynkach zdarzają się manipulacje, w długim terminie rządzą nimi fundamenty, podaż i popyt. Traktowanie rynku jako wrogiego uniemożliwia obiektywne podejmowanie decyzji.

To wzmacnia poczucie bezradności i skłonność do teorii spiskowych.

34. Emocji trzeba się pozbyć

Nie da się całkowicie wyeliminować emocji, to jest nierealistyczne u zdrowego człowieka z punktu widzenia fizjologii. Ale można je kontrolować. Zamiast walczyć z emocjami, lepiej nauczyć się je rozumieć i wykorzystywać na swoją korzyść.

35. Najważniejsze jest trafne otwarcie transakcji

Wejście w pozycję to tylko jeden z elementów strategii – kluczowe są zarządzanie ryzykiem i odpowiednie zamknięcie pozycji. Nawet dobre wejście może skończyć się stratą bez właściwego zarządzania kapitałem.

To prowadzi do obsesyjnego szukania „idealnego” momentu wejścia.

36. Biorąc zyski, nie przegram

Zbyt szybkie zamykanie zyskownych pozycji, przy jednoczesnym trzymaniu stratnych, prowadzi do negatywnego bilansu. Sukces to trzymanie zysków i szybkie ucinanie strat. Poza tym suma zysków musi się bilansować ze stratami. Nawet zysk z 90% transakcji może nie wystarczyć jeśli pozostałe 10% okaże się tragicznie stratna.

Wywołuje to fałszywe poczucie bezpieczeństwa, które zamienia się w frustrację.

37. Wskaźnik czy strategia z książki zaprowadzą mnie do zysków

Nie ma uniwersalnych rozwiązań – rynki się zmieniają, a strategie wymagają dostosowania. Kluczowa jest umiejętność znalezienia w nich realnej przewagi, interpretacji, dostosowania do swojej psyche, a nie ślepe stosowanie gotowych schematów.

Prowadzi to do rozczarowania, gdy strategia przestaje działać.

38. Sprzedający kursy inwestowania potrafią zarabiać na rynku i mają tajemną wiedzę

Gdyby mieli skuteczną strategię, zarabialiby na rynku, a nie na sprzedaży kursów. Wiele osób zarabia więcej na szkoleniach niż na realnym tradingu.

Tworzy to złudzenie, że wiedza „za pieniądze” gwarantuje sukces.

39. Strata oznacza popełnienie błędu

Straty są częścią każdej strategii i nie oznaczają błędu – liczy się długoterminowy bilans. Ważne jest, by ograniczać straty, a nie unikać ich za wszelką cenę.

Powoduje to lęk przed podejmowaniem decyzji.

40. Ryzyka i strat trzeba się bać

Ryzyko jest nieodłącznym elementem inwestowania – nie można go unikać, ale można nim zarządzać. Strach prowadzi do paraliżu decyzyjnego i nieoptymalnych działań. Tylko pełna akceptacja dla ryzyka oznacza pozbycie się strachu i wielu niechcianych emocji.

41. Żeby zarabiać w tradingu, trzeba mieć szczęście

Sukces to efekt strategii, zarządzania ryzykiem i dyscypliny, a nie szczęścia. Na dłuższą metę „szczęściarze” przegrywają z dobrze przygotowanymi traderami.

42. Lewar oznacza szybkie i duże zyski

Dźwignia finansowa zwiększa zarówno potencjalne zyski, ale i straty – może doprowadzić do szybkiego wyzerowania konta. Wielu początkujących traderów traci kapitał przez brak zrozumienia mechanizmu lewara.

Prowadzi o do ekscytacji, a potem szoku po utracie środków.

43. Gdyby nie emocje, moje zyski byłyby kosmiczne

Emocje są częścią tradingu, ale można się nauczyć kontrolować je. To nie emocje są problemem, lecz brak planu i strategii.

Tworzy błędne przekonanie, że problem leży poza inwestorem.

44. Im wyższa zmienność, tym wyższe ryzyko

Wysoka zmienność to także większe możliwości zarobku, jeśli stosuje się odpowiednie zarządzanie ryzykiem. Po drugie – ryzyko zależy od decyzji tradera, wielkości jego pozycji i stop-losów, a nie od samej zmienności kursów. Po trzecie – historia pokazuje, że wielokrotnie na szczytach hoss ryzyko mocno spadało, a gwałtownie rosło na początku hoss. To wbrew przekonaniom.

Może powodować nadmierną ostrożność lub nieuzasadniony lęk.

CDN

—kat—

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.