W zasadzie powinienem zostawić ten wykres, zgodnie z zasadą, że obraz jest wart tyle co tysiąc słów.

Nie mogę sobie jednak odmówić komentarza. Po pierwsze nastrój rynku. Kilkukrotnie w ostatnich miesiącach zwracałem uwagę na niebywałą siłę rynku, mimo napływających złych lub niekorzystnych informacji. Ponieważ uważam, że znaczenie ma reakcja na informacje, a nie ona sama, to nie ma tu nic do gadania. Rynek po prostu rośnie.

Po drugie – nie jest jeszcze tak, że powszechnie zauważa się te wzrosty. Oczywiście ludzie siedzący w środku widzą to. I albo się drapią w głowę, albo nie zastanawiają i po prostu kupują. Ale jeszcze nie nastąpił moment ożywienia tych wszystkich niedzielnych inwestorów i spekulantów. Do tego trzeba czasu. W ubiegłych latach katalizatorem zainteresowania mogłaby być jakaś wielka oferta publiczna, ale na to nie ma co liczyć (chyba, że znów pojawi się pomysł sprywatyzowania LOT-u lub Poczty Polskiej).

Po trzecie – patrząc na wykres z perspektywy technika, aż strach się bać. No bo jak to tak…, w tak niepewnym otoczeniu polityczno-gospodarczym, indeks WIG miałby sięgnąć 73 000 punktów. Toż to niewyobrażalne!

No ale kreski tak mówią. Przynajmniej w mojej szklanej kuli.

4 Komentarzy

  1. Rafał

    No nie wiem, doradzanie kupowania na górce? Przynajmniej tak mówi te 1000 słów…

    1. Grzegorz Zalewski (Post autora)

      kup na górce, żeby sprzedać wyżej (albo wychodź na stopie) 🙂

  2. kamil

    No wlasnie… czemu rosnie?! Tutaj wklejam rynek na ktorym sam mam pozycje i zaczal rosnac za szybko…. i mam dylemat co dalej. Moze globalnie jest za duzo pieniedzy i wszystko rosnie?! https://i.imgur.com/FBuTLpX.png

  3. pak

    Ja tam na wykresy nie patrzę – a co do nastrojów-sentymentów rynkowych to właśnie tak jakby jesteśmy na etapie zdziwienia wzrostami – przecież naokoło z mediów głównie słychać, że nie ma podstaw do wzrostów i wiele rzeczy ma iść nie tak (można to nazwać ścianą strachu). Nie jesteśmy na pewno na etapie myślenia – odczuwania – przeczucia, że teraz to już tylko będzie rosnąć – nie mamy jeszcze tej pewności – potwierdzanej z różnych stron. A jak technika i wykresy pokazują te przecież niemożliwe -niewyobrażalne 73 tys to dobrze w sumie – niech rośnie:) potem jak spojrzymy wstecz to ten wzrost będzie się wydawał taki oczywisty zresztą…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. w celu: zapewnienia najwyższej jakości naszych usług oraz dla zabezpieczenia roszczeń. Masz prawo dostępu do treści swoich danych osobowych oraz ich sprostowania, a jeżeli prawo na to pozwala także żądania ich usunięcia lub ograniczenia przetwarzania oraz wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania. Masz także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Więcej informacji w sekcji "Blogi: osoby komentujące i zostawiające opinie we wpisach" w zakładce
"Dane osobowe".

Proszę podać wartość CAPTCHA: *

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Niezależnie, DM BOŚ S.A. zwraca uwagę, że inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanych środków. Podjęcie decyzji inwestycyjnej powinno nastąpić po pełnym zrozumieniu potencjalnych ryzyk i korzyści związanych z danym instrumentem finansowym oraz rodzajem transakcji. Indywidualna stopa zwrotu klienta nie jest tożsama z wynikiem inwestycyjnym danego instrumentu finansowego i jest uzależniona od dnia nabycia i sprzedaży konkretnego instrumentu finansowego oraz od poziomu pobranych opłat i poniesionych kosztów. Opodatkowanie dochodów z inwestycji zależy od indywidualnej sytuacji każdego klienta i może ulec zmianie w przyszłości. W przypadku gdy materiał zawiera wyniki osiągnięte w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika na przyszłość. W przypadku gdy materiał zawiera wzmiankę lub odniesienie do symulacji wyników osiągniętych w przeszłości, to nie należy ich traktować jako pewnego wskaźnika przyszłych wyników. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w serwisie bossa.pl w części MIFID: Materiały informacyjne MiFID -> Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe.