Kilka ciekawych ryzyk

Prowadząc zajęcia dla studentów zachęcające do poznania rynku instrumentów pochodnych, pozwoliłem sobie niegdyś zaprezentować mniej znane ryzyka związane z tym rodzajem rynków. Traktując je nieco żartobliwie nie sądziłem, że tak szybko będzie można mówić o nich w kontekście wydarzeń na rynku polskim (choć w ograniczonym stopniu już się u nas pojawiały).

Czytaj dalej >

Speed (niebezpieczna szybkość) 3

Ostatni tydzień na rynkach finansowych wyrył się w pamięci inwestorów i w bardzo świeżej historii jako tydzień jednej z największej zmienności w kilkudziesięcioletnich dziejach wielu giełd papierów wartościowych. Skoro indeksy zmieniały się nieraz po więcej niż 10 procent, można sobie tylko wyobrazić jak zmieniały się w tym samym czasie depozyty zabezpieczające pozycje na rynku terminowym, gdzie występuje większa lub mniejsza dźwignia finansowa. Na tym tle dziele się z czytelnikami kilkoma refleksjami z ostatnich dni.

Czytaj dalej >

Słowo na „A”

To co się przetoczyło przez światowe rynki w ostatnim tygodniu śmiało można określić słowem na „A”, które w polskich mediach finansowych robiło karierę dopiero, gdy mieliśmy nieśmiałe preludium tego co dopiero miało nastąpić. Zastanawiałem się, w jaki sposób najlepiej zilustrować te wydarzenia i główny obraz jaki miałem przed oczami, to świat w jednej z gier komputerowych.

Czytaj dalej >

„Chłopcy” do bicia

Podobno źle być małym, choć jak pokazał Napoleon nie przeszkadza to w osiąganiu wielkich celów. Dla innych, źle mieć niski nominał (np. jeśli jest się banknotem, bo to zajmuje miejsce i wypycha irytująco portfel), choć na jedno-dolarówkach zbudowano niejedną fortunę. A czy – źle jest być spółką giełdową – mało płynną i o niskim nominale?. Niestety tak! I trudno o jakieś pozytywnie pocieszające przykłady, że może być inaczej.

Czytaj dalej >