Wykres dnia: GPW i OFE

Wierzę, że GPW nie będzie miała nic przeciwko wykorzystaniu jednego z wykresów z firmowej prezentacji – powinien być szeroko rozpowszechniany. Dobra informacja o przyszłości GPW po uśpieniu OFE jest tym, czego potrzebujemy teraz najbardziej.  Warto pamiętać o tym wykresie, kiedy myśli się katastroficznie o  GPW.

Czytaj dalej >

Obrazek na niedzielę (1)

W jednym z polskich banków mam konto, którego używam do obsługi kilku płatność. Generalnie na tym koncie pojawią się środki, kiedy mają przyjść polecania zapłaty. Z definicji więc nie traktuję pojawiających się tam środków, jako pracującego kapitału. Czasami jednak przelewam pieniądze wcześniej, więc bank łaskawie nalicza mi jakieś odsetki, od których przychodzi płacić podatek. Niniejszy rysunek wstawiam na blog ze szczególnym pozdrowieniem dla wprowadzających w Polsce podatek od zysków kapitałowych. Smacznego, Panie prezesie Belka! Smacznego, Wielce Szanowny Fiskusie!

Czytaj dalej >

Powrót klasy średniej

W świecie, w którym panuje strach przed wojną a waluty rynków wschodzących, jak indyjska rupia czy turecka lira sięgają historycznych minimów, trudno zdobyć się na dawkę optymizmu. Niemniej wakacyjne siedzenie na polskiej, wietrznej plaży sprzyja dystansowi do bieżączki i czytaniu zaległych papierów, które czasami mają optymistyczną wymowę. Dlatego dziś notka w kolorze zielonym lub chociaż zielonkawym.

Czytaj dalej >

Hossę proszę!

Wystąpienie szefa Fed w Kongresie było kolejnym z serii, którym Ben Bernanke próbował wyciszyć rynkowe obawy przez końcem luzowania ilościowego a pośrednio dalej sterować rynkowymi oczekiwaniami tak, żeby wyhamować wzrost rentowności na rynku długu. Po zachowaniu giełd widać, iż przeszło miesiąc pracy w laniu oliwy przyniosło efekty, ale znów odezwały się głosy, iż Fed funduje hossę bez fundamentów.

Czytaj dalej >

Coś nie BRIC-a

Chiński credit cruch nie wzbudził poważniejszych emocji w Polsce i na świecie. Najwyraźniej uznano, iż bank centralny ma wystarczająco dużo narzędzi i przykładów z bliskiej przeszłości w innych krajach, by skutecznie poradzić sobie z zatkaniem się rynku międzybankowego, które zresztą sam wywołał. Niemniej dynamiczny wzrost stawek SHIBOR, jaki miał miejsce w w końcówce czerwca zmusza do postawienia pytania, co myślą dziś ludzie, którzy ogłaszali tezy o świetlistej przyszłości Chin, jako lidera światowej gospodarki i zbiorze BRIC, jako nowej nadziei.

Czytaj dalej >

Rączki umyte

Upublicznienie raportu o przyszłości OFE wywołało do tablicy wielu specjalistów, również tych, którzy nie wypadli sroce spod ogona. Mądrzejsi i głupsi rzucili się do dyskusji o tym, co powinien zrobić rząd. Problem w tym, iż rząd już zrobił i spece nie rozumieją, iż tylko gonią króliczka i grają w grę, w której pozór dyskusji jest sprzątaniem w rzeźni. Możliwe, że proces polityczny i zbliżająca się seria wyborów sprowadzi reformę OFE na manowce. Na dziś jednak scenariusz likwidacyjny wydaje się oczywistością.

Czytaj dalej >